| Dodał |
data |
treść |
| Jacek Czerpak |
2008-12-14 22:53:16 |
Witam
serdecznie! Na prośbę wielu z Was, uznając słuszność takiego rozwiązania,
umieszczamy Księgę Gości na stronie www.rymacze.pl. Zapraszamy gorąco do
zapisywania jej kart. z pozdrowieniami Jacek Czerpak, Krzysztof Kołtun
www.rymacze.pl |
| Agnieszka |
2008-12-15 11:10:32 |
Oby
więcej było takich, jak ta strona! Dzięki takim stronom mogę choć trochę
wyobrazić sobie codzienne życie moich przodków. Dziękuję |
| Jolanta |
2008-12-15 11:18:17 |
Dziekuję
za tak wspaniałą stronę ,która pozwoliła mi bliżej poznać miejsce w którym
urodzili się i żyli moi dziadkowie i ich rodziny. Moim marzeniem jest, aby
tam kiedyś pojechać. Pozdrawiam wszystkich Rymaczan i ich potomków!!! |
| Przemysław |
2008-12-15 22:25:15 |
Świetna
strona.. historia kołysze tu człowieka szepnięciem boru.. nuci czas i ściele
mu ramieniem Bugu do snu.. Polacy, pamięć i kresy.. a wszystko spisane w
Wołyńskich strumykach..do dzisiaj. oby
więcej.. :) |
| Radosław Wasiak ze
Zgierza |
2008-12-16 12:48:19 |
Wyjątkowa
i niezwykła strona. Pozdrawiam. |
| Janusz |
2008-12-16 23:27:05 |
Pozdrawiam stojących na straży pokoleń trzymających zapalone pochodnie pośród nocy |
| Monika |
2008-12-17 23:34:20 |
Wspaniała
strona,wspaniała idea,pozdrawiam serdecznie wszystkich Rymaczan i
Kresowiaków:) |
| Krzysiek |
2008-12-18 19:16:54 |
Świetna
strona. Przydało by się wiecej tego typu inicjatyw. |
| Jacekk |
2008-12-19 09:58:43 |
Aż łza
się w oku kręci przeglądając wyblakłe fotografie świata, którego już nie ma.
Te chałupy, zaułki uliczne wyglądają jakby przed chwilą chodzili tam
uwiecznieni na zdjęciach ludzie, którzy dawno już odeszli. Cieszę się, że internet daje nam do ręki
takie narzędzia i że potrafiliście je wykorzystać tworząc stronę będącą
jednocześnie skarbnicą wiedzy o tamtym świecie, oraz pomnikiem ku czci przodkom, którym
przyszło przeżyć lub nie, lata wojennych koszmarów. Niech ta strona będzie inspiracja dla
innych, aby ocalili to, co jeszcze da się ocalić. |
| Józef |
2008-12-28 00:33:01 |
Należą
się ogromne podziękowania autorom-Krzysztofowi Kołtunowi,Jackowi Czerpakowi
za stworzenie tej strony.To piękne i chwalebne przedsięwzięcie trzeba
popierać i dodawać otuchy autorom do dalszej pracy.Nie można zapomnieć ziemi
naszych ojców,dziadków.Dla młodego pokolenia,urodzonego już wojnie,jest
wspaniałą dawką HISTORII.Tak trzymać.Józef. |
| Natalia Kutrzepa |
2008-12-28 12:37:35 |
Wycieczki
do Rymacz są super!!! |
| Marylka |
2008-12-28 22:54:25 |
Dziękuję
serdecznie pomysłodawcom i twórcom tej strony za jej powstanie. Dalszych sukcesów w 2009 roku.
Dzięki tej stronie mogłam zamieścić zdjęcia z pielgrzymki do Rymacz oraz
mojego dziadka Wdowickiego z Wołynia wraz z rodziną z Mazowsza. |
| Bożena Kutrzepa z
d.Dyczko |
2008-12-29 21:19:50 |
Witam
wszystkich Wołyniaków i miłośników Kresów. Chylę głowę przed autorami tej
strony.Wielkie brawa za wasz trud.Jestem szczęśliwa,że dzięki panu
Krzysztofowi Kołtunowi mogłam zobaczyć rodzinne strony moich
przodków.Uczestnictwo w Mszy Świętej odpustowej(V 2008)w Kościele
p.w.św.Izydora Oracza w Rymaczach pozwoliło mi doznać czegoś więcej niż w
kraju.Czułam łomot serca stąpając po ziemi gdzie żyli moi dziadkowie,urodził
się mój ukochany tato.Spacer po parafialnym cmentarzu obudził we mnie bolesne
doznania-poczucie przemijania(to rzecz naturalna)i świadomość umierania
cmentarza.Spoczywają tam szczątki naszych zmarłych przodków.Budzi to
niesamowity szacunek,a także wiele refleksji.Nie zapominajmy o tym
nigdy.Wyrazy wdzięczności za prowadzenie tej strony od całej mojej
rodziny-Dyczków i Kutrzepów |
| Halina Dabrowska z
Kowla |
2008-12-29 22:51:50 |
Ladne
zdjecia z milej wycieczki. |
| Waldemar |
2008-12-30 15:30:31 |
o
potrzebie istnienia takich stron mówić nie trzeba ta jest i niech trwa :)
p.s. jednak ktoś słucha podszeptów ;) |
| Józek |
2008-12-31 16:30:21 |
Autorom
strony gratuluję pomysłu i trudu. Z Nowym Rokiem serdecznie pozdrawiam Krajan
z Rymacz i Jagodzina. |
| Krzysztof Kołtun |
2009-01-01 01:19:18 |
Pozdrawiam Rymaczan i Potomków - gdziekolwiek jesteście, niech Wam Bóg błogosławi na
2009 r. Podkowa szczęścia pod nogami - przeszłość za nami - przyszłość przed nami... My, pozostańmy Rymaczanami.../kk/.. |
| br.Krzysztof Łaszuk |
2009-01-01 17:28:47 |
Ciesze
się, że mogłem poznać okolice Świętej Ziemi Wołyńskiej. Niech Dobry Bóg
błogosławi w całym A.D.2009. SZCZĘŚĆ BOŻE. |
| Lucyna Kołtun |
2009-01-03 14:33:52 |
Wszystkim którzy w jakikolwiek sposób tworzą historię
Rymacz, Nowy Rok 2009 niech przyniesie same radości,a jeśli będą chwile
trudne to dobry Bóg niech da siłę do ich pokonania! |
| Przemysław Kołtun |
2009-01-04 12:48:00 |
Los
rozrzucił nas po świecie, ale może jeszcze wrócimy do naszych Rymaczy... Sedrcznie pozdrawiam wszystkich przyjacół
Krsów |
| Tomasz Wieczorek |
2009-01-09 11:01:51 |
Można
się zarazić podróżą w przeszłość i szukaniem swoich kresowych korzeni, mój
śp.dziadek z domu Kliszewicz z imienia Sergiusz to także kresowianin,
pozdrawiam |
| Grzesiek Siudem |
2009-01-12 23:47:45 |
Gratuluję
pomysłu i wykonania. Wartościowe
przedsięwzięcie. Unikatowe, tym bardziej, że łączy współczesną formę z
niebanalną treścią. Oby dalej tak trzymać :) |
| Józef |
2009-01-13 20:13:44 |
Krajanom-Z
Rymacz,Kupracz,Terebejek,Starego i Nowego Jagodzina,Nowin i wielu innych
miejscowości-pamiętających jeszcze tamte okolice a w szczególności naszej
młodzieży,naszym potomkom-z okazji Nowego Roku;życzę wielu Łask Bożych na
wszystkie dni, poznawania i utrwalania historii tamtych miejsc w naszej
pamięci.Józef. |
| Anna |
2009-01-14 20:08:14 |
Z Nowym
Rokiem pozdrawiam Twórców tej strony.Dziękuję, że mogłam pierwszy raz
uczestniczyć w ,,Świętym wieczorze\'\', zobaczyć jak wygladały wieczory mojej
mamy,babci i prababci,Dzięki temu spotkaniu mogłam usłyszeć pieśni i
pastorałki staropolskie i przenieść się w czas, kiedy ludzie chodzili do
siebie, odwiedzali i wspólnie kolędowali.Dziś jest tego coraz mniej i dlatego zacne to działanie,
by wracać do korzeni i poznawać historię swoich bliskich.Piękny wieczór, potrzebny,
przez ,, Swojaka\'\' prowadzony, w
miłej i serdecznej
atmosferze.pozdrawiam. ps. Liczę na
wyjazd do Rymacz/ jak zdrowie pozwoli/ |
| Krzysztof |
2009-01-15 11:40:28 |
W
zgiełku świata, nieustanna gonitwa, krzyk, konkurencja, walka... ŚWIĘTY CICHY
WIECZÓR jak chce się żyć! Po takim WIECZORZE serce tęskni, serce płacze i
pragnie być dobrym. DZIĘKUJĘ! Pozdrawiam z darem modlitwy, wołyniak,
Krzysztof. |
| Jadwiga Grabarz |
2009-01-17 21:54:49 |
Piękna
strona, szczytna idea :) Kresy dla wielu osób to przede wszystkim wspomnienia
osobiste, ale także przecież historia, wielkie nieraz zdarzenia, o których
nie wolno zapomnieć. Mam nadzieję, że choć odrobinę swoimi wierszami się do
tego przyczyniłam. Pozdrawiam twórców strony, szczególnie Pana Krzysztofa
Kołtuna. |
| Janusz |
2009-01-18 16:38:16 |
\"...czas
od wigilii do Trzech Króli. Dni krótkie, zimowe, pełne ogłady i porządku a
wieczory \"Święte\".\" - jakież to piękne, bogate,
wartościowe - podziekowania za
wirtualne uczestnictwo w Świętych Wieczorach! |
| passi |
2009-01-23 12:54:07 |
dziękuje
za zaproszenie, z przyjemnością obejrzałam stronę pozdrawiam, |
| Katarzynka |
2009-01-24 22:47:13 |
Świetna
stronka,mam nadzieję,że niedługo odwiedzę Rymacze,rodzinne strony mojej
babci. |
| aneta hoduń(lewczuk) |
2009-01-24 23:13:26 |
szukałam
korzeni mojej rodziny z rodu lewczuk i kołtun |
| Lidka z Biskupca
Reszelskiego |
2009-01-27 00:54:43 |
Wyjątkowa
i piękna strona .Gratuluję!!!Jestem pod wrażeniem .Życzę dalszych pomysłów i
ciągłych sukcesów Krzysiu . |
| Beata Krzyżanowska
(Szczygieł) |
2009-01-31 17:54:44 |
Jestem
pod wielkim wrażeniem.Brak słów, żeby opisać to, co działo się ze mną i moimi
rodzicami,kiedy oglądaliśmy tę stronę. Przeżycie niesamowite.Radość,że nic
nie jest stracone,a to, co było nasze, na zawsze naszym pozostanie.Pozdrawiam
wszystkich. |
| Mariola
Prończuk-Durzyńska |
2009-02-05 16:15:55 |
miło że
powstała taka strona choć nigdy nie byłam w rodzinnych stronach ojca i
dziadków to teraz chociaz wiem jak tam jest teraz, napewno powiadomie reszte
rodziny o tej stronie |
| Józek |
2009-02-09 09:25:53 |
Podczas
słuchania RL ktoś z administratorów strony wypowiadał sie o zdjęciach.
Gratuluję wspaniałego pomysłu kultywowania własnej historii dla tych
najmłodszych i nie tylko. Piękne i wzruszające fotohistorie ludzi z waszego środowiska .Gratuluję i
życzę nowych pomysłów |
| Zofia Ostapska |
2009-02-15 23:29:27 |
wielkie
brawa i ogromny szacunek dla Pana, Panie Krzysztofie za tę stronę...muszę
koniecznie zabrać Babcię do kafejki jak tylko odwiedzę Chełm. cieszę sie, że
mogę wzbogadzić galerię swoimi zdjęciami.. Pozdrawiam gorąco. |
| Anna |
2009-02-21 15:20:02 |
Dziękuję
/sądzę że w imieniu wszystkich uczestników/za zorganizowanie wyjazdu do
Romanowa, śladami Kraszewskiego. Szkoda, że twórczośc tak ,,płodnego
\'\'pisarza jest tak niedoceniana dzisiaj. Spotkania tego typu maja osobliwy
urok, gdyż przypominają o polskiej tradycji, o tym co ważne i co należy
pielęgnować. Kresowiacy czują i wiedzą to najlepiej. Ps. Koniecznie zbiorek z
piosenkami dla wszystkich/ na kolejny wyjazd/pozdrawiam, AJ |
| Czeslaw z Niemiec |
2009-02-22 20:23:21 |
wspaniale
ze sa jeszcze osoby ktore dbaja o nasza tak piekna historie i wspomnienia
oraz kontakty ktore pozwalaja sie odnalezc na tym wielkim swiecie :) goraco
pozdrawiam wszystkich z ksiegi i tych co sie jeszcze tutaj napewno zaloguja. |
| Przemek |
2009-02-25 14:58:28 |
Piękny
wieczór w Warszawie.. najprzód Pan Krzysztof wprowadził audytorium w błogą
nostalgię zabierając zgromadzonych w podróż drogami historii i etnografii
Kresów, a następnie podniósł serca poezją..
oby więcej, oby częściej dojrzewały za oknami wiśnie.. Pozdrawiam |
| edward |
2009-02-28 11:57:20 |
To co
Pan robi Panie Krzysztofie jest wspaniałe.Szkoda tylko że teraz tak mało
ludzi interesuje się historią.Serdecznie pozdrawiam i życzę wytrwałości. |
| Anna |
2009-02-28 19:01:43 |
To co
robi Krzysztof jest wspaniałe, ale jak
,, chodzi\'\' strona też jest wspaniałe
za sprawą pana Jacka. Dziekuję, panie Jacku za świetne fotorelacje z
wycieczek, za sprawne funkcjonowanie strony oraz za zamieszczanie fotek i ciekawych tekstów,
które koją serce. Zyczę wytrwałości i
oby jak najdłużej Pan tak sprawnie prowadził stronę.pozdrawiam, Anna |
| Monika Stanisława
Szynkaruk |
2009-03-02 00:47:25 |
Dziękuję
za przekazanie duszy i serca tych miejsc, które widziałam tylko we
wspomnieniach Babci i Taty. Chętnie zobaczę i poznam, bo to tak jakby część mnie już tam była.
Pozdrawiam serdecznie. P.S. kiedy dokładnie następna podróż? |
| Slawka |
2009-03-03 16:28:25 |
pzdrawiam
Cie krzysztofie-odwiedzilam strone rymaczy-wpisy o rodach -piekne
historie,-niesamowici ludzie-o ktorych Ty nie zapominasz-wspaniale to
zainteresowanie,ktore nie jest mi rowniez obce.Nazywam sie KOLTUN-to nazwisko
zobowiazuje-wyszlam za maz na Marlka Michala Koltuna w 84 roku-losy tej
rodziny zawsze mnie interesowaly-byl w czasach 90 program Blanki
Danielewicz-gdzie poruszone byly temety rodu Koltun,innych--nie mam tego
nagrane ale wiele sie z niego dowiedzilam,pamiec jest ulotna-warto jesli TP2
ma ten program postrac sie o niego
nagarac zeby pokzac potomnym,sama teraz jestem w USA,szukam czlonkow
rodzenstwa mojej babci Dominiki,ktorzy w 5 cioro przyplyneli tutaj za
ocean,ich pokolenia zyja,sa tu ich groby,--piekne to tez historia rodu z
mojej drugiej strony--ale gdy wroce do kraju napisze do tel-z zapytaniem o
kopie tego programu.Mam tez pytanie do Ciebie Krzysztof--????--wiem ze
dziadek mojego meza Michal Koltun byl w USA-zarobil tutaj wlasnie na zakup
ziemi,z kt orej nas wyrzucily nowe
systemy sztucznego swiata-- |
| Antonina |
2009-03-06 09:25:02 |
Podziwam
tych, dzięki którym prawda zobaczy świat |
| Maciej Wdowicki |
2009-03-09 20:13:25 |
Lubię
przeglądać strony Rymacz i okolic. Są one kolebka rodiny Wdowickich. W
Bydgoszczy, gdzie mieszkam żyją potomkowie z Jagodzina. Może jest ktoś co
wlączylby się do tworzenia tego
odgalęzienia drzewa genealogicznego? |
| Tomasz |
2009-03-10 02:59:15 |
Ciepłe
słowa nie wystarczą, aby oddać szacunek dla Ciebie, Krzysztofie za to, co
robisz i jak wiele znaczysz dla ludzi, dla których to robisz. A co robisz -
zostanie w pamięci wielu. Dlatego do słów, dołączam też ciepłe myśli, w
których miejsca dla Ciebie i wspomnień o Tobie nigdy nie zabraknie :-)
Pozdrawiam. Trwaj w Mocy Wiary. |
| Monika
Prończuk-Łukowska |
2009-03-11 20:28:47 |
Dziadkowie
moi pochodzą z Rymacz i Jagodzina.Cieszę się .że powstała ta
strona.Uszanowanie dla Założycieli. |
| Anna Łatyńska |
2009-03-15 19:37:55 |
To jest
piękno , sztuka . Wyjątkowa strona którą polecam wszystkim znajomym . |
| Beata |
2009-03-15 21:08:16 |
Wielokrotnie
oglądałam zamieszczone na stronie zdjęcia, a zwłaszcza fotografię zbiorową
przed starostwem w Lubomlu z 11.11.1936 r. Otóż już na pierwszy rzut oka
zauważyłam tam moją babcię. Nie do końca byłam pewna, czy to właśnie Ona.
Jednakże po konsultacjach z rodziną doszliśmy do wniosku, że jednak tak. Moja
babcia nazywała się Anna Matyszczuk, zd. Staniuk (córka Jana i Marii zd.
Sobczuk). Mieszkała wraz z rodziną w Kupraczach (na mapie z 1938 r.
znaleźliśmy ich dom tuż przy torach). Na fotografii pomiędzy dwoma oknami po
lewej stronie stoją blisko siebie dwie kobiety (prawie po środku).Ta po
lewej, w ciemniejszej chuście, to właśnie moja babcia. To niesamowite, ale
odkąd dowiedziałam się o tej stronie, bardzo często tu zaglądam.Magia strony
sprawia, że czuję się tak, jakby to były miejsca mojego dzieciństwa. A ja
przecież znam je tylko z opowieści rodziców i dziadków.Dziękuje twórcom za
nowe i wspaniałe doświadczenia.Pozdrawiam całą tę wielką rodzinę. Beata
Krzyżanowska |
| Marylka |
2009-03-15 22:57:42 |
Jestem
częstym gościem tej strony. Dziękuję Panu Jackowi za jej szatę i
atrakcyjność. Dzięki tej stronie jesteśmy blisko naszych przodków. |
| daniela zelasko z
d.koguciuk |
2009-03-20 19:32:04 |
urodzona
w brzeznie ale rodzice i brat w jagodzinie |
| Anna J |
2009-03-20 19:57:58 |
Widzę,
że cicocia Daniela z Kamiennej Góry odnalazła nawet tę stronę, cieszę sie
bardzo. Gratulacje dla Krzysztofa za odnalezienie tak pięknych,
przedwojennych zdjęć. Podziękowania dla pana Jacka za sprawną obsługe
techniczna strony i szybkie otwieranie sie zdjęć. Piąkna praca,
gratulację.Pozdrawiam, pa |
| Maria
Bogaczyk/Szynkaruk/ |
2009-03-30 10:54:49 |
Cieszę
się bardzo,że mogę być gościem tej księgi,jest niezwykła.Powracają
wspomnienia moich rodziców i krewnych,którzy opowiadali o swoim życiu właśnie
na Kresach.Tam się urodzili i przeżyli najpiękniejsze lata swojej
młodości.Gratuluję p.Krzysztofowi. |
| Jola |
2009-04-07 08:46:27 |
Przeczytałam,
Do Rymacz z \"Paschą\" i bardzo mi sie podobało, pieknie napisane.
I wszystko przed oczami staje, tak jak bym tam była i to wszystko widziała.Wiem jedno, nigdy nie
przepadałam za miastem, w którym mieszkam.Nie moge powiedziec, że to jest
\"moje\" miasto, chociaż mieszkam tu 35 lat.Nie mam żadnego
sentymentu do tego miejsca.Dzisiaj wiem nas pewno, gdzie jestem sercem- tam, za Bugiem w Rymaczach i
Jagodzinie, chociaż nigdy tam nie byłam.Dziekuję za to,że pomaga Pan mi i
innym poznac te strony, zwyczaje, kulturę. To wspaniałe!!! Z okazji
zbliżajacych się Świat Wielkanocnych wszystkim \"Rymaczanom\" i
potomkom składam najserdeczniejsze życzenia: zdrowych i pogodnych świąt!!! |
| o. Roger Mularczyk
OFM |
2009-04-07 22:39:43 |
Wprawdziem
nie \"rodak zza Buga\" - ale z Rymaczami, szczególnie z tamtejszym
kościołem św. Izydora i cmentarzem, wiążą mnie jak najpiękniejsze wspomnienia
sprzed kilkunastu lat... Niezapomniane uroczystości odpustowe, nabożeństwa na
cmentarzu... i duszpasterstwo, szczególnie wśród miejscowych dzieci i
młodzieży... Cieszę się, że mogę odwiedzić tę stronę i podziw wielki dla jej
Autorów wyrażam. Niech Boże błogosławieństwo towarzyszy Wam, trudzącym się
nad nią, i wszystkim, którym Rymacze są bliskie! Radosnego spotkania
Chrystusa w TAJEMNICY PASCHALNEJ życzę i Wesołych Świąt! |
| Lucyna Kołtun |
2009-04-10 16:01:50 |
Nie
jestem rymaczanką bo pochodzę z
podkarpacia...ale te klimaty są mi bliskie...mazurki które na Wielkanoc
kruszały w necce...u nas mówiło się w niecce(chyba chodzi o ten sam sprzęt
gospodarstwa domowego,u nas dodatkowo kąpano w niej niemowlęta...mnie
też...miało to być na szczęście dla dziecka).Tak więc na te Radosne Święta
Wielkanocne życzę wszystkim odwiedzającym tę stronę ...a szczególnie twórcom
i opiekunom tej strony: Panu Krzysztofowi i Panu Jackowi wszelkiej
pomyślności i opieki Zmartwychwstałego Jezusa! |
| Halina Klekociuk z d.
Pendel |
2009-04-16 17:18:36 |
Chciałbym
podziękować Panu Krzysztofowi Kołtunowi i pogratulować doskonałej strony
poświęconej Wołyniowi. Naprawdę ciekawie i dobrze zrobiona. Człowiek się
wzrsza jak ogląda stare fotografie, historie ze stron, z których pochodzą
jego przodkowie. Pragnę dołączyć zdjęcia rodziny Klekociuk i Pendel, którzy
mieszkali w Rymaczach, Jankowcach, Jagodzinie. Pozdrawiam serdecznie Halina Klekociuk z
Koszalina |
| Łukasz |
2009-05-07 23:53:45 |
Drogi
Jacku i Krzysztofie.Kochani Rodacy z Wołynia.Moja mama pochodzi z Jagodzina z
liczbej rodziny Klekociuków.Mieszkaliśmy do 1945 r.we wsi Kusniszcze
k/Lubomla.Uciekliśmy w 1943 r do Rymacz,przysiółek Stróżki do rodziny
Grabowskich. Byłem w lasach Zamłyńskich z partyzantami w oddziale
samoobrony.Widziałem i przeżywałem te wszystkie tragedie Polaków. Opisałem te
okrutne zbrodnie UPA w książce: ZBRODNIE BEZ KARY,ktora jest prezentowana na
stronie : www.kuzmicz.pl. Zachęcam wszystkich do jej obejrzenia.Umieściłem w
niej nazwiska pomordowanych w Ostrówkach,Woli Ostrowieckiej, Jankowcach i
Kątach.Serdecznie wszystkich Rodaków pozdrawiam.Wielkie dzięki naszej
wspaniałej młodzieży,że podjęła ten temat i utrwala w pamięci pokoleń naszą
tragiczną historię na Wołyniu. Łukasz Kuźmicz |
| Błażej/TYGRYS |
2009-05-13 21:33:50 |
Jestem z
okolic Gniezna Woj.Wielkopolskie(Dziekanowice)Gdzie znajduje sie MUZEUM
PIERWSZYCH PIASTÓW NA LEDNICY,a nie daleko znajduje się Brama Tysiąc
lecia-LEDNICA2000 |
| Anna J |
2009-05-19 16:44:08 |
Drogi
Panie Krzysztofie!Serdecznie dziekuję, że
mogłam uczestniczyć w pilgrzymce do Rymacz, Lubomla i Maciejowa
wędrując śladami mojej Mamy, Taty, Babci i krewnych, którzy tam spędzili
swoję lata. Nie było to łatwe życie, dużo trudu, biedy i lęku. Sentymentalna
podróż do kościoła w Lubomlu, gdzie Babcia brała ślub wzrusza, aż się lezka w
oku kręci. Kościółek w Rymaczach, gdzie babcie nosiły cegły na jego budowę. Biedny, zapomniany,
ale dobrze,że dzięki Panu i ludziom stamtąd odwiedzany. Dziękuję za tę wyprawę, cieszę się, że tam
byłam i życzę siły i wytrwałosci w realizacji dalszych pielgrzymek.
