----------------------------------------
Za Bugiem krętołzawym,
łęgami z tańcem jaskółek
- za wiśniowymi sadkami
i jeziorem , jak rybie Oko.
Rozścielone, jak weselna chusta
w dzikie róże , jagody jałowca
z słowikiem, gdy miłośnie płacze.
Sześćset lat na mapach Wołynia
- wieś królewska,
polskie Rymacze.
Krzysztof Kołtun
Chełm 2012 r.
Rymacze
Zjazdy Kresowe
Polecane
- Historia
- Etnografia
- Św. Izydor
- Luboml
- Obrazy z Wołynia
- Nieistniejące kościoły
- Weselne fotografie z Wołynia
- Najstarsi Wołynianie z Naszych rodów
Stroje
Literatura
!!! Uwaga !!!
Poszukujemy Rodów, Potomków z Rymacz i okolic. Więcej w zakładce "kontakt"
Pamięć o zamordowanym Wołyniu
Obchody 80-lecia Krwawej Niedzieli - przy Piecie Wołyńskiej w Chełmie11.VII.2023 r.
zgromadziły rodziny pomordowanych na Wołyniu , mieszkańców Chełma i przyjezdnych. Skwer przy pomniku wypełniły poczty sztandarowe szkół chełmskich, wymowną pamięcią młodego pokolenia. Powietrze wonne od kwiatów, płonące znicze ,skromność w rozmowach – wypełniały zadumę oczekiwania na Mszę św. Odprawił ją lubelski biskup Adam Bab w asyście wielu kapłanów. Homilia przywołała pamięć pomordowanych Polaków na Wołyniu , niewinną śmierć – w kościele uznającą ich za Męczenników – za wiarę i Ojczyznę. W szklistych oczach świadków ludobójstwa, zamajaczyły twarze bliskich i znajomych , którym tamta niedziela była ostatnią . Nawet cichsza pochmurnego nieba, niosła tęsknotę pamięci – przeniesioną w młode pokolenia.
Apel Poległych – przypomniał wiele miejsc straconych na zawsze z ojczystej historii : Chrynów, Kisielin ,Poryck, Janowa Dolinę , Czmykos , Gaj, Zabłoćce, Ostrówki – ponad tysiąc miejscowości polskich z okolicami, które przestały istnieć po ludobójstwie. Salwa honorowa budząca bohaterstwo placówek samoobrony w Bielinie , Hucie Stepańskiej, Przebrażu , Zasmykach - hołd poległym ,szczególna zaduma zgromadzenia. Wszyscy mówcy – prawdę o ludobójstwie ,przekazywali jako historię i przestrogę współczesnemu światu.
Wieńce i kwiaty ,składane z długiego pochodu pamiętających o Wołyniu 1943 r, wypełniały ducha modlitwy w którym biły dzwony spalanych kościołów i wsi, dołów śmierci ,wdeptanych mogił na polach w lasach, bagnach i pustkowiach, gdzie uciekających dopadła zbrodnicza śmierć z rąk Ukraińców. Tym, którzy grobów i krzyży nie mają - z nad dołów śmierci zebrana pamięć – skupia się w Wołyńskiej Piecie.
Męczeńskim dzieciom
Spod Sokoła - po dzieci z Ostrówek
pomordowanych na leśnym polu
- przyszły Siostry w białych welonach,
prosząc by wstały.
Podniesione z rąk martwych matek,
z pokrwawionymi rączkami
- myte rosą, ubierane w szaty
poszły z Siostrami.
Przez spalony Wołyń,
nad dołami pełnymi ludzi,
w nieznaną a piękną stronę
- w procesji, stromymi schodami.
Słychać było muzykę
-śpiewy radosne w jasnościach.
Zadziwione ,siebie pytały
- czy to kraina miłości?
Nie będą nas kopać w twarze,
strzelać i kłóć bagnetem
- banderowcy - głodnych rankiem?
Siostro , chcemy do nieba...
22 IX 2018 r.
Krzysztof Kołtun
Z wołyńskim ukłonem
Krzysztof Kołtun