----------------------------------------
Za Bugiem krętołzawym,
łęgami z tańcem jaskółek
- za wiśniowymi sadkami
i jeziorem , jak rybie Oko.
Rozścielone, jak weselna chusta
w dzikie róże , jagody jałowca
z słowikiem, gdy miłośnie płacze.
Sześćset lat na mapach Wołynia
- wieś królewska,
polskie Rymacze.


Krzysztof Kołtun
Chełm 2012 r.


Rymacze

Zjazdy Kresowe

Polecane

Stroje

Literatura

!!! Uwaga !!!

Poszukujemy Rodów, Potomków z Rymacz i okolic. Więcej w zakładce "kontakt"





















Kto nas woła na Wołyń?




Nie mogę się doczekać już od połowy jesieni – odwiedzin wołyńskich centarzy. Szykuje się każdego dnia, szukając w pamięci mogiłek, dołów, krzyży których nie ma. Poskładać w skrzynki dary - znicze i różne podarowane światełka. A tam ich porozdzielać, jak gościńce. Starym, młodym, dzieciom a szczególnie - pomordowanym. Dopóki nie pojedziemy a to już lat to dusze te obstąpią mnie każdego dnia i spokoju nie dają Ludzie nie mają pojęcia jakich tęsknot doznają, skoro w nich taki głód tego ognia.

Patrzyłem nieraz na młodych, którzy pojechali z nami pierwszy raz - choćby na lubomelskim cmentarzu, jak jedni drugim wyrywali to światło( jakby im ktoś tak nagle prosił z rąk). Dziwne też, że jak ich pytam - czy tu wrócicie, to z zachłannym ogniem w oczach mówią - niech Pan nas woła!

Tak od szarego świtu do ciemnej nocy - 3 listopada 2018r. Objechaliśmy cztery cmentarze: w Kowlu, Maciejowie, Lubomlu, Rymaczach. Wszędzie podobnie – a gdzież tam? W Kowlu, urząd miasta rozkazał wyciąć stare drzewa : mówią , że zima będzie, bo na opał zbierają! Łyso i jakoś smutno, Ale trwają groby polskie, nawet "dzielnica - dzieci" odkryta i pojaśniała a groby Legionistów, to tak zadbanych nawet w Chełmie nie ma?

W Maciejowie najsmutniej. Pod „rycerskimi grobami” w pokrzywach, w trawie piaskowce – stare, stupięćdziesięcioletnie krzyże miejscowego mieszczaństwa . Miasteczko było zamożne i katolickie – od czasów Wiktorii Wiedeńskiej ,stało się sławne i uposażone królewskimi nadaniami. Ostatni właściciele – hr. Miączyński, braterstwem Rodu związany z Kijanami ( gdzie w starym kościele) tyle pamiątek do Maciejowa prowadzących. A nikt. Nigdy z Kiljan tam nie był po 1945r.. Jak uratować cmentarz w Maciejowie? Czy pomogą rodowe koligacje spod lubelskich Kijan.

Na 100-lecie Niepodległej, sto nowych krzyż na Wołyń. Wmawiali młodzi studenci : potomkowie Prończuków, Iwańczuków, Grabowskich... Kto to Udźwignie, kto pomoże… ? Gdy postawimy te krzyże, to uratujemy cmentarze... a tak, powoli zarosną niepamięcią. Czy komuś jeszcze zależy, czy ktoś nam pomoże? Czy do tych światełek, ponad 250 – zapalonych od Rodaków na Zaduszki, z Chełma... Ustawimy w Rynku w Chełmie - skarbonkę – "100 lat Niepodległości!! 100 nowych krzyży na Wołyń!"

Będziemy prosić życzliwego nam i zdecydowanego patriotę, młodego Prezydenta Chełma - p. Jakuba Banaszka. Sądzimy, że wesprze działanie starychych Ludzi z młodymi pomysłami!


Krzysztof Kołtun
z kresowym ukłonem


liczba odsłon:

foto: Piotr Jasiączak