Pozdrawiam. |
| Anna J |
2009-05-23 20:03:37 |
Drogi
Panie Jacku! Serdeczne dziekuję za fotki z wyprawy do Rymacz i Maciejowa.
Dzięki tym zdjęciom przypominają się obrazy i
przeżycia z odpustu w
Rymaczach. Wielkie dzieki za prowadzenie strony, myślę, ze wielu osobom łza w
oku się zakęci ogladając te zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie. |
| M.J. |
2009-05-23 23:07:34 |
Ten
opis...ACH Panie Krzysztofie! ... Ta
fotorelacja...ACH Panie Jacku! - zachwycało się Hurbaneszyne wnuczę!!!!
:))))) pozdrawiam |
| Kazimierz Petruk |
2009-05-24 10:15:54 |
Wielce
szanowny Panie Krzysztofie - wielkie dzięki za fotorelację z ostatniej
pielgrzymki do rodzinnych stron.Czytając i oglądając to wszystko co Wy
wszyscy przeżyliście czułem się jakbym był tam z Wami.Szkoda,że obecne
wynalazki techniczne nie przenoszą zapachów tamtych stron.Jeszcze raz wielkie
dzięki, prosimy o więcej i sądzę,że w przyszłości do takiej pielgrzymki będę
mógł osobiście dołączyć. |
| AJ |
2009-05-24 20:03:27 |
Hurbaneszyne
wnuczki 3 godziny dumały/hehhehe/ jak
sie odwdzięczyć i opisać pielgrzymkę, dziekujemy! |
| Beata Krzyżanowska |
2009-05-25 18:52:04 |
Moje
wędrowanie W gęstwę traw na Ziemi Ojców stopy włożę - przepaść minę. Z dumą
dzieciom moim powiem, że kraj przodków
przemierzyłam. Stopom pić wołyńskiej
rosy dam, gdy ptacy świt obwieszczą. Opowieści lasów starych niechaj uszy
moje pieszczą. Wspomnę dolę dziadów
moich - |
| Monika Szynkaruk |
2009-05-29 01:00:04 |
W
imieniu Mamy dziekuje za odwiedziny Rymacz i okolic. Bardzo cenne chwile.Pozdrawiam wszystkich
zwiazanych sercem. |
| Katarzynka |
2009-06-03 16:22:13 |
Panie
Krzysztofie ślicznie dziękuje za pielgrzymkę do Rymacz,naprawdę warto było
tam pojechać. Zobaczyć wszystko na własne oczy. Dzięki panu pamięć o tamtych
czasach i ludziach przetrwa i będzie przekazywana z pokolenia na pokolenie.
Serdecznie pozdrowienia od \"Warszawianki\" Kasi :-) |
| organista kresowiak |
2009-06-13 23:33:08 |
Piekna
strona tyle wspomnien a wczoraj jak zawsze miłe spotkanie z KRZYSZTOFEM w
Jego przytulnym antykwariacie pozdrawiam Wszystkich pieknie |
| Marylka |
2009-06-29 22:08:38 |
Jacku
dziękujemy. Dzięki Tobie możemy na bieżąco żyć wspomnieniami z miejsca
urodzenia moich przodków. Pozdrawiamy Marylka z Mundkiem |
| Marta Maria Prończuk |
2009-07-01 20:45:40 |
Laudetur
Iesus Christus! Panie Krzysztofie! Kłania się wnuczka Agnieszki z domu Struś
i Stanisława Prończuka z niegdysiejszych Rymacz... Właśnie przeglądam tę
wspaniałą stronę www.rymacze.pl Dziękuję za trud i zaangażowanie serca w tę
inicjatywę, co to utrwala świadomość, tożsamość i niejako tradycję naszych
najbliższych rodzin na przestrzeni dziejów Polski. Jak tylko czas pozwoli,
zjawie się u Pana w Antykwariacie Kresowych z albumem rodzinnym... Pozdrawiam
serdecznie życząc samych Bożych błogosławieństw! Marta Maria Prończuk,
Dorohusk |
| Elzbieta (z domu
Staszkiewicz) |
2009-07-01 21:58:47 |
Jak to
dobrze, ze mamy taka strone internetowa. Moja Mama i jej rodzina pochodza z
Rymacz (rodzina Weremko) a ojciec ze wschodnich kresow(Staszkiewicz). Od
kilku lat kompletuje drzewo rodzinne dla moich dzieci i ta strona mi
pomogla.Dziekuje serdecznie! |
| Kazik |
2009-07-05 12:37:49 |
Krzysiu!
Tyle chciałbym napisać, że najzwyczajniej w świecie... nie wiem, co pisać.
Może kiedyś... może innym razem... . A na rymaczańskiej stronce bywam często,
bo sprawia mi to radość przeogromną. Dzięki. Pozdrawiam Ciebie i wszystkich,
którzy kochają Wołyń. K. J. Dejer |
| Ireneusz |
2009-07-15 13:27:05 |
Autorom
gratuluję strony. Niezła podróż w historię. Serdecznie pozdrawiam. Ireneusz
Czyż |
| daniela zelasko z
d.koguciuk |
2009-07-16 20:00:24 |
dziekuje
bardzo za to w3szystko co robisz krzysiu dla nas wolyniakow.sa to chwile
pelne rzdosci i wspomnien o naszch rodzicach i dziadkach.dobrze ze tacy
ludzie isnieja.pozdrowienia dla wszystkich wolyniakow. |
| Dorota |
2009-08-05 01:11:24 |
Dziękuję
za to, że powstała ta strona... Moi dziadkowie to ŚP Maria Koguciuk (z domu
Gryciuk) i Tomasz Koguciuk... |
| Jola |
2009-08-14 09:09:41 |
Piękna
fotorelacja z wyjazdu do Kowla, niemal jak bym tam była. Dziekuję,
szczególnie p.Jackowi dzięki któremu możemy to wszystko zobaczyc. Pozdrawiam
wszystkich Rymaczan! |
| ANNA J |
2009-08-16 20:16:59 |
Jakie
ładne zdjęcia z pielgrzymki do Kowla! A któż jest autorem tych fotek? Kto ma
takie wprawne oko? Gratuluję twórcom strony i Jackowi za umieszczenie zdjęć
upamiętniających odpust w Kowlu. Życzę powodzenia w pracy twórczej,
pozdrawiam. |
| Ignacy |
2009-08-21 21:03:51 |
Tak..
Znać własną historię to podstawa własnej tożsamości. Panie Krzysztofie było
nazwisko Matyszczuk i Matysko? Bo spotkałem się ze stwierdzeniem Matyszczuk -
poprawnie Matysko... Pozdrawiam! |
| Monika |
2009-08-21 22:31:03 |
Dawać mi
tu fotki z Krzemieńca! Ha ha ha! Wspaniała relacja z Kowla, nieskromnie
powiem, że zdjęcia również-a jak! Oby nam Rymacze rosły w siłę! Panie Krzysiu
dostał Pan wspaniały dar od Boga - ten, kto Pana czyta wnet się wzrusza,
serce roście i łza po policzku płynie. Pięknie. A nasz Jacek zdolny jest po
prostu i już, nie na darmo z Królewskiej wsi pochodzi;))) Oby tak dalej!
Pozdrowienia dla wszystkich szalonych kresowiaków! |
| Ignacy |
2009-08-22 20:16:26 |
Moja
rodzina od strony taty, do Polacy z Wołynia. Natomiast babcia, to rodowita
Ukrainka z Krzemieńca. Czy ktoś mógłby mi powiedzieć czy zna nazwisko Iszczuk
i rodzinę pochodzącą stamtąd? |
| Agnieszka |
2009-08-24 12:03:01 |
Wołyń
zajmuje szczególne miejsce w moim sercu. Dzięki babci Stasi (zd. Staniuk) i
dziadkowi Mikołajowi Czerpakom, którzy zaszczepili we mnie ciekawość
poznania, zaczęłam marzyć o wyjeździe na Wołyń. Zawsze chciałam i wierzyłam,
że tam pojadę. Jednak w najskrytszych marzeniach nie przypuszczałam, że
podróże z grupą tak wspaniałych osób staną się dla mnie niemal świętością.
Pan Krzysztof ma wielki dar. Brakuje słów, podziwu i zachwytu aby wyrazić, co
dusza przeżywa. Jeżeli z jakiegoś powodu nie mogę jechać ze wszystkimi, to
jakby to była kara.Pozdrawiam serdecznie wszystkich pielgrzymów i do
zobaczenia na drogach historii! |
| Grzegorz Jędrzejewski |
2009-08-27 22:41:08 |
Dużo
mojej rodziny pochodzi ze stron rymacze-terebejki-wołynia-jagodzin ich
nazwiska np.mojej babci panieńskie Stachniuk z męża Tołysz pochodzili z
Terebejek moja prababcia z pierwszego meza zur drugiego stachniuk trzeciego
rudzki..dziekuje |
| Wanda Grabowska zd.
Czerpak |
2009-08-29 22:31:19 |
Moi
kochani Rymaczanie - Krzysztofie i Jacku, gratuluję strony i pomysłu. Świetna
sprawa - ocalić od zapomnienia opowieści snute przez naszych rodziców. Moja
mama Stanisława Czerpak zd. Staniuk oglądając zdjęcia na rymackiej stronie,
wzruszyła się do łez. Na załączonej mapce odnalazła miejsce, gdzie kiedyś
stał jej rodzinny dom. Jeśli ktokolwiek zna moją mamę (jej rodzice to Karol i
Justyna Staniuk zd. Żur ) bardzo proszę o kontakt. Serdecznie pozdrawiam
wszystkich sympatyków Kresów - Wanda |
| Romualda |
2009-08-30 03:40:22 |
Czytajac
wpisy ,tyle znanaych z opowiadan Rodzicow i Babci, nazwisk, miejscowasci,
obrazow ziemi naszych Przodkow. Nasza rodzina wywodzi sie z Terebejek,
Jagodzina, Rymacz. Dziadkowie Joanna Wdowicka z domu Staniuk i Michal
Wdowicki mieszkali na pograniczu Jagodzina i Rymacz, ladne gospodarstwo nad
rzeka Hopka. Lucja Rudzka z domu Stachniuk i Gracjan Rudzki mieszkali w
Terebejkach.Pozdrawiam serdecznie Wszystkich,ktorym bliski sercu jest Wolyn. |
| Mariusz Rostkowski |
2009-08-30 14:11:23 |
Bardzo
piękna strona przedstawiająca historie i uroki Wołynia. Dzięki takim ludziom
jak Pan , Panie Krzysztofie ludzie nie zapomną Wołyniu. Pozdrawiam :) |
| Marzena |
2009-09-19 23:03:56 |
Serdeczne
pozdrowienia dla wszystkich czytających tą piękną stronę. Ja szukam
wiadomości o Swoich przodkach z Rymacz i Jagodzina. Moi pradziadkowie to
Grabowski Franciszek i Katarzyna z d. Weremko - dziadek Antoni, oraz
pradziadkowie Borowik Jakub i Franciszka z d. Klekociuk -babcia Anna. Może ktoś z rodziny odczyta tę informację i
napisze do mnie. Razem ze stryjkiem uzupełniamy Kronikę . |
| Marylka |
2009-10-17 22:16:58 |
Dzięki
Jacku za ostatnią galerię ze Lwowa. Zobaczyłam Lwów na fotografii, a także
\"starych znajomych\" z wyjazdów do Rymacz. Pozdrawiam Marylka z Edmundem |
| Agnieszka |
2009-10-19 13:54:10 |
Kocham
Kresy i Kresowian!!! Życzę wszystkim abyśmy nadal mogli odwiedzać miejsca
gdzie pozostały szczątki naszych przodków a wspomnienia intensywniej
odżywają. Nastrojona optymizmem pozdrawiam wszystkich serdecznie!!! |
| JAREK |
2009-10-19 22:53:19 |
BARDZO
PODOBA MI SIĘ TA STRONA ,MOŻE DOWIEM SIĘ CZEGOŚ WIĘCEJ O MOICH PRZODKACH ,ZE
STRONY BABCI JANINY STACHNIUK PO MĘŻU LEWCZUK,ORAZ ZE STRONY DZIADKA JANA
GRYCIUKA SYNA JANA .POZDRAWIAM...... |
| o. Robert M.
Stachowiak |
2009-10-29 19:39:12 |
Gratuluję
i życzę dużo sił oraz wytrwałości twórcom strony. Udoskonalajcie ją bo
warto! Jestem redaktorem
\"Rycerza Niepokalanej dla Polonii\" (siedziba w Santa Severa pod
Rzymem) i wiem jak ważnym tematem dla Polaków mieszkających za granicą są
Kresy. Odwiedzającym stronę życzę wielu łask Bożych i opieki Niepokalanej! |
| Marta Maria Prończuk |
2009-11-05 22:07:57 |
Laudetur
Iesus Christus! Na Warmii, dokładnie przebywam w Lidzbarku Warmińskim i w
Olsztynie. Jestem tu od prawie roku i muszę przyznać, iż Wołynianina tu
jeszcze nie spotkałam. Fakt, iż jestem tu krótko i moje znajomości tutaj
dopiero nabierają rozpędu. Muszę Panu powiedzieć, Pani Krzysztofie, że
tutejsi ludzie są inni. Nie ma to jak potomkowie Wielkich Kresowian: otwarci,
życzliwi, szczerzy... tacy swoi... Jakkolwiek, przystanek Warmia w moim
życiu, jest pięknym doświadczeniem, ale też pewnym przeświadczeniem, a nawet
determinacją. O co mi chodzi? Otóż o to, że na pewno tu nie zapuszczę
korzeni. Albo inaczej może - by w skrajną nie popaść pychę: nie chcę tu
zapuszczać korzeni! Nie ma to jak Chełmszczyzna, Dorohusk i okolice i dolina
rzeki Bug, a za nią ... ta podróż na Wołyń... Kiedy organizuje Pan najbliższą
pielgrzymkę do Rymacz itd.? Pozdrawiam, Marta Maria Prończuk P.S. Antykwariat
Kresowy jest imponujący, jak i zresztą cały Pański dorobek literacki. A ta
strona rymacze.pl - niech Wam Pan Bóg obficie błogosławi! |
| Kamila |
2009-11-06 01:46:54 |
Interesujaca
stronka, nawet podoba mi sie. Jest tutaj pare fajnych rzeczy. Pozdrowionka. |
| robert/predek |
2009-11-07 11:25:55 |
witam,pozdawiam
i podziwiam,moja rodzina to klukiewicze z wilna ,mama,siostry,bracia,dziadek
,a babcia z domu sienkiewicz,z siemienióków koło lentwarow i troków,28km od
wilna...ściskamy z całą rodziną,aha a mój ojczym bo ojciec nie żyje był z
kujaw,jest radziechowa powiat józefów,koło lwowa,galicja
wschodnia...pozdrawiamy... |
| Jolanta |
2009-11-10 22:07:55 |
Świetny
pomysł,dużo pracy autorów tej strony. Dziękuję,może dzięki Wam, a szczególnie
Tobie Krzysztofie, dowiem się więcej o moich przodkach.Jestem wnuczką
Antoniego Mendla. Z Pozdrowieniami- Jolanta Dziurko z domu Mendel |
| ks. Jozef (Josh) |
2009-12-01 20:57:08 |
zawsze
pociagaly mnie te magiczne strony wolynia i Podola, pragne sie tam wybtrac latem i zobaczyc
wszystko na wlsne oczy. Atorom strony gratululuje wysilku i zapalu oraz
wytrwalosci aby wszystko to przekazac nastepnym pokoloniem |
| kresowianka |
2009-12-04 22:58:43 |
Witam.
Moja rodzina pochodzi z Kresów, niedawno przejeżdzałam przez Rymacze, jestem
ogromnie zaskoczona, że dbacie o
stronę internetową, a cmentarz w RYMACZACH jest bardzo zaniedbany. To daje do
myślenia ... |
| Agnieszka |
2009-12-05 19:28:37 |
Droga
Pani Kresowianko! Podróżując po Wołyniu zapewne zdążyła się pani zorientować,
że obecnie jest to Ukraina a co za tym idzie - \"inny świat\". Co
do dbałości o cmentarz uważam, że wygląda całkiem przyzwoicie. To prawda-nie
ma okazałych nagrobków ale kto ma je stawiać -staruszki, często żyjące ze
skromnej renty? Trzeba się cieszyć, że potomkowie, następne pokolenia chcą
pamiętać i dbać o pozostałości polskiej historii. Jestem dumna choćby z
odwiedzenia i symbolicznego zapalenia znicza na cmentarzu w Rymaczach.
Dobrze, że w ogóle jest ta możliwość-znając Ukraińców i ich nastawienie do
wszystkiego, co polskie. Strona internetowa natomiast rozkwitła i ma się
znakomicie. CHWAŁA INICJATOROM, ZAŁOŻYCIELOM I OPIEKUNOM www.rymacze.pl!!!!!
Pozdrawiam serdecznie:) |
| HELENA Z DOMU RUDZKA |
2009-12-12 13:01:47 |
szukam
korzeni Józefa Rudzkiego mężą
Agnieszki z domu Krawczuk Strona świetna GRATULUJĘ |
| Marylka |
2009-12-27 21:54:05 |
Poszukuję
potomków Józefa Dolak i Heleny /z domu Kuć/. Mogli mieszkać w Rymaczach lub
okolicach. |
| Janek |
2009-12-28 21:37:43 |
Obejrzałem
wszystko, mój dziadek był w wojsku w Kowel w 1917 roku. Mam zdjęcia.Strona
bardzo ładna. Dużo wiadomości. Chciałbym to zwiedzić.Jestem 100 osobą jako
wpis i dlatego nie mogłem sobie odmówić wpisu. Lubię te opowiadania o
Kresach. Pozdrawiam. |
| ANNA J |
2009-12-29 19:29:04 |
Dziękuję
bardzo za świąteczne życzenia od Kresopoety oraz Jacka/ mistrza strony
www.../ Już wiem skąd pochodzi
tajemnicze ,, dzielmy sie kolędą\'\' bo inni tego nie znają, a u mojej babci
to było i jest pielęgnowane do dziś, rymckie dzielenie się opłatkiem.
Pozdrawiam i do zobaczenia. |
| Jola |
2009-12-30 18:43:32 |
Rymaczanom
i ich potomkom życzę szczęsliwego Nowego Roku 2010. Mam nadzieję,że ta strona
nadal będzie się rozwijała. Serdecznie dziekuję p. Krzysztofowi i Jackowi za
ich zaangażowanie i poświęcony czas, informacje i zdjęcia. To jest dla nas
wszystkich bardzo cenne. |
| Józef |
2009-12-31 18:37:40 |
Dla
Kresowiaków! Tych z Jagodzina ,Kupracz,Nowin,Rymacz,Terebejek i wielu
innych.... Na ten Nowy Rok, zawsze
pogodnych dni,radości , miłości i pamięci do naszych stron rodzinnych, wiązania naszych korzeni i ich umacniania-
życzy J.Prończuk |
| Kazimierz |
2010-01-01 18:41:30 |
Najserdeczniejsze
życzenia na Nowy 2010 Rok - Tobie Krzyśku oraz wszystkim, którym Wołyń w
sercach gra... |
| Agnieszka |
2010-01-02 11:45:29 |
Wszystkiego
najlepszego drogim kresowianom- wszelkiej pomyślności oraz spełnienia najskrytszych marzeń!
Pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku!!! |
| Marylka |
2010-01-04 22:10:17 |
Niech
ten Nowy 2010 rok doda administratorowi strony sił byśmy mogli oglądać nowości z Rymacz i
nie tylko. Jacku, Krzyśku ciągle czekamy na nowe wiadomości z Wołynia.
Dziękuję za już. |
| ANNA J |
2010-01-08 19:29:16 |
Drogi
Krzysztofie! Dziękuję pięknie za sentymentalny i pełen wspomnień ŚWIĘTY
WIECZÓR Kresowian. W blasku świec, przy melodii kolęd, które pośpiewywała
moja mama, można było odczuć atmosferę tamtych wieczorów w Jagodzinie,
Rymaczach i ... Dziękuje/ myślę , że w
imieniu też obecnych tam Kresowian/ że można było wrócić do tamtych
wieczórków, spotykania sie , kolędowania i śpiewania, że można było posłuchać
tej mowy, poczuć klimat i poradować serce. Krzysztofie, gratuluję, życzę sił
do realizacji dalszych wieczorów i podtrzymywania tradycji spotkań. Dziękuję
Jackowi za umieszczenie pięknych zdjęć, Sponsorowi i Gospodyni dworku.
Powodzenia w Nowym Roku 2010. |
| Piotr S. |
2010-01-09 22:56:56 |
Pozdrawiam
wszystkie osoby związane z kresami oraz założyciela strony Pana Krzysztofa
Kołtuna !!! |
| franek |
2010-01-14 22:48:40 |
Kazimierz
J. Węgrzyn RÓŻANIEC KRESOWY zdrada i kłamstwo nie jest sztuką
dyplomacji Prawdą nie obrazimy bratniego narodu rzeźnia ludzka - zwierzęce
instynkty morderców śmiertelny wiatr historii który wiał ze wschodu my nie będziemy milczeć podle i tchórzliwie
więc nie mów o przykrości oraz dyplomacji wobec tych co łączyli się w stada
złoczyńców aby dochodzić zemstą swoich krwawych racjii cóż byśmy byli warci bez naszej pamięci
oraz naszego bólu co wyrósł z miłości te dzieci będą wisieć na płotach
pamięci póki będzie nasz Naród niósł tarczę wolności będziemy głośno płakać i mówić pacierze na
grobach naszych bliskich w spalonych kościołach będziemy nad tą ziemią
ogłuchłą i niemą o sprawiedlwość i prawdę w ludzkie imię wołać tchórze niech milczą nadal w imię
dyplomacji my na Polską Golgotę pójdziemy z godnością ze świadomością
krzyża...z Chustą Weroniki... i z naszą dla Ojczyzny wiarą i czułością.. nasz
krwawy modlitewnik...różaniec kresowy.... odmawiamy codziennie w imię
ocalenia ...godności Twojej Matko...honoru i dumy oraz w imię polskiego
czystego sumienia.... Dziękuję i
proszę wybaczyć, że nie swoimi słowami... |
| Agnieszka |
2010-01-15 19:35:25 |
Piękny
wiersz i jakże wymowny... Gdyby nasze władze zechciały łaskawie wziąć pod
uwagę, że rzezie na Wołyniu mają ogromne znaczenie w polskiej historii i są
niestety nieodłączną częścią haniebnych czystek etnicznych, dokonanych na
narodzie polskim. Nie pozwólmy o tym zapomnieć następnym pokoleniom!
