kwiecień, 2022
dział: Publikacje Kresowe Odsłon: 13 |
data publikacji:Chełm, 27.IV.2022 |
materiał: Bakun Krzysztof |
Czas dziwnej pandemii i uwięzienia granicy później paszportów covidowych - zniewolenia ludzi martwił nas. Wyobrażenie o opuszczonych na 2 lata cmentarzach w Rymaczach i w Lubomlu, straszyło w nocy. Zarosną powyżej ocalonych krzyży. Przepadną w zielu Tołyżowej lilijki rozchodnik i rozetki, które nawiezione z Wielkopolski przed 1939 r. na groby żołnierzy i policjantów przez matki z nowego przeniosły się na stary cmentarz w Lubomlu. Smutek rozwiała wiadomość polskie cmentarze, sprzątają wołyńskie parafie i Towarzystwa Kultury Polskiej.
Dziękujemy serdecznie!
Za dobrych, przedwojennych czasów (obecnej wojny) wspieraliśmy - czym mogliśmy. Zawsze na granicy czepiano się za mostem komu wy to wozyte - w nas wsio je. Dobrobyt ubogich ludzi, przy kościołach znaliśmy od 30 lat. Każdemu coś: to za bukiety w kościele, to za ogródek przed kościołem w Lubomlu, przy jubileuszowym krzyżu 600 lecia kościoła, to za wyczekiwanie nas i gościnę przy dzwonnicy. Pytało mnie wiele Ludzi z Polski co z naszymi cmentarzami? Są uporządkowane zielenieje barwinek, pachnące różyczki starodawne aż wiśniowawe w Lubomlu, puszczają zielone pąki trochę liści z dębów, które spadły zimą nie gorzej jak było niedawno. Śpijcie w pokoju nasi bliscy i dalecy Przodkowie. Czuwamy! A w otawie wielkanocnej - Wszystkim życzę zdrowej Wiosny brykajcie, podskakujcie, tańcujcie, możnościami się dzielcie i szczęście noście do swoich, znajomych oraz zapomnianych Ludzi! Do zobaczenie na XI Światowym Kongresie Kresowym 5.IX.2022 r. w Chełmie!
z Wołyńskim ukłonem
Krzysztof Kołtun
autor
© Copyright by www.rymacze.pl
projekt i wykonanie:
Jacek Czerpak: 2005 - 2012
Rafał Kołtun 2013 -
Kopiowanie i rozpowszechnianie fotografii, treści bądź jakiegokolwiek
elementu niniejszej strony bez zgody właścicieli strony - zabronione.