----------------------------------------
Za Bugiem krętołzawym,
łęgami z tańcem jaskółek
- za wiśniowymi sadkami
i jeziorem , jak rybie Oko.
Rozścielone, jak weselna chusta
w dzikie róże , jagody jałowca
z słowikiem, gdy miłośnie płacze.
Sześćset lat na mapach Wołynia
- wieś królewska,
polskie Rymacze.
Krzysztof Kołtun
Chełm 2012 r.
Rymacze
Zjazdy Kresowe
Polecane
- Historia
- Etnografia
- Św. Izydor
- Luboml
- Obrazy z Wołynia
- Nieistniejące kościoły
- Weselne fotografie z Wołynia
- Najstarsi Wołynianie z Naszych rodów
Stroje
Literatura
!!! Uwaga !!!
Poszukujemy Rodów, Potomków z Rymacz i okolic. Więcej w zakładce "kontakt"
Wołyń - losy polskich dzieci w 1943 r.
- Halina Janczar Sobolewska, Chełm
Pomiędzy Kowlem a Chełmem prowadząca linia kolejowa w czasie II wojny światowej, odegrała ważną rolę w losach Polaków. Szczególnie w 1943 roku, uciekinierzy- przed pożogą i
siekierami Ukraińców z różnych stron Wołynia, pragnęli wydobyć się z piekła i uciec za Bug. Droga kolejowa była najbezpieczniejsza, a cały tabor obsługiwali polscy kolejarze.
Im należy zawdzięczać uratowanie życia bezbronnym, rannym, zabłąkanym sierotom i samotnym pogrążonym w rozpaczy- po wymordowaniu ich rodzin. Pani Halina jest jednym z przykładów
zaskakującego życia dziecka wojny. Dziadka i stryjów w wieku 18-21 lat Ukraińcy zamordowali pod Łokaczami- powiat Włodzimierz. Osierocona przez ojca, kilkuletnia ucieka z matką do Chełma.
Z tęsknoty, jedyna z rodziny całe życie poszukuje śladów swoich przodków i ich fotografii. Los wynagrodził poszukiwania- odnalazła najbliższych. W Towarzystwie Rodzin Kresowych w Chełmie,
aktywnie wspomagająca działania i liczne pielgrzymki na Wołyń, jako nieliczna z Kowelan (gdzie zachował się przedwojenny i starszy cmentarz) odnalazła grób ojca i odtąd często go odwiedza.
Ukojeniem sierocego życia i braku rodziny jest siła potrzeby, obcowania z nimi, łącząc dwa światy: niebo i ziemię. Niezwykła bohaterka filmu. Polecamy wszystkim zagubionym
szczególnie tym którzy nie odważyli się szukać zamordowanych przodków, miejsca ich śmierci, czasu i sadyb gdzie żyli. W przypadku chęci podzielenia się losami dzieci polskich z Wołynia,
proszę o pilny kontakt.
Krzysztof Kołtun
email: antykwariat_kresowy@o2.pl
Z wołyńskim ukłonem,
Krzysztof Kołtun