Pamiętajmy - chciejmy pamiętać... |
| Kresowy Wilkołak |
2010-01-23 17:22:43 |
Jak
kiedyś ktos mnie zapyta jak wygląda szczęsliwy/spełniony człowiek to powiem
odwiedź antykwariat i zobaczysz. Kresy
to Ty!!!! Można powiedzieć że Kresy
spersonifikowały się. One zyją w Tobie, czy to będzie twierdza, pałac,
kościół, uroczysko-będzie to wszystko, co jeszcze nie zostało do końca
utracone, przez wielu dzisiaj tak bardzo zmącone...\"Kamienne Orły
powrócą do życia\". |
| Korski |
2010-01-27 17:42:34 |
Tak
trzymaj Krzysiu.Sercem i duszą jestem z wami kresowianie. |
| alfreda |
2010-02-02 22:53:58 |
Piekna
strona Panie Krzysztpfie.Kilka lat temu bylam z mezem na Wolyniu ale do Lwowa
nie dojechalam .W tej ksiedze znalazlam kilka nazwisk uslyszanych w
opowiadaniach tesciowej Weremko ,Wdowiccy kuzyni tesciowej. ktora pochodzi z
tamtych stron.pozdrawiam serdecznie wszystkich wolyniakow i ich potomkow.Bede
tu zagladac. |
| stachniuk francis |
2010-02-11 16:02:28 |
je
cherche des renseignements sur la famille stachniuk de terebejki,et plus
particulierement sur mon pere stanislaw stachniuk,ne le 2 mai 1923 a
terebejki,qui peut m aider? |
| Stanisław Łoza |
2010-02-20 09:51:07 |
Dziękuję
za piękną lekcje histori. Serdecznie pozdrawiam byłych i obecnych mieszkańców
tej Pięknej Ziemi, oraz jej sympatyków. |
| Magisterskie prace |
2010-02-22 11:59:10 |
wita,
swietna ksiega gosci, pozdrawiam |
| Katarzyna Stocka |
2010-02-25 11:03:55 |
Wołyniaku
czym się smucisz czemu blednie twoja twarz o Wiłyniu ciągle marzysz pewnie ty
tam kogoś masz. |
| Krzysztof Kołtun |
2010-02-25 20:44:52 |
Krzysztof
Kołtun z Kraśnika pozdrawia Krzysztofa Kołtuna z Chełma. |
| Janina Nadolska |
2010-03-02 10:37:32 |
Dziękuję
za wspaniały pomysł na nawiązanie kontaktu chociażby z dziećmi Kresowian , a
tym samym zachowywanie i przekazywanie prawdziwej historii przyszłym
pokoleniom ( wbrew tzw.poprawności politycznej).gratulacje. |
| ewka |
2010-03-03 18:05:09 |
UTWORZENIE
TAKIEJ STRONY TO WSPANIAŁY POMYSŁ.OD DAWNA ZASTANAWIAŁAM SIĘ JAKIE JEST
HISTORIA MOJEJ RODZINY,DZIEKI TEJ STRONIE UZUPEŁNIŁAM SWOJĄ WIEDZĘ-POSZUKUJE
JESZCZE INFORMACJI NA TEMAT STANIKA KAROLA I JEGO RODZICÓW-JAKUBA I AGNIESZKI
Z DOMU KUTASIUK-BO NIESTETY JEST TYLKO WZMIANKA.SERDECZNIE POZDRAWIAM I
GRATULUJE POMYSŁU NA STRONĘ... |
| Jacek Kiełt |
2010-03-10 21:44:08 |
Jacek
Kiełt z Nowosiółek pozdrawia Krzysztofa Kołtuna z Chełma |
| Anna Tołyż |
2010-03-13 13:57:04 |
Gratuluję
twórcom strony świetnego pomysłu i ocalenia od zapomnienia historii naszych
korzeni:) |
| ANNA J |
2010-03-13 22:22:27 |
Witam,
uważam że to świetny pomysł z flagami,
aby mieć pogląd na to w ilu miejscach na świecie żyją ludzie związani z
Kresami i tęsknią do ziemi przodków, skąd ich ród. Pozdrawiam Jacka i
Krzysztofa, życzę powodzenia w dalszej pracy. |
| Agnieszka |
2010-03-18 09:18:42 |
W
odpowiedzi na zaproszenie obchodów 20lecia towarzystwa z Lublina chcę tylko
przekazać , że myślami będziemy na tych uroczystościach. Póki co wspieramy
was duchowo we wszystkich szczytnych inicjatywach. Pozdrawiamy i miejmy
nadzieję do szybkiego zobaczenia... |
| M. Miś. |
2010-03-22 11:08:07 |
\"Rymaczowianie\"
gratuluję pomysłu z E-stroną, Księgą
Gości i możliwością - nawet postronnemu - wpisu do Waszej księgi.
Poszukuję kontaktu z mieszkańcami Kopaczówki, Sitarówki, Rożyszcz-pow. łucki
oraz Szpanowa pow. rówieński |
| darek |
2010-03-22 11:26:50 |
Pozdrowienia
dla wszystkich:) |
| Agnieszka |
2010-03-29 11:23:44 |
Na stole
święcone, a obok baranek, Koszyczek
pełny barwnych pisanek I tak znamienne w polskim krajobrazie W bukiecie
srebrzyste, wiosenne bazie. Zielony barwinek, fiołki i żonkile |
| najtańszy kredyt |
2010-03-31 23:32:20 |
Bardzo
fajna i zrobiona z pomysłem strona
kredyt preferencyjny, walutowe, tani kredyt, kredytów |
| Agnieszka |
2010-04-11 10:57:33 |
Kochani
musimy być silni i trzymać się razem w tych trudnych dla nas dniach. Historia
ciężko nas doświadcza ale może to właśnie ukazuje, że jesteśmy w pewien
sposób narodem wybranym... Brakuje słów aby opisać ból duszy. |
| Monika Szynkaruk |
2010-04-12 21:54:34 |
tragedie
uczą i wzmacniają. serdeczne wyrazy współczucia przesyłam z Wlk. Brytanii |
| sergiusz |
2010-04-13 22:00:33 |
BARDZO CIEKAWA
STRONA ! PODTSZYMYWAC W
TYM DUCHU! POZDRAWIAM
Z PODKARTATSKIEGO BORYSLAWIA |
| sergiusz |
2010-04-14 22:13:17 |
poszukuje bylych
mieszkancuw kol. TROSKOTY |
| Marcin podgórski |
2010-04-28 19:01:47 |
Ogromnie
się cieszę że udało się doprowadzić do zjazdu wołyńskich Kresowian w Chełmie.
Niestety jako emigrant zarobkowy nie będę mógł w nim uczestniczyć ale
wszystkim którzy interesują się historią Nieśmiertelnej Rzeczypospolitej,
zwłaszcza młodym gorąco tą imprezę polecam. Pozdrowienia z Holandii Marcin |
| Stefan Juchnowicz |
2010-04-29 16:35:33 |
witam
moja mama Maria pochodzi z rymacz i babcia Agnieszka Stasiuk z domu
Dolak,dziadek Jan Stasiuk pochodził z Jagodzina,mieszkali w rymacze gdzies na
srodku wsi blisko jeziora.jesli ktos ma jakies informacje to bardz prosz o
kontakt |
| Elzbieta Walkuska
Chojnowska |
2010-04-30 06:05:53 |
Gratuluje
bardzo unteresujacej strony internetowej. Ciesze sie ze jak dobrzy Pasterze
dbacie o kulture i historie Polski. A ja za granica najpiekniejszej ziemi
glosze innym cuda polskie. Kazdy z nas
ma zadanie do spilnienia. |
| Marta Możdżeń |
2010-05-01 20:55:16 |
:) |
| Mariusz |
2010-05-03 17:17:33 |
Fajnie
zrobiona strona szczegolnie dla tych wszystkich pochodzacych z
Kresow.Zdjecia-super!Mariusz z Edmonton |
| Elżbieta |
2010-05-11 01:19:49 |
Zaglądam
tu czasami jestem pełna podziwu dla osób które z ogromnym zangażowaniem
ocalają tradycje i pamieć dziadów i ojców oraz kawałek polskosci. Nie mam
korzeni rodzinnych kresowych ale wzrastałam w klimatach opowieści
starszych członków rodziny którzy tam bywali i żyli i tak siostra
babci opowiadała o pracy u dziedziczki Kunczewskiej. Ostrówki ,Wola
Ostrowiecka, Rymacze to nazwy które często były na ustach moich sąsiadów, trzech
rodzin które mieszkały po wojnie w naszej małej miejscowości.Ten melodyjny
akcent starszych sąsiadów i zatroskane oczy na wspomnienia o Wołyniu było
niepojete dla mnie dziecka. Dziękuję
za tą stronę gdzie odnajduję kawałki historii tamtych opowiesci. |
| Marylka |
2010-05-11 22:16:01 |
Wielkie
dzięki twórcom strony za fotorelację z pielgrzymki do Rymacz. Jesteśmy z
Wami. Marylka z Mundkiem |
| maria |
2010-05-12 08:02:01 |
Serdecznie
pozdrawiam i życzę miłego spotkania wołyniaków. moi rodzice urodzili się w
powiecie kostopolskim. maria |
| Piotr S. |
2010-05-18 10:43:55 |
Najserdeczniejsze
pozdrowienia dla wszystkich Kresowian !!!!! Trzymajmy sie razem !!!!
Wszystkiego dobrego :) |
| Anna J. |
2010-05-18 22:39:59 |
Gratuluję
zorganizowania Zjazdu Kresowiaków! Radość ze spotkań po latach wielu ludzi
ogrzała zmoknięte plecy, a porywająca muzyka i entuzjazm artystów cieszyła
dusze tęskniących za Wołyniem. Piękne
spotkanie w miłej atmosferze, dziekuję w imieniu całej rodziny
pochodzącej z Nowego Jagodzina i Terebejek. |
| Bibbar |
2010-05-24 12:28:03 |
II Zjazd
Kresowian udany! Bardzo udany! Geratulujemy organizatorom i gościom! Czekamy
na następny. |
| Beata Krzyżanowska
(Szczygieł) |
2010-05-28 15:59:18 |
Bardzo
dziękuję za tę stronę. Możliwość jej
obejrzenia sprawiła mojemu tacie wiele radości. Poprosił o to niedługo przed
śmiercią. Oglądał zdjęcia, rozpoznał swoich sąsiadów z Jagodzina, odnalazł
kuzynów. Był bardzo wzruszony i szczęśliwy, a my razem z nim. Pozdrawiam
serdecznie wszystkich sympatyków Kresowian. |
| Agnieszka |
2010-06-07 07:33:42 |
Piękne
zdjęcia ze zjazdu-przynajmniej na fotografii
mogłam zobaczyć to wspaniałe wydarzenie. Żałuję, że mnie z Wami nie
było. Pozdrawiam wszystkich serdecznie! |
| Artur |
2010-06-07 21:40:30 |
Serdecznie
pozdrawiam wszystkich Kresowian, którzy bawili się razem z Bokoryną na
zjeździe i wszystkich pozostałych. PS. Szkoda, że mojej babci Michalinie
Borodej nie dane było doczekać tych czasów :( |
| Kazik |
2010-06-13 15:36:30 |
Krzyśku!
Dzięki. Dopiero dziś spokojnie obejrzałem zdjęcia z II Zjazdu Kresowian...
uj, byłu na cu pupatrzyć... aż żal, ze mnie z Wami nie było...w przyszłym
roku wszystko zaplanuję inaczej... kłaniam się serdecznie |
| Maciek |
2010-06-22 15:05:41 |
Bardzo
szczytna idea przyświecała powstaniu tej strony! Gratulacje za włożony w nią
trud. |
| Agnieszka |
2010-07-11 17:43:56 |
Dziś
mija 67. rocznica \"rzezi wołyńskiej\" A co ze mną? Stamtąd widzę jak patrzysz w kruszynkę w
powiciu. Nachylasz się z czułością nad
przyszłym człowiekiem. Mnie przy
próbie ujrzenia ziemskiej drogi świtu
wtrącono ludzką (?) ręką na dno ziemskich piekieł. Nie los, a zastęp diabłów z szatanem na
czele sprawił, że świat ujrzałem na
stopniach w kościele, albowiem moją
mamę - Franciszkę Biernacką - oprawcy z Unii Brzeskiej (na Stwórcę nie patrząc), rzucili przed
ołtarzem, przy nich mnie, rodzącą Łzy
płodowe po schodach spływają kapiąco, mama krzyczy nie ludzko, nikt na to nie zważa, a katów to nie
wzrusza, ani nie przeraża. Podszedł do
niej esesman — młody Ukrainiec i szczerząc zęby spytał: \"Jak ma się twój synek?!\" Potem
ręką oprawcy, chwyciwszy mą główkę,
wyrwał ją razem ze mną, by wziąć pod podkówkę (1) Gdy mnie rzucił przed ołtarz jam wówczas
zapłakał, a ten mnie roztarł butem
jakby gniótł robaka. Moją mamę
zemdlałą z browninga zastrzelił i
rzucił na nią zwitek kościelnej pościeli.
Tę scenę oglądałem, lecz już jednak stamtąd. I uwierz mi na słowo, że nie jestem
kłamcą. A teraz mi odpowiedz, czy z
rozdeptaną głową Jest ważny chrzest w
kościele, lecz wodą płodową? Czy po
pierwszo-ostatnim o ratunek krzyku?
Jest się wliczanym w niebie w poczet męczenników? Czy jeśli się nie było przez księdza
dotkniętym? Można zostać świętym? Bo ja znam odpowiedź! I ty też się dowiesz. Dokąd piekło na ziemi będzie żniwo
kosić, będziesz musiał nie chrzczonych
na ołtarze wnosić. Patrzycie na się
wzajem, obydwaj z nadzieją, że we
dwóch wytyczycie trajektorię świata,
choć on głuchnie i wiatry zakłamania wieją. A czyś o mnie pomyślał, gdyś z Podola
wracał? Scena porodu, jak też imię i
nazwisko Franciszki Biernackiej, to wydarzenie historyczne — Huta
Pieniacka na Podolu 28. 02. 1944r.
Dodane na \"Nasza Klasa\" konto Nasze KRESY (POLSKA) |
| Elżbieta |
2010-08-09 19:21:34 |
7
VIII-8VIII 2010r. Niezapomniane węrdówki śladami polskości po wołyniu i
podolu. Dziękuję. |
| Marylka |
2010-08-12 22:31:00 |
Poszukuję
potomków Dolak Józefa i Heleny z domu Kuć. Pochodzili z Rymacz lub Jagodzina. |
| weronika |
2010-09-04 12:51:10 |
Miła
strona. Pozdrowienia dla admina! |
| Mateusz Konwicki |
2010-09-13 23:22:33 |
bardzo
ciekawa stona.podziwiam wlozony trud i zaangażowanie stworzenia
strony.pozdrawiam Konwicki |
| Mikołaj |
2010-09-18 22:30:23 |
Piękna
strona i zawiera bardzo ciekawe informacje . |
| Longin :) |
2010-09-19 22:17:15 |
Pozdrawiam
wszystkich pisarzy:) |
| Paweł |
2010-09-22 19:16:01 |
Zacna
strona. Można tutaj znaleźć wiele ciekawych oraz przydatnych informacji. Pozdrawiam :) |
| Mariusz |
2010-09-22 20:54:50 |
Wlasnie
ogladalem zdjecia nieistniejacych kosciolow-zrobily na mnie ogromne
wrazenie.Serdecznie pozdrawiam.Mariusz z Edmonton. |
| Mariusz |
2010-09-22 20:54:54 |
Wlasnie
ogladalem zdjecia nieistniejacych kosciolow-zrobily na mnie ogromne
wrazenie.Serdecznie pozdrawiam.Mariusz z Edmonton. |
| Dorota Rosicka |
2010-09-25 23:18:28 |
Jestem
pod wrażeniem...Aż łezka w oku się kręci...!To duża dawka uczuć i
tęsknoty...:)Dziękuję za tą lekcję patriotyzmu...:)Serdecznie
pozdrawiam!!!Dorota. |
| P.S. |
2010-09-26 10:48:40 |
Najserdeczniejsze
pozdrowienia dla K.Kołtuna i wszystkich Kresowian :) |
| HANNA TRZASKOWSKA |
2010-09-27 22:26:22 |
Mysle,
ze wspolczesnym bardzo brakuje chleba przezegnanego...babuszki na laweczce
pod chatynka z niebieskim oknem.... oracza z plugiem na horyzoncie blekitnego
nieba....i ciszy...a w tobolku historii szukajmy pokoju dla narodow i
szacunku do ziemii Audycja wzruszajaca
i bardzo potrzebna szkoda ze tylko na
antenie regionalnej . Zachecilam do
sluchania duzo przyjaciol Polakow mieszkajacych w Szwecji |
| Elzbieta Walkuska
Chojnowska |
2010-09-28 00:59:03 |
Bardzo
interesujacy program. Sluchalam z zapartym them i porownywalam wiele waznych
powiazan (emocjonalnych tesknot) z moim zyciem emigracyjnym, Zdalam sobie
sprawe z tego jak wielu Polakow z Kresow bylo emigrantam w Polsce. A przeciez
o tym malo kto mowil. Nawet moj wujek mowil tylko ze on pochodzi z za Buga i
nigdy nic nie mowil wiecej. Emigranta zrozumie tylko ten kto sam emigrantem
jest. Gratuluje i dziekuje. Pozdrawiam.
Elzbieta Wałkuska Chojnowska. Chicago. |
| Ania |
2010-09-28 07:05:15 |
ogrom
wrażeń!przeżyć! Podziwiam zaangażowanie!Pozdrawiam |
| Piotr Nowakowski |
2010-09-28 07:30:25 |
Panstwa
strona przypomina nam o naszej torzsamosci i o tym kim jestesmy. Prosze
kontynuowac swoja prace, ktora przypomina wszystkim rodakom w ojczyznie i za
granica o polskiej historii. Pozdrawiam serdecznie |
| Basia |
2010-09-28 14:16:40 |
Ciekawa,bardzo
wzruszająca audycja,jak dobrze,że istnieje wirtualny świat,dzięki któremu
możemy poznawać ziemię,tradycję naszych przodków.Strona bardzo ciekawa,ileż
tu historii ocalającej pamięć naszych dziadów.Bywam na Wołyniu co kilka
lat,przekraczając granicę właśnie w Jagodzinie,jadę dalej...Włodzimierz
Wołyński,Nowowołyńsk,Łuck,Rożyszczę-gdzie jeszcze żyją członkowie
rodziny,którzy nie zdecydowali się na opuszczenie swoich rodzinnych stron,no
i tych spoczywających na wołyńskich cmentarzach-moich pradziadów .Chwała inicjatorom za tyle
zaangażowania,serdecznie pozdrawiam-Alina,Barbara |
| Bozena |
2010-09-28 18:39:47 |
Dusza
sie raduje i czuje ucisk w dolku ogladajac Wasza strone, pozdrawiam
serdecznie |
| młody |
2010-09-28 19:51:13 |
Bardzo
ciekawa audycja radiowa o Rymaczach. Dzięki takim ludziom trwa pamięc o dziedzictwie narodowym. Pozdrawiam |
| JACEK |
2010-09-28 20:47:32 |
Odległe
czasy pokazane z bliska, dzięki >>WAM |
| Sylwester |
2010-09-28 21:43:10 |
Godne
pochwały! Pamięć i tożsamość musi trwać. Pozdrawiam |
| Elbieta |
2010-09-29 21:01:34 |
Audycja
\"Zawiniątko historii\" tej o Rymaczch to uczta dla ducha i pamięci tych którzy
odeszli. Z ogromną przyjemnością wysłuchałam. Pozdrawiam. |
| Maria Stefanik |
2010-09-30 16:22:54 |
Jestem
pełna podziwu |
| Lidka |
2010-09-30 22:19:02 |
Wspaniała
strona ,niezwykła i wyjątkowa .Gratulacje!!!Niezła i ciekawa podróż w
historię naszych bliskich...Życzę dalszych sukcesów i wytrwałości .Trzeba
ocalić to co da się jeszcze ocalić i przekazać młodym pokoleniom.Świetna
sprawa !!!Podziwiam Was za to i pozdrawiam cieplutko! Ps Moi Rodzice urodzili się na Wołyniu i
spędzili tam dzieciństwo. |
| Nika |
2010-10-01 05:01:52 |
Dziekuje:)
Cudowna lekcja historii i jednoczesnie bardzo wzruszajace kilka minut...
Zdjecia przepiekne i poezja po prostu
niezwykle pelna ciepla. Na pewno zajrze na ta strone jeszcze nie raz.
Pozdrowienia z dalekiego Edynburga :) |
| miriam0075 |
2010-10-01 09:06:51 |
Piękna i
wartościowa strona. Z wielkim szacunkiem chylę czoło przed adminem za duży
wkład pracy i wykazane duże samozaparcie w realizacji celu. Wiem co piszę
ponieważ zajmuję się genealogią a jestem potomkiem jednego z Tych, którzy
zginęli z rąk nacjonalistów ukraińskich w Kolonii Czmykos dnia 29 sierpnia
1943 roku. |
| Krzysztof |
2010-10-01 20:12:09 |
Wspaniała
Strona, pozwala powrócic pod wołyńskie strzechy aby wsłuchać się jak bije
serce Świetej Ziemi Wołyńskiej. Chwała Bogu za wielce szanownego Pana
Krzysztofa Kołtyna. |
| Janusz |
2010-10-01 21:48:12 |
Piękna,
sentymentalna, pełna pozytywnych emocji
wrześniowa audycja radiowa z Lublina o Rymaczach i okolicy... Warto
było posłuchać. Miło było usłyszeć
zwłaszcza Krzysztofa K. i Krzesimira D. Pozdrawiam! |
| lucyna |
2010-10-03 13:23:26 |
By móc w
spokoju i szczerości serca dzisiaj żyć trzeba pamiętać i nieustannie
przypominać innym o Tych, którym nie
dano przeżyć godnie na wołyńskiej ziemi,którym odebrano
wszystko...godność,zdrowie i życie...lecz nie zdołano następnym pokoleniom
odebrać pamięci o Nich.Pamięć ta będzie trwać tak długo jak długo będą ludzie
tacy jak twórcy strony i ich pomocnicy...
więc każdy kto w jakikolwiek sposób wspomaga taką działalność(nawet
tylko dobrym słowem) przyczynia się do zadośćuczynienia męki Tych
niewinnych.Pozdrawiam... Lucyna |
| HANNA TRZASKOWSKA |
2010-10-03 19:53:41 |
TAK.......tożsamość
musi trwać ...ONI wszyscy żyją w nas i w potomnych... więc przekazujmy
osobiście prawdę następnym pokoleniom
i...właśnie też przez takie audycje |
| Natalia |
2010-10-04 13:31:06 |
Gratuluję
tak wspaniałej działalności i cieszę się, że są osoby (takie jak pan
Krzysztof Kołtun), które poświęcają swoje życie na krzewienie miłości do
naszych korzeni. Jestem bardzo wzruszona jako wnuczka kresowiaków (Maria i
Piotr Machinko). Jaka szkoda, że nigdy nie usłyszę już śpiewnego kresowego
akcentu mojej Babci, która miała wspaniały dar opowiadania. Nie zdążyłam
nagrać Jej głosu! Dlatego wszelkie działania na rzecz Kresów Wschodnich
przypominają mi o moich Dziadkach i kresowej krwi płynącej w moich żyłach... |
| Robert J. Pionki |
2010-10-04 16:31:02 |
Nie
jestem kresowiakiem,ale odkąd (że tak powiem) odkryłem pana Krzysztofa,jestem
bezgranicznie zafascynowany jego pozytywnymi wibracjami,które odczuwam w stu
procentach.kultura wschodu stała mi się bliska moja,za co serdecznie dziękuję
panu KK,dziękuję także za chwile uniesień i wzruszeń(bezcenne).Dużo zdrówka
życzę. |
| Beata |
2010-10-05 16:11:01 |
Wspaniała
audycja, której wysłuchałam ze wzruszeniem. Szkoda, że mój tata nie doczekał
tej chwili. Może kiedyś usłyszymy o Rymaczach, Jagodzinie, Kupraczach w
ogólnopolskiej stacji. No i ten konkurs na koniec. Przypomniał mi moich
dziadków, którzy do samego końca, kiedy chcieli się pokłócić, robili to w
języku chachłackim, myśląc, że nie rozumiemy :) Tyłecia, to krowa. A kto wie
co to jest czychunka? Pozdrawiam serdecznie znad morza. |
| Teresa Maria |
2010-10-08 18:50:17 |
Dzięki
tej stronie odbyłam piękną
wycieczkę.Poznałam ludzi i ich historię.Dziękuje i pozdrawiam. |
| Radosław Wasiak
(Zgierz) |
2010-10-08 19:19:45 |
Pozdrawiam
wszystkich Rymaczan! |
| Teresa Petruk |
2010-10-09 19:15:56 |
Serdecznie
pozdrawiam wszystkich Wołyniaków. Nigdy nie miałam okazji zobaczyć tych
pięknych terenów. Znam z opowieści własnych rodziców i starszego rodzeństwa,
że nawet ptaki tam piękniej śpiewają. Mam nadzieję, że kiedyś tam będę. |
| Agnieszka |
2010-10-10 13:14:54 |
W
odpowiedzi na jeden z poniższych wpisów chcę wyjaśnić, że czyhunka to kolej
:) Serdecznie pozdrawiam wszystkich kresowian i sympatyków magicznego świata
naszych dziadków! |
| Beata |
2010-10-12 17:14:40 |
:) No
właśnie, kolej. Wspominam z rozrzewnieniem chwile, kiedy do domu mojej babci
przychodziła siostra dziadka i inne kumoszki i tak sobie rozmawiały \"po
swojemu\". A ja, choć wtedy jeszcze nic nie rozumiałam, uwielbiałam je
słuchać. Teraz na Pomorzu już nikt tak nie rozmawia. Zostały tylko
wspomnienia. |
| sergiusz |
2010-10-14 21:52:49 |
super strona
pozdrawiam wszystkich kresowiakuw wiencej by takich
stron i ludzi
zaangazowanych w tak
wielkiej sprawie |
| Sława |
2010-10-18 10:18:55 |
Byłam ,
powrócę. Panie Krzysztofie wielki ukłon w Pana stronę. |
| Grażyna Świderek |
2010-11-07 15:59:46 |
Brzezina
- Bereżce k/Rymacz ( Wołyń) Tu w
dolinie Bugu moi przodkowie żyli, Przez wieki historii o Polskę
walczyli. Chociaż była po drugiej
stronie ich pola, Przez 123 lata
trwała ich niewola. Tu pod białą brzeziną swoje rany Jan Wdowicki
leczył, Gdy pod dowództwem Kościuszki o Konstytucję waczył. Patriotyzm i
tęsknotę w sercach przez lata nosili, Pacierza i języka polskiego kolejne
pokolenia uczyli. W powstaniach z zaborcą odważnie walczyli, Pośród białej
brzeziny młode życie tracili. Za udział w powstaniu styczniowym w głąb Rosji
ich zesłano, Po powrocie do Brzeziny w Berażcach - represjonowano. Morze
przelanej krwi nie przyniosło upragnionej wolności, Tylko rusyfikację,
emigrację i większe trudności. Do Nikołkozielska w 1918r w czasie I wojny Niemcy ich deportowali, Dopiero po wojnie do Polski z
trudem powracali. W drugiej wojnie światowej trzej synowie Feliksa w A K
walczyli, A wołyńscy Wdowiccy też w niej uczestniczyli. Córka Anna jako pielęgniarka z frontem
podążała, Ciężko rannych żołnierzy w
Szpitalu Polowym ratowała. Ja jej córka byłam tam w Rymaczach z Marylą
Zackiewicz. Śladu naszych przodków nie znalazłam ani w zrujnowanym Kościele
ani na porosłym chwastami cmentarzu
ani kamyka czy śladu po ich domach .Tylko puste pola i brzezina. Lecz gdy o
nich myślę to widzę na biało bielony dom z niebieskimi okiennicami, przy nim
sad, przed nim na ławce zakochaną parę i krzątającą się przy nich gromadkę
dzieci. Za domem świerkowy las, a przy nim brzezina, łąka i leniwie płynąca
rzeczka Modranka. Pachnie pieczonym chlebem, krówki pasą się na łące, a na
błękitnym niebie bocian leci nad jezioro Oko, a może Świtaź. Bo tak lepiej, bo chociaż walczyli,
umierali, byli mordowani, borykali się z chorobami, nieraz z biedą,
prześladowaniem, niewolą, to w kolejnych pokoleniach taki sielankowy obraz
był nieodłączny w ich istnieniu na tej ziemi - Brzezina koło Rymacz na
Wołyniu. Śladem ich istnienia na tej ziemi jesteśmy tylko my żyjący. Bo jak w
moim wierszu Czas to tylko chwila,
Łaskawe zaistnienie. Jeden ruch skrzydła motyla, Na ludzkiej życia scenie.
Więc trzeba ludzi miłować, Zdobywać wiedzę, dobroci uczyć dzieci. Nie
będziesz musiał żałować, Gdy twa dusza do wieczności uleci. Bo Ty to Twoja
Dusza, nie tylko ciało, Które na chwile z Nią zaistniało. GRAŻYNA Świderek
-córka Anny Wdowickiej, wnuczka Feliksa Wdowickiego z Rymacz. Łódź 07.11.2010r |
| Mieczysław |
2010-11-08 23:54:37 |
Urodziłem
się w Szepetynie gm. Sudobicze po Dubno
17.02.39. Byłem w tym roku na
ziemi Krzemienieckiej >Polecam wszystkim
coś pięknego i niezapomnianego Pozdrawiam Kresowiaków
kochanych - życząc powrotu |
| Michał |
2010-11-09 19:58:05 |
Super
strona pokłon dla założycieli trzymajcie tak dalej bo dzięki takim ludziom
wehikuł czasu istnieje ) |
| Agnieszka |
2010-11-20 11:11:50 |
SERDECZNIE
ZAPRASZAM na audycję z udziałem mojej babci Stanisławy Czerpak /z domu
Staniuk/ o Rymaczach i historii naszej rodziny jutro 21-11-2010 na antenie
Radia Lublin 102.2 MHz o godz 14.00! POZDRAWIAM |
| miłośniczka Kresów:) |
2010-11-21 23:08:33 |
Pozdrawiam
rodzinę Czerpaków ,która pięknie kultywuje swoje tradycje rodzinne. Tematy
poruszane w audycji przywołały mi klimaty dawnych nadburzanskich wsi. Dobrze
,że jeszcze ktoś o nich pamięta.......... |
| Beata Krzyżanowska |
2010-11-23 19:21:58 |
Bardzo
proszę o umożliwienie odsłuchania audycji na stronie-wzorem poprzedniej |
| Darek_M |
2010-11-23 20:16:39 |
Wielki
podziw dla Pana pasji. Serdeczne pozdrownienia z Krakowa |
| Elżbieta |
2010-12-03 21:05:08 |
Wielkie
uznanie dla rodów kresowych za pamięć o poetce Marii Konopnickiej. |
| M.Socha |
2010-12-09 10:49:02 |
Wspaniała
strona,pełna ciekawych wiadomości! Gratuluję i pozdrawiam:) |
| Jerzy |
2010-12-14 23:17:30 |
Zapraszam
na naszą stronę Realizatorów Lepszych Czasów. znajdziecie tam m.in. mój wzór
na szczęście wyprowadzony na podstawie fizycznego pojęcia dobroci. Człowiek
dobry dla innych jest również dobry dla siebie, ale nie wszyscy jeszcze o tym
wiedzą i jest tak jak jest. Życzę wszystkim dużo szczęścia w Miłości zgodnie
z dwoma przykazaniami |
| Elzbieta z Oshawa |
2010-12-18 22:00:07 |
Najserdeczniejsze
zyczenia pelnej rodzinnego nastroju wieczerzy wigilijnej oraz spelnienia
marzen i nadziei jakie niesie Nowy Rok dla wszystkich Wolyniakow przesyla zza oceanu Elzbieta z rodzina |
| Marylka |
2010-12-19 21:23:42 |
Dla
wszystkich Wołyniaków z Rymacz i okolic oraz ich potomków, zamieszkałych w
Kraju i rozsianych po świecie, najlepsze życzenia z okazji Świąt Bożego
Narodzenia i Nowego 2011 składa wnuczka Feliksa Wdowickiego / z Rymacz kolnia
Mutwica/ - Marylka z rodziną. |
| kazimierz |
2010-12-21 18:31:43 |
Wszystkiego
najlepszego z okazji świąt i nowego 2011 roku dla autorów stronki i
wszystkich kresowiaków. |
| Krzysztof |
2010-12-22 09:17:11 |
Witam
Rodzina mojego ojca zginęła w Borkach k. Lubomla jeśli ktoś posiada jakieś
informację o mieszkańcach borek to proszę o przekazanie. |
| SERGIUSZ |
2010-12-23 23:24:56 |
WITAM WSZYSTKICH KRESOWIAKUW ZE
SWIENTAMI BOZEGO NARODZENIA ORAZ
NADCHODZONCYM NOWYM2011 ROKIEM
NIECH DZIECIONTKO JEZUS
WAS WSZYSTKICH POBLOGOSLAWI |
| ARTUR |
2010-12-25 12:01:55 |
Witam
serdecznie wszystkich zainteresowanych tematyką kresów. Musze przyznać ze
autorzy bardzo profesjonalnie stworzyli to opracowanie. Do odwiedzin tej
strony przyczyniły się częste opowieści mojej Babci ( Zofia Stachniuk z domu
Rekuta) to wśaśnie w Rymaczach spędziła swoje dzieciństwo. |
| lucyna |
2010-12-25 13:24:16 |
Radości
z każdego przeżytego dnia w gronie najbliższych życzmy sobie wszyscy ... bo
RODZINA to podstawa...WSZYSTKIEGO DOBREGO na te Święta i nadchodzący NOWY ROK
2011! |
| Ks. Jozef Ciesla |
2010-12-26 22:59:10 |
Wszystkiem
Kresowianom, wszelkich lask Bozych w kazdym zakatku swiata i radosci z narodzenia Pana ks. Jozef Ciesla |
| ANIA |
2010-12-29 09:05:53 |
Wszystkim
Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku 2011. |
| józef |
2010-12-29 09:10:17 |
WITAM
POZDRAWIAM WSZYSTKICH KRESOWIAKÓW |
| Elżbieta |
2010-12-29 17:39:50 |
Wspaniała
sentymentalna audycja przypominająca tradycję wysyłani kartek
Bożonarodzeniowych. Wielki szacunek dla Pana Krzysztofa Kołtuna który
zgromadził pokaźny zbiór kartek , przechowuje jak relikwie i dzieli się z
nami ich historią. |
| Teresa Maria CIODYK |
2010-12-29 20:11:37 |
WITAM..DZIĘKUJE
ZA ZAPROSZENIE..OBEJRZAŁAM I WYSŁUCHAŁAM..STAROPOLSKIM OBYCZAJEM KŁANIAM SIĘ
NISKO..POZDRAWIAM I ŻYCZĘ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z NOWYM ROKIEM 2011....OBY
TEN ROK BYŁ LEPSZY OD POPRZEDNIEGO..... |
| Marylka |
2010-12-29 22:15:49 |
W
związku z podsumowaniem mijającego roku wyrażam wdzięczność Jackowi i
Krzysztofowi za trud i poświęcony czas na prowadzenie tej strony. Szczególnie
Jackowi, że znalazł czas na wprowadzenie \"Uzupełnienie rodu
Wdowickich\". Może ktoś z Państwa znajdzie w tym
\"Uzupełnieniu..\" znajome nazwisko. Pozdrawiam Marylka wnuczka
Feliksa Wdowickiego urodzonego w Rymaczach. |
| Sława |
2010-12-29 22:17:17 |
Dziękuję
za zaproszenie , podzielenie się Kolędą , za wzruszenia ... Panie Krzysztofie
audycja której wysłuchałam to
niesamowita uczta duchowa za którą serdecznie dziękuję!! Życzę Panu
wszelkiego dobra i radości z każdego dnia
z okazji Nadchodzącego Nowego Czasu. |
| daniela |
2010-12-30 21:14:57 |
zelaso
daniela |
| kazimierz |
2010-12-31 12:58:56 |
wysłuchałem,zadumałem
i proszę o więcej takich relacji radiowych. |
| Ryszard |
2010-12-31 14:16:57 |
Piękne
fotografie,nostalgiczne wspomnienia, krajobrazy,których juz nie ma. My
Kresowiacy jesteśmy, przetrwaliśmy i trwać bedziemy,póki starczy życia. Na
Nowy Rok wszystkim Kresowianom życzę Dobrego Roku 2011, Pomyślności,Zdrowia.
Trwajmy w miłości do Polskich Kresów. |
| Pawel Andrzejewski |
2011-01-06 01:52:36 |
Brawo
Krzysztofie. Ciekawa strona a audycje radiowe maja klimat magiczny. WIELKI
Szacunek za chronienie od zapomnienia tego, co odebrala nam historia lub
zatarl czas. Brawo Krzysztofie... |
| Kazik |
2011-01-06 19:12:33 |
Krzysztof. Brawo za pocztówkowe wspomnienia! Za
wzruszenia jakich doznałem oraz za tęsknoty jakie we mnie rozbudziłeś i za
łezkę w oku, z serca dziękuję. |
| Elżbieta |
2011-01-06 20:41:49 |
\"Świety
wieczór\"kolendowania na Wołyniu przypomniał jakie były tradycje
bożonarodzenowe po obu stronach Buga jeszcze w nie tak odległych czasach.W
moim rodzinym domu w nadburzańskiej wiosce czcilismy rodzinne swięte wieczory
na wspólnym kolendowaniu.Nie było wtedy mowy by Mama przedła, cerowała czy
szyła,żyło się Świętem Bożego Narodzenia. Jak tobrze było przeżyć i
przypomnieć sobie klimat tamtych Świąt dzisiaj .Dziękuję. |
| Pot0mek Wołyniaków |
2011-01-09 12:52:02 |
Przeglądam
strony o Wołyniu i ciągle poznaję coś nowego. Pozdrawiam |
| Agata Mucha |
2011-01-10 21:40:23 |
Bywam
często, podziwiam, ale nie mam odwagi napisać, co widzę... Krajobrazy,
których już nie ma, dusze, co świecą już wśród gwiazd, kościoły, co tętniły
życiem, a dziś są pyłem... Serce się ściska, a jednak coś każe tu wrócić -
tęsknota za światem moich najbliższych, tych, którzy także odeszli. Wspaniała
podróż w przeszłość, za którą dziękuję... całym sercem... |
| Damian |
2011-01-16 12:36:56 |
Dziekuje
za Zaproszenie |
| Kacper Sobczyk |
2011-01-16 12:54:33 |
pozdrawiam |
| Klaudia |
2011-01-19 17:09:45 |
Jestem
wnuczką Zofii Stasiuk z domu Tołyż. Mam 15 lat. Jeże ktoś ma więcej
informacji na temat rodziny Tołyżów , proszę o kontakt.Interesuje mnie także
rodzina Stasiuków z Jagodzina. |
| Elżbieta Druzgalska |
2011-01-23 13:17:21 |
Wspaniała,
pełna nostalgii strona o naszym Wołyniu, gratuluję. Cudowne są wiersze Pana
Krzysztofa! Elżbieta (wnuczka
korczanki Tekli Howorskiej z rodu Sobotkiewiczów i Hallerczyka Stanisława
Muszyńskiego0 |
| Adam Prończuk |
2011-01-30 18:42:57 |
Szukając
korzeni trafiłem na Waszą stronę. Dziękuję |
| Irek J. |
2011-01-31 07:51:21 |
zdravim
z Przemysla! |
| Justyna |
2011-02-01 14:04:52 |
Dopiero
dzisiaj dowiedziałam się o tej stronie,jet tu dużo ciekawych informacji.Nawet
są tu zdjęcia mojej babci Marysi i cioci Heli(Ród Kuźmińskich).Serdecznie
pozdrawiam. |
| Sławka |
2011-02-02 21:42:25 |
Dziękujemy
Ci Krzysztofie za wspaniałą poezje,ponadczasową.Kto zna ludzi z Kresów ten
wie o co chodzi.Pozdrawiam Sławka |
| Katarzyna |
2011-02-15 20:33:36 |
bardzo
ciekawa strona |
| Rychu |
2011-02-21 20:56:10 |
pozdrowienia
dla wszystkich tych co szukają swoich korzeni i prawdziwego pochodzenia:) |
| agnieszka |
2011-02-28 10:14:24 |
Na tym
polega wartość życia, że płaci się za nie nawet życiem. |
| Alicja Kostecka
Dynysiuk |
2011-03-01 13:44:37 |
Historia
tamtych czasów ciągle żyje w nas, oboje rodzice pochodzą z tamtych stron.
Często podróżujemy śladami Rodziców i Dziadków odkrywając ciągle smutną
prawdę. Jesteśmy dumni z P. Krzysztofa i dzieła jakiego dokonuje. |
| Robert Malec |
2011-03-14 22:14:07 |
Gratuluję
Krzysztofie wspaniałej pasji i zaangażowania
w odkrywanie naszej historii. |
| sergiusz |
2011-03-14 23:54:05 |
ZAWSZE Z
ZAINTERESOWANIEM
PSZEGLIONDAM TOM STRONE
WIENCEJ BY TAKICH
STRON POZDRAWIAM WSZYSTICH Z
PODKARPACKIEGO BORYSLAWIA |
| Ewa |
2011-03-15 18:16:00 |
Moi
teściowie pochodzili z Wołynia. Teść J]ózef Rudzki z Rymacz.Jestem wzruszona
tym, że są tacy ludzie jak Pan Krzysztof,którzy tak bardzo kochają
Kresy.Strona Rymacz jest fantastyczna!. |
| Ela z Oshawa |
2011-03-18 13:45:58 |
Pozdrowienia
z Oshawa dla wszystkich potomkow Rymaczan w Polsce i poza granicami. Zycze
sukcesow w XXIII Ogolnopolskim Konkursie Poetyckim \"U progu
Kresow\" |
| Elżbieta |
2011-03-20 14:13:42 |
Dziękuję
za gościnę Kresowiakom w imieniny Józefa Kraszewskiego obchodzone wczoraj w
dworku Kraszewskich w Romanowie:) |
| Beata Krzyżanowska |
2011-04-07 22:08:30 |
Z
radością możemy poinformować wszystkich Kresowian i ich potomków o III
Ogólnopolskim Zjeździe Kresowian. Zjazd odbędzie się 05 czerwca 2011 w
Jeżyczkach, w gm. Darłowo, woj.
zachodniopomorskie. Głównymi organizatorami imprezy są Krzysztof Kołtun oraz
Jerzy Krzyżanowski. Więcej informacji na stronie www.jezyczki.pl |
| Agnieszka |
2011-04-08 19:49:20 |
Wspaniały
opis tradycji - szkoda, że coraz częściej pęd za współczesnością odsuwa te
wartości na dalszy plan :( Pozdrawiam serdecznie |
| Krystyna
Balcerak(Kupacz) |
2011-04-13 20:52:55 |
Ze
wzruszeniem wysłuchałam reportażu ;Zawiniątko historii\"To na Wołyniu są
moje korzenie,urodziłam się w Jagodzinie .Dziękuję bohaterom reportażu.szczególnie
Krzysztofowi Kołtunowi i pozostałym rozmówcom za cząstkę historii o Ziemi
Wołyńskiej. |
| Marylka wnuczka
Wdowickiego Feliksa z Rymacz |
2011-04-13 21:15:12 |
Dziękuję
twórcom strony Panu Krzysztofowi i Jackowi za popularyzację naszych Rymacz.
Udział Panów i innych osób w audycji \"Zawiniątko historii\" w I
programie PR pozwolił usłyszeć o Rymaczach. Tę audycję słuchałam ze swoją
rodziną, |
| Grażyna
Kozłowska/Kupracz/ |
2011-04-13 21:25:55 |
Z
zainteresowaniem wysłuchałam audycji radiowej pt. Zawiniątko historii, a
ponieważ emocjonalnie i rodzinnie jestem związana z tym regionem poprzez
fakt, iż moi rodzice pochodzili z Kresów, a siostra i brat urodzili się w
Jagodzinie,, tym bardziej ta sentymentalna podróż do Rymacz sprawiła mi wiele
radości i satysfakcji. Składam serdeczne podziękowania twórcom audycji a
szczególnie Krzysztofowi Kołtunowi. |
| Marta Prończuk |
2011-04-21 11:58:20 |
Zjazd
Kresowiaków tuż tuż... Jedziemy? Wszystkim Kresowiakom i ich bliskim
błogosławionych Świąt Wielkanocnych! |
| sergiusz |
2011-04-21 22:48:13 |
POZDRAWIAM WSZYSTKICH KRESOWIAKUW Z
NADCHODZONCYMI SWIENTAMI WIELKANOCNYMI ZYCZE
DUZO ZDROWI, SZCZENSCI WSZYSTKIEGO NAJLIEPSZEGO |
| Kazimierz |
2011-04-22 09:40:00 |
Z OKAZJI
ZBLIŻAJĄCYCH SIĘ ŚWIĄT WIELKIEJ NOCY WSZYSTKIM KRESOWIAKOM I ICH POTOMKOM
ZDROWIA , ZDROWIA, ZDROWIA I NIE ZAPOMINAJCIE O SWOICH RODZINNYCH KORZENIACH.
DLA AUTORÓW TEJ STRONKI WIĘCEJ ZEBRANYCH WSPOMNIEŃ , FOTEK I WSPANIAŁYCH
AUDYCJI RADIOWYCH. |
| Agnieszka |
2011-04-22 11:13:35 |
WESOŁEGO ALLELUJA!!! Radosnych świąt Zmartwychwstania Pańskiego
oraz Błogosławieństwa Bożego. Niech
Zmartwychwstały Chrystus obudzi w nas to, co uśpione, ożywi to, co jeszcze
martwe i niech światło Jego słowa prowadzi nas przez życie w radości i
pokoju. Pozdrawiam serdecznie! |
| Zofia Oder z domu
Dyczko - Rymacze i Jagodzin |
2011-04-23 19:46:51 |
MILOSCI
Wielkiego Czwartku,WIARY Wielkiego Piatku,NADZIEI Wielkiej Soboty,RADOSCI
Wielkiej Niedzieli oraz Zdrowych i Spokojnych Swiat dla wszystkich Kresowian
i Sympatykow :) |
| Jolanta Bdzikot |
2011-04-23 19:51:26 |
Radosnych
Świąt Wielkanocnych,prłnych wiary, nadziei i radości oraz smacznego jaja i
mokrego dyngusa dla wszystkich rymaczan i ich potomków, a szczególnie dla
twórców tej strony Krzysztofa i Jacka. |
| Radosław |
2011-04-25 21:02:14 |
Bardzo
dobra audycja! Dziękuję i pozdrawiam
Radosław Wasiak (Zgierz) |
| Elżbieta |
2011-04-27 18:44:21 |
A my jak
dzieci. Wiosennej burzy zielona
grzywa Horyzont smuży, bruki
obmywa A my naprzeciw A my naprzeciw Jak dzieci
Skaleczy serce bolesna drwina
Świat się nie kończy i nie zaczyna
A my naprzeciw A my
naprzeciw Jak dzieci Oby nam dane było najwięcej Otwarte oczy i czułe serce A my naprzeciw A my naprzeciw Jak dzieci
Jest frasobliwa radość istnienia
Kto nie przeżywa świata nie zmienia
A my naprzeciw A my z
nadzieją A my jak dzieci Niech nas wyśmieją My pomachamy do nich z daleka Tak długa droga jeszcze nas czeka /Jonasz Kofta-ur.w Mizoczu na Wołyniu-poeta
,dramaturg,satyryk i piosenkarz/ |
| Elżbieta |
2011-05-14 22:25:17 |
Pierwsze
pielgrzymowanie na św. Izydora do Rymacz . Przedeptałam ścieżki ,które znałam
wcześniej tylko z opowieści. |
| Sława |
2011-05-16 09:47:06 |
Święty
Izydor majem powitał bielą jabłoni anielskich skrzydeł na ołtarzu próśb kilka |
| Jan z rodu Rudzkich i
Tołyżów |
2011-06-12 19:08:22 |
Gratulacje
dla twórców tej strony za ideę upamiętniania miejsc, ludzi i wspomnień
związanych z Kresami. |
| Elżbieta |
2011-06-16 23:59:22 |
Niesamowitym
wydarzeniem i przeżyciem był dla mnie III Zjazd Kresowian z Ziemi
Lubomelskiej i Wołynia. Wiele rodzin ,krewnych , znajomych po wielu
latach na chwilę znów razem.Czas na
wspomnienia, sentymentalne,czasami trudne z otartą łzą ...... Ożyły tradycje Kultury Kresowej w czasie
koncertu i wspólnego biesiadowania , wszystko stało się znów tak znane i
bliskie sercu. Zjazd Kresowian dopisał
dalszą część żywej historii,piszmy ją dalej kochani......... Pozdrawiam SERDECZNIE Wszystkich którzy
przyczynili się do tego spotkania i uczestniczyli. |
| Baśka |
2011-06-18 12:00:55 |
Słucham
audycji z łezką w oku,Boziuuuuuu nawet ciocie Tereske słysze,my tez jesteśmy
potomkami wołyniakow , mieszkamy na kujawach ale zawsze jesteśmy myślami z
wszystkimi a mama Helena nie daje nam zapomnieć \"skad nasz
ród\".Pozdrawiamy wszystkich Basia i Waldek Kupracz z dziećmi oraz Helena Majewska z domu Kutasiuk |
| Beata Krzyżanowska |
2011-06-18 14:21:07 |
To
spotkanie miało i ma w sobie niesamowitą moc. To nie tylko spotkanie rodzin
po latach tu u nas, nad morzem. To także spotkanie rodzin na stronach
internetowych. Basiu, ciocia Tereska, którą słyszałaś, to także moja ciocia,
a Waldek, to mój kuzyn. Co więcej, ciocia Terenia należała do głównych
\"sprawców\" tego całego kresowego zamieszania. Wiedzieliśmy,że
zjazd będzie czymś wielkim, ale jego skutki wielokrotnie przeszły nasze
oczekiwania. i o to chodziło. Do następnego spotkania. |
| Zofia Oder z domu
Dyczko - Rymacze i Jagodzin |
2011-07-05 22:15:11 |
\"O
dwoch takich,co ukradli ksiezyc z Rymacz\". Tak,tak!Sa tacy dwaj,co to
potrafia!To Jerzy Krzyzanowski z Jezyc i Krzysztof Koltun z Chelma.A dokonali
tego doslownie i w przenosni poprzez pomysl III Krajowego Zjazdu Kresowian w
Darlowie,Dabkach,Jezycach,Malechowie i Przystawach.Pomysl ten otrzymal
ogromne wsparcie pomorskich parlamentarzystow,tamtejszych wladz,ksiedza z
Jezyc,spoleczenstwa i mediow.Bez tego wsparcia,to spotkanie rodzin,pokolen,przyjaciol
i sasiadow oraz przypomnienie pieknej kultury kresowej nie byloby mozliwe.Ten
czas,dla Wolyniakow i ich potomkow byl jak jakis sen zloty,jak zerwana kartka
z kalendarza!Tyle lez radosci i wzruszen!Tyle rozmow,zaczynajacych sie od:-a
pamietasz?-opowiedz mi!-przypomnij!-kto jeszcze zyje?itp.itd.To
spotkanie,przy pieknej oprawie slowno-muzycznej,wynagrodzilo ten ogromny trud
przygotowan,a nam,przybylym z Chelma i okolic,trud podrozy.Ja
osobiscie\"lecialam na skrzydlach wiatru\",bowiem po 48 latach
spotkalam sie z Marysia,kolezanka ze
szkolnej lawy i Jej siostra Slawa.Opowiadan i wspomnien nie bylo
konca.Poznalam rodzine Matyszczukow,o ktorej tylko slyszalam od
rodzicow.Wzruszenie sciskalo za serce!O mego starszego brata pytal Jego
kolega Jozek.Powtarzaly sie nazwiska znane z opowiadan rodzicow.I to jest
takie cudne,takie znajome,ze az\"zatrzymal sie czas\",a
serce\"ruszylo\"!Jest takie powiedzenie:\"...bo dom sie zaczyna
od dymu z komina\".Dla nas,potomkow Kresowian,tego dymu z kominow
rodzicow juz nie ma.Ale my \"jak ptaki,co wracaja do swych
gniazd\",majac dwie Ojczyzny,jedna duchowa na Kresach,a druga tu,gdzie
przyszlo nam sie urodzic,zyc i mieszkac,poprzez taki Zjazd,tworzymy wielka i
piekna rodzine,majaca bogata,600-letnia tradycje!I to jest takie wazne!I
takie piekne!A na scenie w Darlowie,na Wyspie Lososiowej\"zawisl\"
ksiezyc z RYMACZ,widziany oczami duszy KRESOWIAN! I\"tym dwom\",ktorzy
tego dokonali -serdeczne dzieki!A wszystkim,ktorzy te dzialania
wspierali-ogromny szacunek za
zrozumienie idei ZJAZDU! |
| Edward |
2011-07-29 13:06:01 |
mieszkam
w Sopocie ale w latach 1939-1943 mieszkałem w Chołobach na Wołyniu i szukam
informacji i zdjęć z tamt4ego okresu. |
| Agnieszka |
2011-09-09 15:47:29 |
Wreszcie
nadszedł dzień wyczekiwany przez wielu z nas - odsłonięcie pomnika ku czci
ofiar nacjonalistów UPA. Serdecznie dziękuję w imieniu moim i moich bliskich
wszystkim osobom zaangażowanym w proces tworzenia tego przedsięwzięcia.
Pozdrawiam serdecznie. |
| Kazimierz |
2011-09-25 19:51:54 |
Wielkie
dzięki autorom strony internetowej poświęconej \"naszym\" rodzinnym
stronom za to co dotychczas zrobili. Za audycje radiowe, które możemy
posłuchać i powspominać naszych bliskich i dalekich krewnych, przyjaciół i
sąsiadów. Jaka szkoda ,że to cudeńko nie pojawiło się kilkanaście lat wstecz.
Mogliby je posłuchać, pooglądać i powspominać ci wszyscy , którzy odeszli
miejmy nadzieję, że lepszego świata. Wielkie dzięki tym, którzy doprowadzili
do powstania pomnika.Pamięć tych wszystkich, którzy zostali pomordowani nie
zostanie zapomniana, wbrew niektórym politykusom, pragnących zapomnieć tamte
czasy. Niedoszli \"przyjaciele\" naszych głupich polityków
wychwalają i wynagradzają orderami członków banderowców i bulbowców.Jeszcze
raz wielkie dzięki moi mili za to co zrobione do tej pory i będzie w
przyszłości. Pozdrowieniw dla wszystkich kresowiaków K.P. |
| Elżbieta |
2011-10-01 08:20:07 |
Pomnik
zwienczył gorące pragnienie pamięci o Tych, którzy pozostali na zawsze na
Kresach w dramatycznych okolicznościach i zdarzeniach.W mogiłach lub
bez.......... Zastygły w granicie
bezbronne Matki Zastygły nazwy miejsc
Tamte łzy i cierpienia. Dla Nich ożyła
pamięć dla nas nadzieja...... |
| Mateusz |
2011-10-20 21:53:45 |
Piękna
strona i piękna inicjatywa! Mam nadzieję, że dzięki Panu Krzysztofowi i
wszystkimi ludźmi związanymi z Rymaczami i Wołyniem pamięć o historii dawnych
polskich Kresów nie zaginie. To niezwykle ważne, by i młodsze pokolenia,
które nie pamiętają już cierpień wojennych i powojennych lat, nosiły w swoich
sercach pamięć o Rodakach zza Bugu. Powodzenia i wszystkiego dobrego! |
| Magda Wawryniuk |
2011-10-23 20:49:50 |
witam, w
rymaczach przed wojną mieszkał wraz z rodziną mój dziadek - Michał
Prokopczuk, syn Michaliny. Będę wdzięczna za wszelkie informacje osób, które
może pamiętają dziadka z tego okresu. |
| grazyna monika i filip |
2011-10-29 22:11:47 |
interesujaca
stronka |
| Józefa |
2011-10-30 14:09:30 |
Autorom
strony gratuluję pomysłu i trudu.Moi rodzice też pochodzą: ojciec Jan Dyczko
s. Feliksa i Michaliny zam.Rymacze, ojciec już nie żyje a matka Józefa Dyczko
c. Grzegorza i Antoniny Stachniuk zam. Terebejki. 9 lat temu byliśmy mama
siostra i ja w Rymaczach w kościele św.Izydora na cmentarzu bo tam leżą: brat
mamy Jan Stachniuk i brat ojca Józef Dyczko, którzy zgineli w rymaczach
podczas napadu.Grobów ich nie znalezliśmy ale zapaliliśmy znicze pod krzyżem.
Byliśmy w szkole do, której chodzili nasi rodzice mama nasza bardzo się
wzruszyła i my również bardzo ładne okolice bardzo bym jeszcze raz chciała
tam być. Pozdrawiam wszystkich rodaków z Rymacz i Terebejek. O ile by ktoś
chciał się ze mną skontaktować to proszę. |
| rudzcy |
2011-10-30 19:30:00 |
Nasz
dziadzio Franciszek Rudzki mieszkał w Rymaczach lub Jagodnie mama miała na
imię Anna, brat dziadzia Felix poszukujemy wszelkich informacji o nich |
| sergiusz |
2011-11-06 23:13:23 |
WITAM SERDECZNIE WSZYSTKICH KRESOWIAKUW PIENKNA
STRONA ZAWSZE OGLIONDAJONC JOM
COS SIE NOWEGO
DOWIEM POZDRAWIAM Z
PODKARPACKIEGO BORYSLAWIA |
| Piotr |
2011-11-26 19:54:53 |
Wspaniała
strona ,przeglądałem ją z zaciekawieniem
gdyż moja mama pochodzi z
tamtych stron.Michalina Ścimborska z d.Pawliczuk ur.w 1921 w Kątach.Teraz nie
pytamy ją o tamte strony,bo Kąty zostały zniszczone przez banderowców ,a w
jej rodzinnym domu zamordowano 14 osób.Wspomnienia wywołują bolesne
wzruszenie a ona jest w podeszłym wieku(90 l). |
| Beata Krzyżanowska |
2011-12-22 10:45:35 |
Jest
jeden taki wieczór w roku, gdzie niebo z ziemią się łączy. Gwiazda z nieba
spada, by ten wieczór ogłosić. To wieczór miłości, gdzie zostaje pokonane
wszelkie zło, panuje zgoda i miłość, a w oku łza się kręci, że to tylko taki
jeden wieczór. Życzę Wam, aby takich chwil w Waszym życiu było jak najwięcej.
Niech Boża Dziecina, która jest miłością, ogarnia Was w nadchodzącym Nowym
Roku 2012 i Wam błogosławi. Z darem modlitwy przy żłóbku. |
| Ela z Oshawy |
2011-12-22 19:40:10 |
Z okazji
zblizajacych sie Swiat Bozego Narodzenia zycze wszystkim Rymaczanom wiele
Blogoslawienstw Bozych |
| SERGIUSZ |
2011-12-22 21:57:25 |
POZDRAWIAM WSZYSTKICH KRESOWIAKUW Z
NADCHODZONCYMI SWIENTAMI BOZEGO
NARODZENIA ORAZ NOWEGO
2012 ROKU ZYCZE
DUZO ZDROWIA ,SZCZENSCIA, POMYSLNOSCI SMACZNEJ
KUTI DOBREGO KOLIENDOWANI NICH
DZIECIONTKO JEZUS WAS
WSZYSKICH POBLOGOSLAWI |
| Agnieszka |
2011-12-24 09:37:53 |
Z okazji
Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim dużo zdrowia i radości! Niech malutki
Jezus mocą zbawienia błogosławi na ten nadchodzący Nowy Rok! |
| Beata Karzyżanowska |
2012-01-01 17:54:42 |
Z
Noworocznym pozdrowieniem od wszystkich Kresowiaków z ziemi darłowskiej |
| Elżbieta |
2012-01-07 18:14:13 |
Anno
Domini 2012. Do dworku Pan Tadeusz w
Żółtańcach zjechali się na \"Swięty Wieczór\":potomkowie rodzin
Kresowych,mieszkańcy Chełma i goście z okolicy. Wspólne kolędowanie
przypomniało obyczaje wielu pokoleń naszej nadburzańskiej ziemi.Kresowe
widowisko obrzędowe i pastorałki z gwarowym zaspiewem przeniosły w
bożonarodzeniowe klimaty Rymacz i Jagodzina.
Ten wieczór sprawił ,że byliśmy bliżej siebie ,tradycji stało się
zadość. |
| Aga |
2012-01-09 10:27:16 |
Panie
Krzysztofie - świetna robota, w stanach się mówi Good Job |
| Dorota Rosicka |
2012-01-13 21:06:58 |
Nastrojowa,pełna
tęsknoty podróż na kresy...Szkoda,że historia tak pogmatwała ludzkie losy!!! |
| Marylka |
2012-01-13 21:07:15 |
Dzięki
Twórcom strony za relację i fotki z Żółtaniec. To dzięki Wam można cofnąć się
w przeszłość, obejrzeć stroje i powspominać kolędowanie z lat dzieciństwa.
Pozdrawiam wszystkich Rymaczan. Marylka |
| Monika Grabowska |
2012-01-14 00:04:47 |
Br. Adrian
Wacław Brzózka ŚWIĘTY IZYDOR W dniu jego święta zaniosłem do Rymacz
świętemu Izydorowi wiązankę polnych kwiatów i kaczeńce z uśmiechem pełnym
wdzięczności u stóp mu złożyłem słów żadnych nie wypowiedziałem popatrzył na mnie pokiwał głową zachwycony
i zamiast ciepłej herbaty i ciastka dał mi piórko anioła i listek
jemioły
Rymacze, maj 1995 W imieniu
własnym a także moich rodziców, cioci oraz wujka serdecznie dziękuję Panu
Krzysztofowi za kolejną magiczną podróż na Wołyń - ziemi moich przodków.
Obyśmy mieli jeszcze nie jedną okazję do wspólnego kolędowania i wspominania
dawnych zwyczajów. Pozdrawiam serdecznie :) |
| Jozef |
2012-01-22 19:16:27 |
To była
wspaniała myśl utorzenia naszej rymacko-wołynskiej strony. Twórcom
,Krzysztofowi i Jackowi z głębi serca skladam podziekowanie. Tylko tu można
sięgnąć myślą i sercem do tych stron, gdzie przyszli na świat,nasi
pradziadowie,dziadkowie ,rodzice i my jeszcze żyjący. Ogladając
zdjęcia,czytając opisy,możemy sobie kojarzyć własne wspomnienia ,zasłyszane
podczas rozmów naszych rodziców,babć ,o naszych jakże niebywałych
powiązaniach rodzinnych,wspólnych korzeniach. Może powstaną kiedyś sagi wielu
naszych rodów.Dla potomnych,dla tych którzy przyjdą po nas. Józef. |
| Artur Grejner |
2012-01-26 23:58:52 |
piekne
miejsca bliskie sercu zyja dzieki takim ludziom jak Pan
Krzysztof.Przegladajac te strone czuje zapach chleba ktorego juz nie ma i
powietrze brzmi inaczej..drzewo bez korzeni umiera - moje sa w
Sarnach.pozdrawiam i do zobaczenia w Antykwariacie Kresowym |
| oldman |
2012-02-26 18:00:28 |
Świetna
strona, na pewno tutaj jeszcze zajrzę :) |
| Robert |
2012-02-26 20:02:07 |
Chylę
czoła przed ludźmi którzy pielęgnują pamięć Kresów.Jestem częstym gościem na
Ukrainie w okolicach przedwojennej gminy Dierażne mam tam bardzo dobry
kontakt z miejscowymi ludźmi i służę pomocą w różnych sprawach.W kwietniu
2010 roku poświęcony został polski cmentarz w/w miejscowości.Pozdrawiam |
| Elżbieta |
2012-03-17 23:00:23 |
7.03.2012r[*] Słowa matczyne zastygły w ciszy. Miłość, inspiracje, natchnienia
pozostawiła dla syna- poety. |
| Wojtek |
2012-03-18 22:15:09 |
Wspaniała
strona, prawdziwa polskość, pamięć, poezja i wzruszenie, ojczyzna bliska
chociaż taka daleka. |
| Małgorzata Jachymczak |
2012-04-02 10:57:35 |
Dzięki
takim opisom możemy docenić to co
straciliśmy. W takim przypadku sama pamięć następnego pokolenia nie
wystarczy, lecz potrzebne jest właśnie działanie takie jak Pana i innych
osób. Choć nigdy nie byłam na Wołyniu, to jednak czuję się związana z nim
emocjonalnie, dzięki opowieściom mojej babci i wszelkim publikacjom jakie
udało mi się znaleźć na temat Kresów. Wspomnienia te są bezcenne. Życzę wytrwałości |
| Elżbieta |
2012-04-05 07:53:53 |
witam.Przypadkiem
znalazłam tą strone.Bardzo cikawa.Jestem potomkiem rodziny Millerów
mieszkających do 1943 r we wsi Cymzkos.Dziadek moj Julian posiadal tam
wiatraki.Jelzeli ktos posiada jakies wspomnienia y tamtych lat prosilabym o
kontakt |
| Beata Krzyżanowska |
2012-04-05 15:09:04 |
Rodzinnych,
spokojnych, radosnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego wszystkim, w których
sercach pozostaje pamięć o naszych wołyńskich przodkach życzą Beata i Jerzy
Krzyżanowscy wraz z rodziną |
| Monika Grabowska |
2012-04-05 18:26:21 |
Wielkanoc
- Jan Lechoń Droga, wierzba sadzona
wśród zielonej łąki, Na której pierwsze jaskry żółcieją i mlecze. Pośród
wierzb po kamieniach wąska struga ciecze, A pod niebem wysoko śpiewają
skowronki. Wśród tej łąki wilgotnej od
porannej rosy, Droga, ktorą co święto szli ludzie ze śpiewką, Idzie sobie Pan
Jezus, wpółnagi i bosy Z wielkanocną w przebitej dłoni choragiewką. Naprzeciw idzie chłopka. Ma kosy złociste,
Łowicka jej spódniczka i piękna zapaska. Poznała Zbawiciela z świętego
obrazka, Upadła na kolana i krzyknęła: \"Chryste!\". Bije głową o ziemię z serdeczną rozpaczą, A
Chrystus się pochylił nad klęczącym ciałem I rzeknie: \"Powiedz ludziom,
niech więcej nie płaczą, Dwa dni leżałem w grobie. I dziś
zmartwychwstałem.\" Ciepłych,
pełnych radosnej nadziei świąt Zmartwychwstania Pańskiego pomyślności w życiu
osobistym i zawodowym wszystkim Kresowiakom i sympatykom Kresów przesyła
Monika :) |
| Elzbieta |
2012-04-06 23:53:36 |
Życzę
serdecznie radosnych i pięknych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego wszystkim
Kresowiakom których spotkałam i poznałam na mojej drodze......... |
| sergiusz |
2012-04-07 22:51:56 |
WITAM WSZYSTKICH KRESOWIAKUW Z
NADCHODZONCYMI SWIENTAMI WIELKANOCNYMI ZYCZE
DUZO ZDROWI SZCZENSCI
WSZYSTKIEGO NAJLIEPSZEGO NICH
ZMARTWYCHESTALY CHRYSTUS WAS
WSZYSTKICH POBLOGOSLAWI |
| Elżbieta |
2012-04-20 21:20:06 |
Już
niebawem Św.Izydora do Rymacz na odpust jechać nam będzie pora. |
| Sławomir |
2012-05-03 12:40:26 |
Drogi
Panie, Dziękuję za szereg informacji,
zdjęć, jakie są dostarczane na stronach, będą dla mnie nie tylko
ciekawostkami i pamiątkami, ale i materiałem dla mojej pracy. Zapraszam na
wystawy, w których główny mój akcent poda na temat Kresów Wschodnich. Taka
wystawa będzie po raz pierwszy w Oleśnicy w postaci ekslibrysów, gdzie co
prawda nie wystawiam sam, ale wspólnie z innymi, tak jak w zaproszeniu do
Brzegu. Nasza wystawa- grafik będzie krążyła po Polsce. Na razie wiem tylko o
Oleśnicy i Brzegu… też ponoć w Zielonej Górze, Wrocławiu, Krakowie
i dalej …, a ja chciałbym, żeby była też w bliskiej mi obecnie w
Bochni i nie tylko, … oczywiście przy możliwej współpracy,
zorganizować w rejonie Kresów. Serdecznie pozdrawiam |
| Marylka |
2012-05-22 22:22:06 |
Dziękujemy
za foto i relacje z odpustu Izydora Oracza w Rymaczach. Fotorelacja pozwoliła
mi odświeżyć pamięć o miejscu urodzenia moich przodków pochodzących z rodziny
Wdowickich z Rymacz /kolonia Mutwica/ Pozdrawiam twórców strony oraz
Kresowiaków i sympatyków Rymacz i okolic. Marylka z Mazowsza |
| Agnieszka |
2012-05-23 14:20:41 |
Wspaniałe
! Tak barwne opisy to chyba tylko w Pana wydaniu. Czyta się z zapartym tchem
a wszystko w środku aż drży. Nie jedna łza płynie po policzku. Chciałoby się
tam wracać choćby co niedzielę. Jest dokładnie tak, jak Pan pisze. Za każdym
razem towarzyszy mi wrażenie, że wszyscy \"Oni\" czekają na nasze
odwiedziny rozradowani. Jakby szli z nami krok w krok prowadząc po swoich
włościach... Czuwajmy aby ocalić choć cząstkę tamtego \"Świata\" od
zapomnienia. Pozdrawiam serdecznie
duchowe towarzystwo kresowe :-) |
| Ania J. |
2012-05-28 19:26:42 |
Dzięki
Krzysztofie za wyjazd do Rymacz i Lubomla, gdzie ślady pozostawiły moje
babcie, dziadkowie i gdzie rodzili się moi Rodzice. Piękne i wzruszające te
chwile, kiedy można stąpać ich ścieżkami, modlić sie w ,,ich\'\' kościołach
do których szli pieszo na niedzielne
Msze i odpusty. Choć Taty nie ma już rok, widok pól Terebejek raduje i
wzrusza serce, a z oczu wyciska łzy. Bardzo sentymentalna i piękna podróż
do korzeni. Dziękuję i pozdrawiam. |
| Elżbieta |
2012-05-28 22:37:14 |
Przemierzasz
wiele dróg ta jedna jest za Bug hen tam na Wołyń. Stanąć tu zawsze chcesz bo
dobrze o tym wiesz to ziemie ojców.
Wichry zmieniły ład zburzyły tamten świat pszenicznych łanów. Pustkowiem
teraz są nie wiesz gdzie tamten dom gdzie jest mogiła...... Refleksyjnie pozdrawiam Kresowiaków z którymi
pielgrzymowałam do Rymacz. |
| Monika |
2012-06-03 19:25:18 |
Minął
kolejny rok i kolejny odpust na św. Izydora. Chociaż nie mogłam uczestniczyć
w wyjeździe, duchowo byłam z Wami. Cieszę się, że dopisała i pogoda i ludzie.
Serce roście jak pisał Kochanowski, i mnie i naszym rymackim przodkom.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich kresowian i sympatyków Kresów z gorącej
Italii :) |
| Ela z Oshawy |
2012-06-25 23:27:25 |
Dziekujemy
Krzysztofie za wszystko co robisz, bysmy nie zapomnieli o naszych przodkach.
Zazdroszcze tym, ktorzy moga z Toba jechac na te slawne pielgrzymki do
Rymacz. Serdecznie pozdrawiam wszystkich Rymaczan |
| Agnieszka |
2012-07-08 20:52:10 |
U SUSIDA
- Wołyniu, Wołyniu... o Polskich Ofiarach Ludobójstwa U susida chatka biła. U susida żynka miła.
A u mene ni chatynki. Ni ma szczast\'ia ani żynki. A u mene ni chatynki. Ni
ma szczast\'ia ani żynki ... Chiba
pidu utoplius\'ia... Albo w kamień zamienius\'ia. Niechaj toże kużdyj
znajet... Szto s kochania smert bywajet... Niechaj toże kużdyj znajet... Szto
s kochania smert bywajet ... Hej
Wołyniu,hej Wołynie ... Szumią liście na leszczynie Jarzębiny, złote pola ...
Oj ta nasza polska dola Jarzębiny, złote pola ... Oj ta nasza polska
dola... Szemrze cicho potok złoty - na
warkocza dziewczyn sploty Losy tutaj nas zagnały... Starły w proch i
pogrzebały... Losy tutaj nas zagnały... Starły w proch i pogrzebały... Płyną cienie nad polami ... Dzieci z
córami, synami ... Prochy legły cicho w bólu ... Błogosław je Boży Królu ...
Prochy legły cicho w bólu ... Błogosław je Boży Królu... Płyną cienie nad polami... I nad nami
Polakami... Prochy legły skargą w ziemi. Boże zapłacz Ty nad niemi Prochy
legły skargą w ziemi. Boże zapłacz Ty nad niemi... Wiatry niosą stare dzieje... Żaden tego
wiatr nie zwieje... Prochy legły cicho w polu... Boże zapłacz nad ich dolą,
Prochy legły cicho w ziemi... Boże zapłacz Ty za niemi... Płyną łzy i ciche
słowa - Bracie, czemuś ty mordował Miałeś ty Boże nauki ? Żeś mordował dzieci
wnuki Miałeś ty Boże nauki ? Żeś mordował dzieci wnuki... Pola, słońce, łąki i pola... Zaorana ludzka
dola... Cały naród wy ubili... Co sześćset lat z wami żyli... Braci, siostry
wy ubili... Co sześćset lat z wami żyli...
Płaczą lasy, płaczą drzewa, a bezbronnym ptak zaśpiewa... Mieliście
serce i wiarę by mordować ludzi stare ?... Mieliście serce bezwolne zabijać
dzieci bezbronne ?... Wody niosą
ludzkie dzieje. Tego nigdy wiatr nie zwieje. Rosną kwiaty mogiłami - Wam nad
braćmi Polakami Rosną kwiaty mogiłami - Nad braćmi wam - Polakami... Kainowe myjcie dłonie Bo nigdy czas nie
przesłoni Tu pod ziemią drzemią chaty - A nad nimi żyją katy Tu pod ziemią
polskie chaty - A nad nimi żyją katy...
U susida chatka biła... U susida żynka miła. A u mene ni chatynki...
Ni ma szczast\'ia ani żynki... A u mene ni chatynki... Ni ma szczast\'ia ani
żynki... U susida chatka biła... U
susida żynka miła A u mene ni chatynki... Ni ma szczast\'ia ani żynki... A u
mene ni chatynki... Ni ma szczast\'ia ani żynki... U susida chatka biła... U susida żynka
miła. A u mene ni chatynki... Ni ma szczast\'ia ani żynki... słowa polskie Bogna Lewtak-Baczyńska
muz.ludowa ukraińska PAMIĘTAJMY O
NICH... |
| Krzysztof Kołtun |
2012-07-09 08:03:55 |
8.07.2012
r w Bazylice w Chełmie - Msza św. za
Męczenników z Wołynia a póżniej,
składanie kwiatów pod Wołyńską Pietą .. Dziękuje Potomkom Wołynian, podtrzymującym pamięć o
Zamordowanym Wołyniu.Polecam tym z daleka autorską
książkę RODOPIS Z WOŁYNIA
....pola bezchlebne, ugory wypalone wsie - zarosłe lasem. suche studnie,
zgubione drogi komu posłużą |
| Agnieszka |
2012-07-23 13:21:16 |
Jan
Twardowski ŻADEN ANIOŁ NIE POMÓGŁ Gdy umierał na krzyżu cud się nie zdarzył żaden anioł nie pomógł deszcz nie obmył głowy piorun się zagapił gdzie indziej
uderzył zaradna Matka Boska z cudem nie zdążyła wierzyć to znaczy ufać kiedy cudu nie
ma cud chce jak najlepiej a utrudnia wiarę... |
| maciek |
2012-08-02 20:26:05 |
Witam,
odwidzilem storne i wcale mi sie tu nie podoba |
| Petermechanic |
2012-09-06 20:26:05 |
Chcialbym
pozdrowic, kazdego odwiedzajacego ;) |
| Kamil |
2012-09-11 23:32:54 |
Pamiętajmy
o naszym dziedzictwie! |
| Krzysztof Kołtun |
2012-09-19 07:44:03 |
z okazji
600-lecia kościoła w Lubomlu polecam książki: |
| sergiusz |
2012-09-20 22:30:44 |
WITAM WSZYSTKICH
KRESOWIAKUW ZAWSZE PSZEGLIONDAJONC STRONE
RYMACZE COS SIE
NOWEGO DOWIADUJE ZYCZE
POWODZENI P.KSZYSZTOFOWI ZA
TAKI WIELKI WKLAD
W HISTORIJI ZIEMI
WOLYNSKIEJ |
| Beata Krzyżanowska |
2012-09-24 14:49:32 |
Krzysztof,
jeszcze raz bardzo dziękujemy Ci za spełnienie naszych tęsknot podczas
obchodów 600-lecia kościoła w Lubomlu oraz za niezapomniane wrażenia z IV
Zjazdu. Beata, Jerzy, Madzia, Błażej i Kazimiera |
| Krzysztof Kołtun |
2012-09-24 21:57:20 |
z okazji
600-lecia kościoła w Lubomlu polecam książki: |
| Marylka |
2012-10-06 19:31:59 |
Dziękuję
za fotorelację z uroczystości w Lubomlu. Już 600 lat trwa kościół w którym
byli chrzczeni moi potomkowie - rodzina Wdowickich. Pozdrawiam wszystkich
Wołyniaków, szczególnie Rymaczan. |
| Kacper Kondrakiewicz |
2012-10-06 22:48:00 |
Pozdrawiam
z Warszawy! Bardzo ciepło wspominam wyjazd do Lubomla. To było chyba ważne
przeżycie zarówno dla nas i gości z Pomorza, jak i tamtejszych mieszkańców.
Życzę następnych takich wypraw! |
| Elżbieta |
2012-10-15 22:15:19 |
Dane nam
było przeżyć niezwykły Jubileusz-600 lecie kościoła w Lubomlu,wiary
przodków. Różne dzieje, losy,
świątynią targały Nasączone modlitwą mury Przetrwały......... na pielgrzymów
z Ojczyzny czekały. Zatrzymajmy tą
perłę przeżyć na dalszą drogę.......
Pozdrawiam pielgrzymujących z Jeżyc, Chełma i okolic. |
| Łukasz z Otwocka |
2012-10-22 23:23:23 |
I
wszedłem w tą Waszą - Wołyniacy krainę, która daleka i nieznaną mi była. I
choć to Mazowiecka Ziemia mnie wykarmiła oraz nauczyła kochać Ojczyznę, to
ślady w sercu mógłbym odnaleźć na kresach. Poprzez harcerstwo, a później
przez Stowarzyszenie Harcerstwa Polskiego - Hufców Polskich i seniorów
działających na Wołyniu, usłyszałem pierwszy raz bałak Lwowski. Potem często
śpiewana pieśń o Orlętach Lwowskich nie dała zapomnieć o tej ziemi. I cóż,
dalej już tylko było z górki, szlak zaniósł mnie do Chełma i podarował żonę,
a przypadek sprawił, że dawna Pani Swojczowska z Wołynia zapragnęła
zamieszkać w Otwocku stając się Patronka tego miasta i patronką mojej
rodziny. I tak nigdy nie będąc na Kresach pokochałem je, jak własny dom. A
dom własny uczyniłem stanicą tych wartości, które Wy krzewiliście przez
wieki. Kresy są w nas i są w sercu i w domu który sami musimy budować.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za otr
zymane dobro. Łukasz |
| Stanisława Węgorek
{Macegoniuk} |
2012-10-29 21:55:53 |
Moja
mamusia opowiadała Jaka tragedia się w Kątach stała Gdy pewnej nocy nad ranem Straciła najbliższą rodzinę kochaną . Zamordowano tam moich dziadków Zginął mój tatuś i oraz brat mój Spalone ciała nazajutrz rano w jednej trumience pochowano. Moja mamusia zrozpaczona Została w stanie błogosławionym Cóż jej zostało po tej tragedii Wsiąść do
pociągu i jechać do Guberni. Urodziła
mnie w styczniu czterdziestym czwartym
Zdrową ,malutką trochę rozdartą
Widocznie czułam przez moje ciało , Że mi tatusia brakowało . Kiedy wchodziłam w dziecięce lata To jedynego mi brakowało ,gdzie jest mój
tata Jak ta tęsknota ogromna była Nie jedną łzę z moich oczu uroniła. Gdy dorastałam i się tułałam I zrozumienia ciągle szukałam Czułam ,że moja rodzina w niebie Pomoże mi jak będę w potrzebie . Tak też się stało i się spełniło Gdy własną
rodzinę założyłam Dwójkę dorodnych
dzieci wychowałam I w końcu babcią
zostałam . Ale tęsknota wciąż
doskwierała Gdybym coś więcej się
dowiedziała O moich bliskich co w Lubomlu leżą Bo pamięć o nich wciąż się należy . I jak to się często w życiu zdarza, Że
znalazła się dobra Jadzia , Którą mi Bóg postawił na drodze Po której już od kilku lat chodzę . Towarzystwo Krzemieńca do którego
wstąpiłam Moje marzenia bardzo
spełniło Tak wiele rzeczy których nie
znałam To w Towarzystwie się
dowiedziałam . Pomnik rodzinie
wybudowałam Swoje uczucia na to
przelałam Jak ja się cieszę ,że tak
się stało , Że ja korzenie swoje poznałam .
Wszystko co mogę dzieciom przekazuję
Niech młodsze pokolenie tradycje piastuje By pamiętali o tej tragedii
I ciągnęli wątki historii. Jak moje
życie się bardzo zmieniło, Że będę się nad grobem modliła Że jednak było mi
dane Odwiedzić Luboml i grób rodziny ukochanej . 12 maja 2012 roku byłam z rodziną w
Lubomlu i pomnik został poświęcony przez księdza z parafii Trójcy
Świętej w Lubomlu .To co wówczas
przeżyłam to tylko ja wiem i sam Bóg wie . |
| Stanisława Węgorek
{Macegoniuk} |
2012-10-31 11:08:39 |
Dziękuję
Jadzi Krasnodębskiej za to ,że mogłyśmy się w życiu spotkać i pokierowała
mnie do Towarzystwa Krzemieńca i Ziemi Wołyńsko Podolskiej .Dziękuję Panu
Leonowi Popkowi ,że już na pierwszym spotkaniu w Towarzystwie powiedział mi
takie słowa :na pani spoczywa obowiązek postawienia przynajmniej drewnianego
krzyża;Słowa te dały mi dużo do myślenia i pomogły mi zrealizować plan .
Wielkie słowa uznania dla Pana Anatola Sulika z Kowla ,że wybudował mi pomnik w tak odpowiednim
momencie dla mnie i dla siebie . Bardzo dziękuję za zapalenie znicza przez
Pana Leona Popka na moim grobie w dniu 22 września 2012roku ,a pielgrzymi
mogli zatrzymać się w skupieniu . |
| Elzbieta |
2012-11-02 21:49:29 |
Wielki
Jubileusz-żywa karta historii utrwalona przez Radio Lublin dla
potomnych. Serdecznie dziękuję. |
| Stanisława Wwgorek |
2012-11-11 21:05:45 |
W dniu
11 listopada 2012 pojechałam Z pielgrzymką z Chełma pod kierownictwem Pana
Krzysztofa Kołtuna do Polichny k/Krasnika .Na poczatku odwiedzilismy grób
Księdza Prałata Stefana Jastrzebskiego ,który kiedyś pracował w Lubomlu
-został złozony wieniec oraz zapalono znicze . Nastepnie uczestniczyliśmy we
mszy św.,która miała doniosły
charakter .Pojechaliśmy również do Janowa Lubelskiego do Sanktuarium
.Obiekt ten oraz jego otoczenie zrobił na mnie ogromne wrażenie . Pielgrzymka
była bardzo udana .Całą drogę śpiewane były pieśni kościelne oraz
patriotyczne .Wszystko to prowadzone było przez Pana Krzysztofa Kołtuna
,który w między czasie ubarwiał świetnym humorem i dowcipami . Pojechałam
pierwszy raz ,ale wszyscy pielgrzymi przyjęli mnie serdecznie .Poznałam nawet
osoby z którymi mam wspólne korzenie .Wróciłam bardzo zadowolona i ubogacona
o tylu znajomych i ciepło którym zostałam obdarzona . |
| Marylka |
2012-11-11 22:45:46 |
Dzięki
przekazowi z Radia Lublin odbyłam wirtualną pielgrzymkę na 600-lecie kościoła
w Lubomlu. Dziękuję również Panu Krzysztofowi za jego przekaz słowny.
Pozdrawiam Marylka |
| Stanisława węgorek
[macegoniuk] |
2012-12-21 21:12:29 |
Drodzy
Wołyniacy Nadchodzą Święta
radosne Jezusek w żłobie
narodzony Pastuszkowie śpiewają głośno
. Gwiazdka na niebie drogę nam
wskazuje Do miejsca w którym on
leży Przybywajcie drodzy pątnicy Bo hołd mu się należy . 4 tysiące lat na to czekaliśmy By narodził się zbawiciel Więc mu pięknie zaśpiewajmy I kochajmy go nad życie . Podzielmy się opłatkiem Złóżmy sobie piękne życzenia Niech w naszym każdym domu Zapłonie nowa nadzieja . Światełko na choince Przyświeca nam całe lata A zdrowie i miłość wzajemna Pomoże nas wszystkich zbratać . |
| GG |
2012-12-21 21:47:55 |
Bardzo
fajna strona - wielkie gratulacje dla jej Twórców!!!! |
| Pawel Andrzejewski |
2012-12-22 00:49:40 |
Piekna i
wartosciowa strona. Gratulacje, szacunek i pozdrowienia dla jej Tworcow. |
| Elżbieta |
2012-12-22 22:11:47 |
Radosnych
Swiąt Bożego Narodzenia.... niech nie zabraknie okruchów dobroci co spadają z
opłatka z gorącymi życzeniami.
Serdeczne życzenia rodzinom wołyńskim ich potomkom oraz twórcom strony
Rymacze. |
| Lidka |
2012-12-22 22:51:28 |
Piękna
strona !Moje gratulacje dla jej TWÓRCÓW !!!Życzę zdrowych i spokojnych Świąt
Bożego Narodzenia i dalszej weny twórczej w Nowym Roku !!!...;}}}Pozdrawiam
cieplutko!!!!! |
| Radosław |
2012-12-23 12:46:19 |
Zdrowych,
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku życzy Radosław Wasiak ze Zgierza, Pozdrawiam serdecznie. |
| Kazimierz |
2012-12-23 13:31:21 |
Z okazji
Bożonarodzeniowych Świąt i zbliżającego Nowego Roku wszystkiego najlepszego
dla potomków kresowian i autorów tej stronki. Dzięki Wam my wszyscy oddaleni
od stron rodzinnych możemy czuć \"ducha \" tamtych miejsc i
poprzypominać sobie to co kiedyś opowiadali nasi pradziadowie. |
| sergiusz |
2012-12-24 00:37:50 |
zdrowych i
wesolych swiont bozego narodzenia blogoslawienstwa bozego na 2013 rok
niech dzieciontko jezus
was wszystkich blogoslawi |
| Łukasz M. |
2012-12-24 22:47:04 |
W
miejscu gdzie czas się zatrzymał lub biegnie po stokroć wolniej. Napawam się
chwilą refleksji i cudzymi wspomnieniami. Tak jakbym to ja był na miejscu
wygnańców z Ojczyzny. Zdrowych i pogodnych. |
| Robert |
2012-12-27 23:17:15 |
CB radio
- poradnik Sympatycy łączności przez
CB radio i krótkofalówki PMR 446 z Sulejówka i okolic publikują informacje o
sprzęcie, akcesoriach, porady.
radioamator.elektroda.eu |
| Zenona Jasiurkowska |
2012-12-30 15:41:02 |
Witam
serdecznie, odnalazłam stronę o Rymaczach. Cieszę się i jest mi bardzo
ciężko, bo niewiele znam historię mojej mamy - Heleny Ostapiuk z domu
Stachniuk, która urodziła się w Rymaczach w 1931r (zm. w 1991r.). Jej ojciec
to Piotr Stachniuk, a mama Bronisława Stachniuk (z domu Wiśniewska) - była
drugą żoną mojego dziadka. Dziadek był kowalem. Mama miała rodzeństwo:
Agnieszkę (córka pierwszej żony dziadka -Piotra) i braci: Kazimierza,
Bolesława, Edwarda. Bolesława zamordowali Banderowcy (chyba w 1943r). Cała
rodzina przeniosła się po wojnie do Rudy (powiat Chełmski), a moja mama na
ziemie odzyskane - konkretnie do Legnicy około 1954r. Tam (tzn. w Legnicy)
urodziłyśmy się my - córki: Czesława (1956) i Zenona (1959). Mama niewiele
opowiadała o swojej rodzinie, myślę, że z wielu powodów. Niestety nic nie
wiem o moich pradziadkach, ani ze strony dziadka, ani babci. Czuję wielki sentyment i łączy mnie jakaś
ogromna więź z tymi odległymi terenami i ludźmi, choć nigdy tam nie byłam.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich potomków Kresowian Zenona Jasiurkowska |
| Agnieszka |
2012-12-30 20:35:00 |
Piękna
nowa oprawa strony! Wszystkich Kresowian pozdrawiam serdecznie i życzę dużo
zdrowia i pomyślności w nadchodzącym Nowym Roku! |
| Anna |
2012-12-31 08:18:58 |
Strona
niezwykle wartościowa. Rodzina mojego narzeczonego (pradziadkowie i
dziadkowie) pochodzą z Wołynia, więc temat nie jest mi obcy. Życzę
wszystkiego najlepszego w 2013 roku - i w życiu prywatnym i w dalszym rozwoju
strony :) Pozdrawiam. |
| Jola |
2013-01-01 13:32:10 |
Wszystkim
Rymaczanom, a szczególnie twórcom tej pięknej strony, życzę szczęśliwego roku 2013!!! |
| KRZYSZTOF |
2013-01-02 03:55:36 |
POZDRAWIAM
GORACO Z AMERYKI POLUDNIOWEJ |
| Krzysztof Kołtun |
2013-01-05 06:35:03 |
Za
sławą \"Świętego wieczoru z
Rymacz\" i chęcią ubogacania
tradycji kolędowania z Wołynia, zwracam się z prośbą do Gości naszej strony - poszukuję starych kantyczek lub listków odpustowych,
ze starymi pieśniami i kolędami z Kresów. Lub też pastorałek - od
Waszych Babuszek, śpiewanych z serca.. / do nowych opracowań
i druku/Ocalmy od zapomnienia - wołyńskie
kolędy i pastorałki. Liczę i
czekam na wieści. Krzysztof Kołtun |
| Czesław Buczkowski |
2013-01-06 17:30:48 |
Bardzo
szanuję takich ludzi, ktorzy lubią czytać ksiązki - bo sam je od dzieciństwa
chłonę. Jeszcze większy szacunek należy się Panu za piękną i odpowiedzialną
pracę, szczególnie w czasach gdy czytelnictwo książek nie jest zbyt modne.
Podziwiam Pana i dziękuję za pański trud i piękne pomysły. Gdy pierwszy raz
odwiedziłem (około 20 listopada 2012) - wirtualnie pański wyjątkowy
Antykwariat, zostałem „przywitany” moją ulubioną pieśnią
\"Polesia czar\". Bardzo mnie to ujęło, bo mimo, że nie pochodzę z
Polesia, zauroczyła mnie ta pieśń jeszcze w latach pięćdziesiątych ubiegłego
wieku. Pochodzę też z Kresów ale urodziłem się w województwie lwowskim pow.
Rawa Ruska. Życzę Panu w Nowym – 2013 Roku DUŻO ZDROWIA, WSZELKIEJ
POMYŚLNOŚCI W ŻYCIU OSOBISTYM I
RODZINNYM, OSIĄGNIĘĆ W PANA TWÓRCZOŚCI ORAZ REALIZACJI PLANÓW ZWIĄZANYCH Z
ANTYKWARIATEM. Pozdrawiam –
Czesław Buczkowski, Bielsko-Biała, 06.01.20
13r. |
| Bogusława
Sosidko-Androsiuk |
2013-01-06 20:30:40 |
Chylę
czoła przed autorami takiej strony,gratuluję pomysłu i trudu.Wszystkiego
najlepszego w 2013 roku. |
| Elżbieta |
2013-01-06 20:45:44 |
Święty
wieczór kolędowania zwany\" wieczorem z Rymacz\" w przepiękny
sposób przypomina obyczaje i tradycje bożonarodzeniowe w nadbużańskich wsiach
XIX w. Kolędy,gwara, stare przysłowia ożyły po raz kolejny w zaszczytnym
miejscu dworku\" Pan Tadeusz.\"
Gdzieś tam na dnie duszy obudziły się wspomnienia....tamtych
kolęd.....dzieciństwa nad Bugiem. Dziękuję za wspólny
wieczór. |
| Ania J |
2013-01-07 16:08:26 |
Dzięki
zaangażowaniu i pracy Krzysztofa mogłam oglądać i przeżyć wspaniały wieczór
wspomnień, który przeniósł mnie do miejsc dzieciństwa mojej mamy, wujka i
dziadków. Jagodzin, Rymacze czy Luboml to zaczarowane miejscowości za którymi
tęsknią i wspominają w opowieściach
moi bliscy, jak to ludzie byli razem, jak sobie pomagali, jak odwiedzali i
wspólnie spędzali wieczórki. Święty Wieczór z Rymacz przypomniał ten czas
wzajemnych więzi sąsiedzkich i biesiadowania. Krzysiu, cudowny i zaczarowany
był to wieczór, świetna oprawa muzyczna a scenariusz na nowo przybliżył
zajęcia ludzi jak to dawniej bywało. Gratuluję organizacji i dziękuję za piękne przeżycia. A kapela Karczmarze niech
częściej wita w naszych stronach, bo muzycy maja ogromną wrażliwość, pasję i
radośnie grają! Pozdrawiam - Ania J. z
mamą/ Hurbaneszyny- heheheh/ |
| grażyna maria |
2013-01-08 22:40:19 |
Wspaniała
strona ,często ja odwiedzam.Moja rodzina także pochodzi z tych stron.
Pozdrawiam Grażyna Maria |
| FRYZJER |
2013-01-10 22:11:11 |
STAROPOLSKIEM
ZWYCZAJEM JAM WPISU DOKONAŁ W KSIĘDZE OWEJ KTÓREJ HISTORYJI PIECZY SAM
KRZYSZTOF PODTRZYMUJE ŻYCIE I Z CAŁEGO SERCA MU ZA WSZECH DZIĘKUJE I ZDROWIA
WIELA MU ŻYCZĘ.JAROSŁAW.P |
| Łukasz z Karczmarzy |
2013-01-13 00:07:00 |
Gratuluje
strony, pasji oraz przede wszystkim chęci podtrzymywania kultury. Dziękuje za
wszystko i mam nadzieje do szybkiego zobaczenia:) |
| Krzysztof Puzio |
2013-01-13 18:30:29 |
Wspaniała
praca, łezka się w oku kręci... będę tu zaglądał. |
| Elzbieta z Oshawa |
2013-01-15 01:24:06 |
W tym
Nowym 2013 Roku Panskim zycze wszystkim Rymaczanom i ich potomkom duzo
zdrowia i Lask Bozych. Jednoczesnie z calego serca dziekuje Krzysztofowi za
te wspaniala strone. |
| Irek |
2013-01-15 11:10:30 |
Pozdrawiam
i gratuluję strony oraz pomysłu. Życzę dalszej wytrwałości w realizowaniu
ambitnych planów. |
| julia |
2013-01-20 10:04:10 |
youtube.com/watch?v=f5oJISUcV-c |
| SERGIUSZ |
2013-01-20 22:53:08 |
WITAM SUPER
STRONA CZENSTO JOM
OGLIONDAM GRATULACJIE PANIE
KRZYSZTOFIE POZDRAWIAM
WSZYSTKICH Z UKRAINY Z
PODKARPACKIEGO BORYSLAWIA |
| Arkadiusz
Kędzierawski |
2013-01-21 15:59:12 |
Jestem
pod wrażeniem twórczej pracy Panów
Kołtunów, którzy potrafili połączyć tradycję ze zdobyczami techniki na chwałę
Potomnych. Gratuluję oryginalnej
strony !! |
| Bogdan Drozdowski |
2013-01-21 21:08:01 |
Witam
serdecznie ! Poszukuję informacji na temat losów rodziny mojej śp. Mamy -
Janiny Drozdowskiej z d. Cholewa, która jako jedyna z rodziny przeżyła pogrom
osadników Kolonii Królewskiej, inaczej - kolonii Czmykos, położonej w gminie
Bereżce, powiat Luboml, województwo wołyńskie. Do pogromu doszło 29.08.1943
r. Moja mama miała wtedy 12 lat. Zmarła w 2010 roku. Wiem tylko tyle, że w
ramach akcji osadniczej, ok. roku 1935, jej rodzice, tj. Dominik i Franciszka
Cholewa zd. Kosik zakupili kilka hektarów ziemi w w/w koloni. Dziadek
postawił dom i zabudowania gospodarskie. Poprzednio mieszkali we wsi
Siedliska k/ Fajsławic w woj. lubelskim. Jeśli dysponujecie Państwo
jakimikolwiek informacjami - bardzo proszę o pomoc ! Z poważaniem - Bogdan
Drozdowski. |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2013-02-02 15:01:13 |
Za
każdym razem kiedy wchodzę na stronę Rymacz czuję się bardzo szczęśliwa.Mogę
choć na chwilę zaspokoić swoje myśli tak ciekawymi wypowiedziami oraz
fotografie,które bardzo przybliżają w tamte tak bliskie mi czasy .Słowa
uznania dla Pana Krzysztofa za wszystko . |
| Jacek GAJ |
2013-02-05 22:59:09 |
Jestem
pod wrażeniem budowy, a przede wszystkim treści strony. Czytając można się
przenieść wirtualnie w minione czasy, a warto i trzeba popularyzować taką
twórczość oraz kultywować pamięć. To obowiązek nas wszystkich. |
| Agnieszka |
2013-02-26 10:22:47 |
Piszmy
listy! Piszmy... czytajmy książki, szukajmy i wracajmy do swoich korzeni. Gdy
przywołuję w pamięci lata dzieciństwa to nie mogę nie uronić łzy. Malują się
obrazy moich rodziców, siostry, dziadków, kuzynów ...a wszystko takie
baśniowe... Dziękuję że jesteście! |
| Beata Krzyżanowska |
2013-03-03 14:12:52 |
Poszukuję
informacji o Antoninie ur.1882 z domu Szewczuk z Rymacz. 4-krotnie zamężna
zamieszkała w Jagodzinie, I mąż Paweł Szczygieł (dzieci Karol i Michalina),
II mąż Goździur (chyba po ulicznemu),III mąż Porch (też prawdopodobnie
przezwisko),IV mąż Rekuta lub Rykuta. Dzieci tylko z I małżeństwa,
wychowywała licznych pasierbów. Miała 2 siostry: Katarzynę po mężu Niegoda i
Michalinę po mężu Kołtun. |
| Krzysztof Kołtun |
2013-03-16 07:07:04 |
Beato -
Michalina była bratową mego dziadka
Michała Kołtuna - dożywała w Majdanie Pławanickim - a cóż ty tak się dopytujesz, jak z której
strony nie spojrzeć, to i tak wszyscy Rymaczanie i okoliczni - to JEDNA RODZINA.. aha.. |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2013-03-29 14:23:48 |
Drodzy
Wołyniacy !!! Słyszycie jak woda
szumi Pachnie nam ziemia wiosną Święta Wielkiej Nocy nadchodzą Nowinę niosą radosną . Gdy Chrystus Zmartwychwstały Do naszych domów wstępuje Radość i zadowolenie Zgodę i miłość zwiastuje . Spotykamy się z rodziną Dzielimy się jajeczkiem Składamy sobie życzenia Z nadzieją na lepsze . Niechaj ten Dzień Świąteczny Wszystkich na duchu wspiera A nasza wiara w Boga Pomoże się nam pozbierać |
| Radosław |
2013-03-29 18:00:20 |
Zdrowych
i Wesołych Świąt Wielkanocnych
życzy Radosław Wasiak ze
Zgierza |
| Elżbieta |
2013-03-30 21:02:24 |
Serdecznie
radosnych Świąt Wielkanocnych dla wszystkich z Rymacz i zakątków Wołynia. |
| Agnieszka |
2013-04-12 19:05:23 |
Witam
serdecznie! Mam nadzieję, że mnie nie zamkną za rozpowszechnianie poniższego
tekstu bez zgody autora ale musiałam przekazać tą opowieść dalej... Polecam
przeczytać! Pozdrawiam JÓZEF I
MARIANNA Józef i Marianna znali się od dziecka. Razem bawili się, uczyli w
szkole, paśli gęsi i krowy za wsią etc. Kiedy dorośli, zapałali do siebie
miłością wielką i namiętną, lecz nie dane było im się nią cieszyć, ponieważ
rodzice Józefa, dosyć bogaci jak na przedwojenne czasy, kategorycznie nie
zgadzali się na ślub syna z piękną, mądrą lecz biedną Marianną. Młodzi przez
10 lat spotykali się za wsią ukradkiem, zawsze w największej tajemnicy przed
swoimi rodzinami. Po pewnym czasie przyszło na świat ich nieślubne dziecko,
które wkrótce po urodzeniu zmarło. - Skoro zmarło, to nie musisz się już
żenić z Marianną, poszukaj sobie innej! - rzekli rodzice do Józefa. Młodzi
pomimo tego nieszczęścia jeszcze bardziej związali się ze sobą, wszystkim na
przekór. W 1935 r. na Wielkanoc w pobliskim Łopusznie Józef podszedł tuż po
mszy w kościele do księdza kanonika, aby wyjawić mu swój problem z ożenkiem.
- A ile ty masz lat, synku? - zapytał ksiądz dobrodziej. -Trzydzieści -
odparł Józef, a ksiądz na to: - Więc już nie musisz się pytać rodziców o
zgodę. Przyjdźcie, to udzielę wam ślubu. Gdzie Twoja wybranka? - Stoi za
drzwiami zakrystii. - To ją wprowadź i znajdź świadków - polecił kanonik.
Uradowany Józef wybiegł na rynek, sprowadził dwóch przypadkowych świadków i
ksiądz udzielił młodej parze ślubu, po czym małżonkowie spokojnie rozeszli
się do swoich domów, każde z osobna nikomu nic o ślubie nie wspominając.
Jednak pewna kumoszka doniosła niebawem o tym wydarzeniu rodzicom Józefa
mówiąc: A wiecie, że Józek się właśnie ożenił? I wówczas, po chwili
zdumienia...nałapano kur, kaczek, gęsi, nagotowano grochu z kapustą i
ziemniaków, posłano do karczmy znajomego Żyda po gorzałkę, wysłano bryczkę po
matkę i brata Marianny (jej ojciec już wtedy nie żył), a następnie po kapelę!
Wyprawiono niespodziewane lecz huczne wesele, na którym bawiła się c ała wieś! Później młodzi wybudowali skromny
domek, lecz wkrótce nadeszła wojna. A wraz z nią klęska wrześniowa, podczas
której Józef cudem uniknął śmierci. Otrzymał kartę mobilizacyjną do
Przemyśla, ale zanim dotarł na miejsce, to byli tam już Niemcy. Z trudem
przedarł się z powrotem do rodzinnej wioski. Nastał czas hitlerowskiej
okupacji, okres biedy i nieustannego strachu o życie własne i swoich
bliskich. A tuż po nim komunistyczny totalitaryzm sowiecki... Józef i
Marianna mimo odium zła, które na nich spadło, żyli z sobą szczęśliwie, choć
dni i lata mieli wypełnione ciężką pracą w gospodarstwie domowym i na roli.
Dzieci własnych, prócz tego, które zmarło przed wojną, już potem nie mieli,
ale za to ofiarnie pomagali w wychowaniu licznej gromadki dzieci nieżyjącego
brata Józefa. Kiedy spytałem Józefa o jego receptę na długowieczność i
świetną kondycję, odparł, że jest to zasługa odpowiedniej diety. Codziennie
rano wypi jał szklankę zaparzonego
siemienia lnianego, spożywał marynowany czosnek i cebulę, a wieczorem
kieliszek nalewki ziołowej własnej roboty. Dodam, że widziałem go jadącego
rowerem, gdy miał już ponad 95 lat. Wprawiło mnie to niemal w osłupienie, bo
radził sobie, jak na swój wiek - znakomicie. Prócz tego miał doskonałą pamięć
i wzrok. Bez okularów czytał \"Zielony Sztandar\" po który udawał
się rowerem do miasteczka nawet zimą. Za kilka ofiarowanych mu pamiątkowych
zdjęć, wykonanych podczas naszego wcześniejszego spotkania, chciał koniecznie
zapłacić aż 50 zł. Długo przekonywałem go, aby tego zaniechał. Małżonkowie do
końca życia byli pełni humoru i cnót wszelakich. Po ich śmierci rozmawiałem z
ludźmi, którzy zachowali o nich jak najlepsze wspomnienia. Marianna zmarła
tuż przed Wielkanocą 2002 r. w wieku 96 lat. W dniu jej pogrzebu padał deszcz
ze śniegiem, wiał porywisty wiatr. Józefowi z trudem wyperswadowano, by nie
odprowad zał żony na cmentarz bo
jeszcze złapie jakiego zapalenia. Opowiadano mi, że w dniu pogrzebu Marianny,
kiedy rodzina i sąsiedzi odmawiali w domu różaniec przy jej zwłokach, Józef
wszedł tam z zewnątrz, położył się obok w kuchni w poprzek stojącego tam
łóżka, i opierając się plecami o ścianę z całej siły prasnął czapką o
podłogę, aż wzbił się kurz. Zdecydowanym, silnym głosem rzekł: Dziś ją, a za
tydzień mnie pochowacie! Mariannę złożono w mogile w sobotę, a w poniedziałek
wielkanocny wystraszona jego słowami rodzina posłała po doktora Germana do
Łopuszna (woj. świętokrzyskie), by przebadał Józefa. Okazało się, że poza
osłabieniem i rozbiciem przeżyciami nic mu szczególnie nie dolegało. Dostał
więc tylko zastrzyk na wzmocnienie i witaminy. Przez kolejne dni Józef prawie
z nikim nie rozmawiał, zamknął się w sobie ale nadal był sprawny fizycznie.
Przechadzał się bez celu po podwórku i dużo rozmyślał. W czwartkowy wieczór
po Wielkanocy nazbierał gałązek, usmażył sobie ulubioną jajecznicę i położył
się spać. Rankiem następnego dnia o 4:30, gdy Andrzej, syn jego bratanka
wychodząc do pracy zaglądnął do niego, to Józef spał jeszcze oddychając
spokojnie przez sen. Ale gdy pół godziny później ktoś z rodziny zajrzał tam znów
- Józef już nie żył. Zabiła go zgryzota po śmierci ukochanej, której ślubował
miłość... Józef i Marianna Drogosz z
Czałczyna. 2002 r. Od: Adam Gryczyński |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2013-04-14 20:02:46 |
Piosenka
pielgrzymkowa na melodię{ jak długo w sercach naszych} Jak długo w sercach naszych Ta pamięć będzie trwać Tak długo my pielgrzymi Na Wołyń będziemy gnać . Ref. Tam wszystkich wspominamy wspólnie modlimy się Cmentarze odwiedzamy Oraz kościoły też .[2 razy] Nigdy nie zapominajmy O naszych bliskich wstecz Bo oni tego pragną By za nich modlić się Ref. Modlitwą oraz śpiewem Uczcijmy pamięć tą Bo oni patrzą z
nieba I blisko z nami są .[2
razy] Nasze wspólne spotkania Bardzo radosne są Gdy razem zaśpiewamy To mury w górę pną . Ref. I niechaj nasza przyjaźń Przez długie
lata trwa A młodsze pokolenie Niech od nas przykład ma .[2 razy] |
| ZbyCh |
2013-04-16 21:59:51 |
Wtam.Jestem
potomkiem(synem )wołyniaków.W miarę upływu lat(a mam ich 49) fascynacja
Kresami, kulturą, jej wspaniałym Dziedzictwem, żyje i jakby wydobywa się
gdzieś głębi duszy.Moja Mama pochodzi z Wólki Kotowskiej,Ojciec z Peretoki k.
Ołyki,natomiast dziadek \"po mieczu\" z Chołojowa-i tam było prawdopodobnie gniazdo
mojego Rodu Chołoniewskich.Proszę wybaczyć ten osobisty ton nie w
temacie-jednakże autentycznie myślę z troską o pokoleniu następnym: jak im zaszczepić
przynajmniej chęć poznania dziejów swoich przodków -korzeni? Pozdrawiam.
Zbyszek |
| miroslawa zur |
2013-04-21 10:21:33 |
Musze
podziekowac, za ta strone. Odwiedzam ja czesto i chetnie. Przypominam sobie
opowiesci mojego ojca, Kazimierza Zura, ktory juz nie zyje od ponad 26 lat,
ale jego wspomnienia z dziecinstwa spedzonego na Wolyniu, sa dla mnie wielka
wartoscia! Dzieki! |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2013-05-05 19:06:16 |
Och
Panie Krzysztofie Jakiś ty
szalony Pomyślałeś,Podumałeś I wyszły
Ci strony . Na tych pięknych stronach www Rymacze Jak poklikam ,poserfuję Tak wiele zobaczę . Możemy tam znaleźć Naszych bliskich
krewnych Co w 43 roku Z rąk U P A polegli . I aby nam wszystkim Było bardzo miło To Ty Wieziesz nas na Wołyń Odwiedzić mogiły . Do domów wrócimy Tak bardzo szczęśliwi Że co było nam na sercu Tak wielce ulżyło . |
| Agnieszka |
2013-05-11 10:28:33 |
Witam
serdecznie wszystkich! Wspaniały wyjazd na odpust św. Izydora! Sentymentalna
podróż, wzniosłe chwile, wyjątkowy powrót do babcinej młodości i dzieciństwa
wspominanego przez Nią z rozrzewnieniem... ACH! Duszo moja! Tyle
westchnień... jakby mnie nad ziemią
unosiło. Dla takich chwil warto tam wracać... i wracać... i wracać... Cisza
taka wymowna i chylące się krzyże... Ostatni świadkowie tamtych dni...
Pozdrawiam |
| Marylka |
2013-05-13 21:25:19 |
Jestem
częstym gościem strony Rymackiej. Dzięki za ostatnią relację odpustową. Z
sentymentem obejrzałam relację. Dla prowadzących stronę wielkie uznanie.
Pozdrawiam wnuczka Feliksa Wdowickiego z Rymacz |
| Beata Krzyżanowska |
2013-05-19 18:43:58 |
Aż się
serce raduje widząc na nowo Rymacze i Luboml, choćby i na fotografiach. Tak
by się chciało w lot pokonać te setki kilometrów, ale wszystko przed nami :)
Póki co, czekamy na Was 15 czerwca nad morzem. Jak mawia Jurek Owsiak
\"oj, będzie się działo\" :) |
| stasia |
2013-05-23 02:09:12 |
jestem
wzruszona ogladajac starannie przygotowane
wspomnienia z naszych rodzinnych stron. Dziekuje Byla wzmianka o
Horodle gdzie moj Dziadek Legionista mial dom.Urodzilam sie w Lubomlu |
| Krzysztof |
2013-05-29 07:39:01 |
Odpust w
Lubomlu 26.V.2013 r zagościł na stronie KUL szukajcie www.pedkat.pl Dziękujemy i pozdrawiamy...Wołynianie i
Pielgrzymi |
| Agata Kupracz |
2013-06-03 20:50:46 |
Witam
serdecznie, piszę tu z prośbą o pomoc - jestem na IV roku filologii polskiej,
zaczynam pisać pracę magisterską, która ma się opierać na rozmowach ze
świadkami Rzezi Wołyńskiej. Sama mam rodzinę z Wołynia (mieszkali w
Kupraczach, Rakowcu i Rymaczach), jednak większość z moich kresowych krewnych
już nie żyje. Gdyby ktoś znał osoby/osobę urodzoną na Wołyniu, świadka Rzezi
Wołyńskiej bardzo proszę o podanie jakiegokolwiek kontaktu (poza adresem
e-mail jestem dostępna również na naszej-klasie i facebooku). Za wszelką
pomoc będę dozgonnie wdzięczna. Pozdrawiam, Agata Kupracz. |
| Ulisses |
2013-06-04 06:40:40 |
Fajna
strona, polecam. Ulisses |
| stasia |
2013-06-05 01:05:10 |
we
wpisie z 29.05 napisalo misie Horodle a powinno byc w Horodnie.Tam mial
edom wladyslaw Kuciak Panie Krzysiu
dziekuje za portale o ziemi Lubomelskiejlegionista, uczestnik wojny z
bolszewikami w 1920 roku |
| rafał |
2013-06-12 21:59:29 |
Pozdrawiam
ciepło... |
| Maria Choduń |
2013-06-24 20:55:16 |
Bardzo
atrakcyjna strona o bogatej treści, ciekawa lekcja historii, lekcja
zachowania tradycji i pamięci o zwykłych i niezwykłych Rodach Rymaczan.
Podziwiam i gratuluję. Ze wzruszeniem wspominam mój pierwszy wyjazd za Bug -
majową Pielgrzymkę Odpustową do Lubomla:
pełną skupienia sumę odpustową, serdeczny wołyński poczęstunek, zadumę
na polskim cmentarzu, czy odkrywanie urokliwego Polesia. Pan Krzysztof to
skarbnica wiedzy, którą dzielił się z Pielgrzymami, tyle miejsc pokazał, tyle
historii opowiedział. Wielkie dzięki za to. Pozdrawiam Uczestników
Pielgrzymki i wszystkich Rymaczan. Maria z Krasnegostawu |
| Beata Krzyżanowska |
2013-06-24 21:07:30 |
Serdecznie
zapraszam do obejrzenia relacji z V Zjazdu Kresowian w Dąbkach i Darłowie
15-16 czerwca na stronie www.jezyczki.pl |
| Agnieszka |
2013-06-28 21:26:52 |
Wspaniała
audycja, piękne zdjęcia- V Zjazd niesamowity! Pozdrawiam serdecznie
wszystkich Kresorodaków! |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2013-06-30 20:56:17 |
Piękna i
wzruszająca audycja podkreślająca bardzo udany Zjazd Kresowian . |
| Ewi |
2013-07-11 16:09:56 |
\"Ogień
rozgryzie malowane dzieje, skarby mieczowi spustoszą złodzieje, PIEŃ UJDZIE
CAŁO! Tłum ludzi obiega... Dziękuję losowi, że dane mi spotykać takich ludzi,
dziękuję za niesienie nadziej |
| Kamila |
2013-07-22 13:58:57 |
Strona
bardzo ładna, oryginalna i ciekawa. Rzadko się takie strony spotyka. |
| emeryt |
2013-07-24 17:38:05 |
A kiedy
fotorelacja z czwartego zjazdu ? |
| Rafał Kołtun |
2013-07-29 11:36:06 |
Zapraszam
do obejrzenia zaległej fotorelacji z IV Zjazdu Kresowian. Pozdrawiam. |
| Rafał |
2013-07-29 14:09:09 |
test 1 |
| hfhdsh |
2013-07-29 15:13:09 |
dsds |
| Miłośnik Kresów |
2013-08-02 22:24:18 |
Posiadam
tomik poezji Litania Wołyńska! Przepiękne! Wzruszające! Cudowne! Polecam
wszystkim miłośnikom Kresów - nie tylko Kresowianom! Wszystkim! |
| Dariusz Kostecki |
2013-08-08 23:19:59 |
Jestem
pełen uznania za wszystko, co robisz, by ocalić pamięć o dawnych Kresach.
Dziękuję za wiersze |
| Marylka |
2013-08-11 22:06:00 |
Dzięki
za fotorelację z Kresów, ostatnia z Kowla. Strona warta polecenia
zainteresowanym Wołyniem - Rymacze, Luboml i okolice. Z niecierpliwością
czekam na wszelkie nowości. Pozdrawiam Marylka |
| stasia kuciak |
2013-08-18 21:24:54 |
Panie
Krzysiu mam pare zdjec ludzi z Lubomla .lata1930-te niepotrafie przekazac je
Panu. Pozdrawiam Pana z rodzina wlasna
i rodzina Wolynska Jezeli ma Pan kontakty z ludzmi z Maszowa, i posterunku w
Maszowie to prosze mnie skontaktowac. moze pamietaja Wladyslawa Kuciaka
Henryka i irene Kuciak urodzonych w latach 20-ych w Lubomlu. Henryk to ojciec
Edwarda, ktory byl na 600-leciu
kosciola Stanislawa, Zostancie z Panem Bogiem |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2013-08-24 11:51:32 |
Wspaniała
fotorelacja ze wszystkich pielgrzymek i Zjazdów Kresowych .Nowa szata
graficzna bardzo ładna i przejrzysta tak przyjemna dla oczu .Dziękuję i
gratuluję prowadzenia stron . |
| Janusz Kowalski |
2013-09-09 12:04:19 |
Fajne
zdjęcia! Pozdrawiam! |
| Edward Rudzki |
2013-10-21 16:49:08 |
Witam
wszystkich krajanow zwiazanych z Rymaczami.Moje nazwisko Edward Rudzki
s.Stanislawa i Katarzyny z d. Kornijczuk.Urodzilem sie w Rymaczach w Sierpniu
1943, dokladnie w czasie Rzezi Wolynskiej.Dziadkowie Jozef Rudzki (zmarl
kiedy ojciec byl malym chlopcem) babcia zs strony ojca Agnieszka z
d.Krawczyk, ze strony mamy Agnieszka z d. Gadzala.Agnieszka, wyszla powtornie
za maz, za Feliksa Rudzkiego (rowniez owdowialego.)Jesli ktos znajduje jakies
stopnie powiazan rodzinnych prosze o kontakt.Serdecznie pozdrawiam Kresowian. |
| Beata Krzyżanowska |
2013-11-01 11:34:31 |
[*]
Światło dla tych, którzy czekają na spotkanie u Pana - Luboml, Rymacze 01 listopada 2013 |
| Paweł Czepan |
2013-11-11 20:10:38 |
Witam
serdecznie, Jestem w trakcie tworzenia
drzewa genealogicznego mojej rodziny. Natknąłem się na nazwisko Tylega, które
pojawia się w kontekście wsi Rymacze.
Z relacji rodziny wynika, że w Rymaczach (może w okolicy) mieszkali
Franciszek i Teresa Tylega, którzy mieli czwórkę potomstwa (Marię, Barbarę,
Mieczysławę i Edwarda). Znam jedynie datę urodzenia Marii (1938). Jeśli ktokolwiek z Państwa posiada
jakiekolwiek informacje, które wzbogacą moją wiedzę na temat przodków mojej
rodziny będę ogromnie zobowiązany. |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2013-12-15 17:46:54 |
Boże
Narodzenie 2013 Gdy grudniowy mrok
zapada I słoneczko krócej świeci
Śnieżek lekko prószy z nieba To cieszą się z tego dzieci . Blask choinki wokół pada Gwiazdeczki mrugają Bydlątka klękają Pasterze głośno śpiewają . Bo narodził się Jezusek W stajni betlejemskiej Radość ,jasność się zaczyna W tej krainie ziemskiej. Milkną swary i zatargi Zgoda wszem króluje Niechaj prawda ta naczelna Cały rok panuje . Niechaj zdrowie dopisuje Dostatek nie mija Szczęście mnoży się stukrotnie Opłatek smakuje . Skąd ta radość, jasność jakaś Skąd takie widzenie Wszystko wokół głośno mówi , Że to Boże
Narodzenie . |
| Beata Krzyżanowska |
2013-12-19 20:10:46 |
Dziś
podaliśmy kandydaturę Krzysztofa Kołtuna do plebiscytu Patriotycznie
Zakręceni (info na chelm.naszemiasto.pl) Niebawem ukaże się na stronie.
Głosujcie!!! Krzysiu musi to wygrać. No bo jak nie On, to kto??? :)Głosujcie
i przekazujcie informacje znajomym. Pozdrawiam grudniowo znad sinosztormowego
morza. |
| Mariola
Durzyńska-Prończuk |
2013-12-20 11:06:47 |
Jest o
dla mnie zaszczyt wpisać się do księgi gości . Mój tata i jego rodzeństwo
urodziło się po tamtej stronie Bugu ja i siostra już tu .Dziadek to Jan
Prończuk ,Babcia Marianna z domu Rudzka . Pozdrawienia z Darłowa panie
Krzysztofie |
| Marylka |
2013-12-22 23:07:20 |
Świątecznie
z Mazowsza dla osób, które zaglądają na tę stronę, niech narodzone Dziecię
błogosławi Wam na Święta i Nowy 2014 rok.
Wnuczka Feliksa Wdowickiego urodzonego w Rymaczach - Marylka |
| Ela z Oshawa |
2013-12-23 17:56:06 |
Drodzy
Rymaczanie i ich potomkowie! W
Wigilijny wieczor spiesze do Was z koleda gloszaca radosc betlejemskiej nocy.
Doswiadczajac, ze \"Bog sie rodzi\", pragne zlozyc Wam
najserdeczniejsze zyczenia na czas swiateczny oraz na caly Nowy 2014
Rok. Ela z mezem |
| Kazimierz Petruk |
2013-12-24 13:43:54 |
Wszystkim
Kresowiakom wszystkiego co najlepsze w nowym roczku przesyłają potomkowie
tych zza Buga z Dolnego Śląska. |
| krystyna turkowska |
2013-12-29 00:14:03 |
zdrowych
i wesołych świat Bożego Narodzenia wszystkim wołyniakom polakom urodzonym na
tych pęknych ziemiach życzy wnuczka Gadzałów urodzona w Darłowie z domu
kupracz |
| Agnieszka |
2014-01-03 00:24:52 |
W Nowym
Roku wszystko co rozsypane niech się ułoży, co zakręcone niech się
wyprostuje, co trudne niech znajdzie rozwiązanie. Niech przyjście Chrystusa
roztacza wśród nas radość, pokój nadzieję i miłość a blask Betlejemskiej
Gwiazdy świeci jasno wśród ziemskiej wędrówki. Szczęśliwego Nowego Roku! |
| Elżbieta |
2014-01-04 04:39:24 |
Niech w
Nowym Roku, świat będzie dla Was pełen
ciepła, radości i przyjaciół, a w
waszym domu niech nigdy nie zabraknie
miłości i zrozumienia. |
| Ania J. |
2014-01-04 18:30:37 |
Drogi
Krzysztofie! Bardzo dziękuję za przepiękny tomik,, Trzy grosze do wykupu\'\'
Wzruszające i pełne miłości i wspomnień wiersze. Mama jest zaczytana i
zapłakana w wierszach, które wzruszają Jej serce i duszę wspominając dawny
czas, który przez chwilę był naszym czasem. Pozdrawiam i do zobaczenia. Błogosławieństwa z Nowym Roku dla Ciebie i
Rodziny, do zobaczenia |
| Artur Charzewski
(Gadzała) |
2014-01-09 23:19:26 |
Dziękuje
za pamię ze względu na dziadków i starszych Polaków! Pamietajmy że jesteśmy
Polakami gdziekolwiek jesteśmy! Pozdrawiam!
Mam nadzieje że niedługo staniemy się potęgą Europy! |
| Ania J. /
Kozłoszczanka / |
2014-01-12 19:20:01 |
Jestem
córką Kresowiaków i bardzo dziękuję w swoim imieniu i mojej Mamy za Święty
Wieczór z Rymacz, który odbył się w tym roku w Dworku Pan Tadeusz. Wysłuchanie tamtejszych kolęd, które ja
pamiętam jak śpiewała moja Babcia Karolina było wzruszające. Moja
Mama często je wspomina i nadal
nuci. Przypomnienie ich w wykonaniu zaproszonych zespołów pod Twoim
kierunkiem, było bardzo wzruszające i ciepłe. Dziękujemy i życzymy zdrowia i sił do
realizacji kolejnych spotkań i kultywowania tradycji kresowej. |
| Sławomir Tomasz Roch |
2014-02-12 23:20:22 |
Witam i
pozdrawiam serdecznie. W ostatnich dniach opublikowałem na stronie
www.wolyn.btx.pl krótkie opracowanie: \"Sól św. Agaty i Sól Ziemi
Wołyńskiej\". Uprzejmię proszę o lekturę, naturalnie jeśli to możliwe,
by dziś i jutro, zawsze już trwała żywa pamięć o Męczennikach Wołynia i
Kresów. Poniżej kilka słów wstępu:
Jest moim, naszym, wreszcie ojczyzny naszej świętym obowiązkiem,
zadbać nie tylko o godne upamiętnienie miejsc, w których spoczywają niewinnie
pomordowani, prości, ubodzy ludzie na Wołyniu i na Kresach. Obowiązkiem nas
wszystkich jest żywa pamięć o Tych Męczęnnikach Kościoła Domowego, Tym którzy
z miłości do Rzeczypospolitej Polskiej, do ojczystych, rodzinnych zagród, do
polskiej rozmodlonej rodziny, oddali swoje życie. Szli ufnie w niedzielny
ranek 11 lipca, szli całymi rodzinami na nabożeństwa, lecz nie wiedzieli, że
oto dziś te omodlone ściany Ich Świątyń, staną się Im oto, już niebawem Bramą
do życia wiecznego. Na tej stronie
można także zapoznać się z wieloma innymi relacjami naocznych świadków
ludobójstwa na Wołyniu i Kresach. Dla przykładu b. oryginalne wspomnienia
pana Bolesława Sawa z kolonii Ludmiłpol w pow. Włodzimierz Wołyński na
Wołyniu 1935 - 1945, opublikowane 12 września. Poniżej kilka słów wstępu do
tej żywej relacji z okolic Swojczowa.
Czerwone noce na Wołyniu na zawsze pozostaną symbolem męczeństwa
polskich rodzin kresowych. Od 70 lat kolejne pokolenia Polaków, wciąż
stawiają sobie te same pytania, jak to możliwe, że normalni ludzie niamal z
dnia na dzień, masowo zamieniali się w pijanych siekierników. Naturalne prawo
do obrony własnej, mobilizowało najodważniejszych Polaków do podjęcia
działań, przewaga banderowców w tamtych dniach, była jednak miażdżąca, a
ponad tym wszystkim złowrogo trzepotała się swastyka. Wybaczyć trzeba, ale
zapomnieć tego ludobójstwa niepodobna. Dziś Kresowianie wytrwale walczą o
pamięć dla Tych wszystkich, którzy tam na Kresach pozostali, już na wieczną
wartę. Wspomnienia pana Bolesława Sawa są jeszcze jednym, dobrym ziarnem,
rzuconym na glębę naszych serc. Otóż przyjdą nowi ludzie, sercem zdolnym
objąć świat i czas, w tych dniach wyrośnie nowy las, a od Męczenników Wołynia
i Kresów, uderzy wtenczas jaśniejszy blask.
P.S. Jestem wnukiem Bolesława
Roch (1920-2002), żołnierza 27 Wołyńskiej DP AK ps. „Jaworski”,
który walczył pod rozkazami por. Jana Ochmana ps.
„Kozak”. Nasza rodowa siedziba, po prostu nasza ziemia
znajdowała się na Zastawiu, które administracyjnie przynależało do
ukraińskiej wsi Kohylno. Nasza parafia była w Swojczowie, gdzie znajdował
piękny, murowany kościół p.w. Narodzenia NMP oraz łaskami słynący Obraz Matki
Bożej Swojczowskiej. Zainspirowany opowiadaniami mojego dziadka, będąc z
wykształcenia historykiem, obroniłem pracę magisterską w 1997 r. na UW,
rozpocząłem spisywanie relacji naocznych świadków wydarzeń na Wołyniu,
podczas II wojny światowej. Moim celem jest książka pt. „Prowadź
Mario, Prowadź Nas Męczenników Wołynia.”, której drugą wersję
ukończyłem w Zamościu w maju 2005 r.. Jeszcze w maju tego samego roku
wyjechałem do Szkocji, aby zdobyć ciężką pracą pieniążki, potrzebne na
opublikowanie tej właśnie książki. W chwilach wolnych po pracy systematycznie
opracowuję i publikuję w internecie wspomnienia Wołyniaków, wysłuchane i
spisane jeszcze w Polsce. |
| Hania Szarmach |
2014-03-23 08:20:41 |
\"Ojczyzno
ma tyleś razy we krwi skąpana ach jak jak wielka dziś twoja rana jakże długo
cierpienie twe trwa ......\" Ku
pamięci wszystkim ofiarom za wolność i tym którym za Polskość
w bestialski często sposób to życie odebrano |
| Krzysztof Kujawski |
2014-03-23 08:38:54 |
Bez
Pamieci o Naszych Braciach na Wschodzie, czesto bezimiennych nie mozna
budowac Historii i Przyszlosci Narodu Polskiego. Czesc Ich Pamieci!!! |
| Agnieszka |
2014-04-01 14:29:49 |
Witam
serdecznie! Przeglądałyśmy dzisiaj razem z babcią stronę Rymacz. Babcia była
bardzo wzruszona i zadowolona. Pokazała na mapie miejsce, gdzie kiedyś był
ich dom. Jej pamięć sprzed lat ma się jeszcze całkiem dobrze - gorzej z tym
co było \"wczoraj\". Babcia powiedziała: \"to ja już teraz
wiem, dlaczego przed tym komputerem siedzicie\" :-) . Dziękujemy, że
jesteście! Pozdrawiamy serdecznie wszystkich Kresowian i ich potomków! |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2014-04-06 11:21:37 |
Życzenia
Wielkanocne !!! Gdy przez cały okres
wielkiego postu Czekamy w swoich
postanowieniach To nam nie straszna
droga krzyżowa Kiedy się zbliża Wielka
Niedziela . Bo już w sobotę z samego
rana Niesiemy święconkę pięknie
ubraną Ksiądz ją pokropi swoim
kropidłem I odmówimy piękną modlitwę
. A po południu z gromnicą w ręku Idziemy znowu krokiem maleńkim By przy ognisku z suchej tarniny Wysłuchać psalmów w wielkim skupieniu
. W niedzielę rano na rezurekcji Wesołość wszystkich nas ogarnia Bo Chrystus z grobu z martwych powstał I głośne Alleluja oznajmia . A zaraz rano przy śniadaniu Dzielimy się święconymi jajkami I wszyscy w koło i nawzajem Życzenia sobie świąteczne składamy . Żeby nam nigdy nie zabrało Jedzenia do syta i wrażeń A każde ukryte pragnienia Były spełnieniem wszystkich marzeń . |
| Antykwariat Kresowy |
2014-04-07 21:03:28 |
Zapraszam
Kresowian i ciekawskich do odwiedzin
i poleceń znajomym stron
https://www.facebook.com/antykwariatkresowy proszę udostępnić
,dziękuję ....
https://www.facebook.com/krolewska.wies?fref=ts |
| STANISLAWA SOBCZUK |
2014-04-13 10:21:00 |
Z OKAZJI
SWIAT WIELKANOCNYCH DUZO ZDROWIA ,POMYSLNOSCI ZYCZY KRESOWIANKA.ponadto
chcialam zapytac o wycieczke w strony
BRODY ,POPOWCE maz sie tam urodzil i ma takie pragnienie jeszcze zobaczyc
swoje strony mial 3 latka jak wyjechal pozdrawiam |
| Agnieszka |
2014-04-17 01:47:29 |
Niech
Zmartwychwstanie Pańskie, które niesie odrodzenie duchowe, napełni wszystkich
spokojem, da siłę w pokonywaniu trudności i pozwoli z ufnością patrzeć w
przyszłość. Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych, przepełnionych wiarą,
nadzieją i miłością. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w
gronie rodziny i przyjaciół. Wesołego Alleluja! |
| Krzysztof Kołtun |
2014-04-27 05:33:45 |
Wczoraj
na \" Kresowym jajku\" snuliśmy plany VI Zjazdu Kresowian Ziemi
Lubomelskiej i Wołynia Patronem Zjazdu - jest Święty JAN PAWEŁ II /
pisała już o tym \"Niedziela\" . Kresowianom , Którzy są w Rzymie
na kanonizacji i Tym, którzy w domu, będą oglądać uroczystości w tv - malutka dedykacja, mój wczorajszy
wiersz... Bądźcie Zdrowi! KK Wigilia Narodu Polskiego Janowi Pawłowi
II w przeddzień kanonizacji w Rzymie O
świcie , przy jutrzence z podróżnymi myślami |
| Krystian |
2014-05-01 06:43:12 |
Jaka
wielka szkoda, że straciliśmy nasze
Kresy... boli serce. Kiedyś rozmawiałem z Mieszkanka wsi Binduga, która dziś nie istnieje, przed wojną była częścią mojej ukochanej
gminy Dubienka, pytając, jakie po
tamtej stronie Bugu były wsie wymieniła też Rymacze, niestety nie spytałem o szczegóły dotyczące
Rymacz... w naszej gminie były wioski Binduga, Bystraki, Kladniow, Wysock, niestety więcej
nie wiem... eh, że dziś nie jest tak
jak wtedy :( piękna inicjatywa ta strona!
pozdrawiam :) |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2014-05-02 14:12:47 |
Nasze
pielgrzymowanie !!! Jak co roku na
początku maja Grupa kresowiaków na
Wołyń się udaje By w odpust w
Rymaczach i parafji Luboml Złożyć hołd
rodzinom co leżą tam długo . Palimy
tam lampki ,wspominamy zmarłych Aby w
naszych sercach było jak najraźniej
Śpiewamy piosenki na tą uroczystość
I cześć im składamy na tą okoliczność . A Pan Krzysztof dwoi i się i troi Aby wszystkich kresowiaków zadowolić Pokarze Rymacze jak dziś wyglądają Odwiedzimy Panią Olgę i studnię Tołyżową . Te kwitnące wiśnie i jezioro Oko Te puste tereny ścielące szeroko To tu na tych polach do czterdziestego
piątego Nasi potomkowie swe domostwa
mieli . A jakby Panu Krzysiowi było
tego mało Wspólnie z Panem
Krzyżanowskim z Darłowa Zjazdy Kresowe
zorganizowali Na których wszyscy razem
się spotykają . Dziękuję bardzo za tak ciężką pracę Bo gdzie by nie
spojrzeć to ciągle zobaczę Naszych
kresowiaków jak pięknie działają I w
ten sposób o naszych rodzinach historię przedłużają . |
| ANDZREJ WEREMKO |
2014-05-06 13:36:18 |
WITAM
jak wielu z nas szukam korzeni swego rodu WEREMKO Dziadek JULJAN WEREMKO
prawdo podobnie pochodził ze(toporów/ styrzynica !?/??) mieszkał z żoną
Józefą z domu URBAN w FALENICY koło warszawy miał 3 siostry mieszkały w BIAŁEJ PODLASCE jeśli ktoś ma wiedze na temat rodziny (W świecie są 584 osoby noszące to
nazwisko)W WIELU KRAJACH czas nas rozsiał
pozdrawiam dzięki za wszelką
informacje |
| Rafał Kołtun |
2014-06-02 05:22:57 |
Poprawiono
dodawanie wpisów do księgi gości na www.rymacze.pl |
| Krzysztof Kołtun |
2014-06-04 05:52:12 |
Przez
Rymacze płynie Hapka – rzeka
niby potulna ale rwąca. Jej imię
z chachłackiego znaczy
– tyle co „ buzia” .
„buziunia”. Opowiadają najstarsi , że każdego roku topiła
ludzi, niosła topielców niewiadomo skąd, pod most pod kościołem…
Ech! Nieraz na Dni Krzyżowe , szli z
procesją na mościk - koło kolei
– święcili rwące wody, niedobre
z ukraińskiego chutory ,
gdzieś, tam bijące źródłem . Mówiono zwyczajnie - jak się nie uspokoisz
– to , strzele w chape! / czyli udrze w twarz/ Widocznie /Rymacznom
przez wieki, ta Hapka dopiekła.
Postawali w progu, nastawili
hapy. Ani to nie panny,
ani wilkołaki… / tak
śpiewali ukraińskim surowcom /zaporożcom / ot nieproszonym
gościom, którzy ochoczo przychodzili
na polskie wesela/…. Nie daj Boże! KK |
| Rafał Kołtun |
2014-06-27 18:28:28 |
Pełna
fotorelacja z VI Zjazdu Kresowian i Ziemi Lubomelskiej jest już dostępna.
Zapraszam do oglądania. Pozdrawiam |
| Krystyna zd. Rudzka |
2014-07-24 14:32:12 |
Witam.
Jestem wnuczką (mam 61 lat) Pawła i Anastazji Rudzkich. Mój ojciec Jan Rudzki
urodzony dn. 21.09.1921roku w Rymacze był ich najmłodszym dzieckiem. Miał
brata Michała i siostrę Karolinę z domu i z męża Rudzką. Był w partyzantce,
walczył w obronie ludności polskiej na Wołyniu. O tym okresie jego życia wiem
bardzo niewiele. W zeszłym roku odwiedziłam Teosin wraz z siostrą. Mieszka
tam rodzina mojego ojca. Dowiedziałam się o
faktach z jego życia , których w ogóle nie znałam. W partyzantce nabawił się gruźlicy z ,
którą walczył do końca życia tj do28.09.2000r. Zaraz po wojnie musiał
wyprowadzić się z rodzinnego domu, wyprowadził się do Torunia. Nie
jeździliśmy do Teosina z uwagi na dużą odległość od Torunia. |
| lola |
2014-08-05 23:37:39 |
Interesuje
mnie wyjazd do Wilna. Proszę o szczegóły na w/w adres e mailowy. J.W. |
| Krzysztof Kołtun |
2014-08-09 06:23:12 |
https://www.youtube.com/watch?v=16DIBHOKn7g zapraszam
serdecznie, sierpniowy prezent Kresowianom |
| George Perantoni |
2014-08-10 18:36:19 |
Thank
you for having invited me to sign your guestbook ... and above all, thank you
for keeping the flame lit on the Polish memories of Lwow and the Kresy, where
my father was born and grew up happy ... until 1 September 1939. His love for Lwow has carried on to me. |
| art |
2014-10-25 00:04:43 |
Posiadam
oraz poszukuję informacji o rodzinie RUDZKICH, CZERYNÓW z Rymacz oraz KOZŁÓW
z Terebejek (kolonia Strzelecka). Szukam również informacji o samej wsi
Rymacze (gdzie,kto mieszkał, pod jakim nr, jakich miał sąsiadów, może jakieś
szkice, mapki). Tworze moje drzewo genealogiczne i nazbierałem trochę
informacji o tych rodach, głównie z 19 wieku i 4-5 lat 20 wieku, więc służę
pomocą. |
| jolanta gryciuk |
2014-11-13 19:49:26 |
Moze
ktos sie odezwie i cos powie na temat moich dziadkow mieszkajacych
prawdopodobnie w Rymaczach.Moja babcia Anna gryciuk i dziadek andrzej
gryciuk.Dziadek ur,20.11.1896 |
| Józef Prończuk |
2014-11-15 23:24:23 |
Próbuję
bezskutecznie ustalić nazwisko i imię kolegi z którym występujemy na
zdjęciu/ostatnie w galerii rodu Prończuków/ w trójkę -ja z bratem Stanisławem
oraz..i tu jest problem.Miał na imię Adam-tak zapamiętałem- nazwisko
Matyszczuk bądź Matysko. Zdjęcie zostało wykonane w 1944 r. przez oficera
wermachtu -latem-tuż przed wkroczeniem wojsk sowieckich.Moja prośba ,a
szczególnie do ,żyjących jeszcze mieszkańców Kupracz- tych nieco wcześniej
urodzonych- o pomoc. Może znajdzie się ktoś rozpozna tego młodzieńca. Był w
moim wieku. Pozdrawiam wołyniaków. |
| Józef Jeżowski |
2014-11-21 12:28:25 |
Piękna,
wielotematyczna, świetnie prowadzona barwna stronka. Moje gratulacje dla
autorów stronki |
| Ela |
2014-12-12 20:49:40 |
Z okazji
zblizajacych sie Swiat Bozego Narodzenia przesylam wszystkim Rymaczanom
wiersz K.I.Galczynskiego: ...A juz ojciec mruga na matke, ze wzeszla gwiazdka
na niebie i czas sie dzielic oplatkiem.
Wiec podchodza wszyscy do siebie
i serca drza uroczyscie jak
na drzewie przy lisciach liscie. Jest cicho, choinka plonie na szczycie
cherubin fruwa... |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2014-12-17 14:43:19 |
Życzenia
Świąteczne !!! Gdy pierwsza gwiazdka
na niebie wstaje Dzieci przez okno ją wyglądają I proszą mamę ,aby w tej chwili Usiąść przy stole wigilijnym . Ile radości dzieci w sobie mają Gdy na choinkę spoglądają I na opłatek poświęcony Kiedy on w końcu będzie zjedzony . Lecz jak tradycja nakazuje Najpierw kolędy odśpiewujemy Smakujemy wszystkie wspaniałości Oraz życzymy sobie nawzajem
serdeczności Gdy już się trochę
posilimy Do rozdawania prezentów
przystąpimy A wtedy każdy słucha
szczerze Czy i jemu prezent się należy
. I choć tych Świąt z niecierpliwością
czekamy To bardzo chętnie wspominamy ,
Że Jezus w stajni narodzony Zostawił
nam świat zbawiony . . |
| Sławomir Tomasz Roch |
2014-12-21 14:23:17 |
Gorące i
serdeczne życzenia radosnych i rodzinnyh Świąt Bożego Narodzenia 2014 życzą
Sławek i Marysia Roch z Watford, Londyn. Prosimy dziś przychodzącego
maleńkiego, nagusieńkiego Boga, prosimy w tajemnicy Betlejemskiej stajenki o
Boże łaski, o Boże dary dla Pana Krzysztofa i Rafała oraz dla Was wszystkich
Rymaczanie, tak bardzo nam drogich. W klimacie pachnącego, leśnego drzewka,
bombek, pysznych cukierków i przedziwnych lampek, niech płynie z naszych
serc, cudownie kojąca kolęda. Tradycyjne potrawy wigilijne niech ubogacą nasz
polski stół, niech zgromadzi się przy nim cała rodzina i niech nie zabraknie
dziś miejsca dla jeszcze jednego Gościa. Niech nie zabraknie sianka pod
bialusieńkim obrusem, góry prezentów pod drzewkiem, kolędników mrowia we
drzwiach, a za oknem siarczystgo mrozu, białego dywanu i pierwszej gwiazdki.
Życzymy gorąco, by Boże błogosławieństwo zagościło w Waszych domach,
rodzinach i pozostało z Wami na cały nast� �pny, nowy i daj Boże lepszy rok.
Hej Kolęda, Kolęda..... P.S.
Kresowianie są dziś jak złote ziarna rzucone z woli Bożej Opatrzności na
czarną i żyzną, choć bywa także na twardą i kamienistą Ziemię Polską.
Rozsiani gęsto po wszystkich zakątkach naszej Ojczyzny, a nawet po wszystkich
kontynentach świata, wszczepiają w nowe wspólnoty lokalne, swoje bogate,
kresowe tradycje, dzieląc się hojnie swoimi przyrodzonymi darami, boć
przecież tych dóbr osobistych, zwykle ze sobą wygnańcy i tułacze nie mieli.
Wszystko zostało bowiem na wschodzie 70 lat temu. I ci z Wołynia i ci ze
Lwowa i ci z Wilna i ci spod Nowogródka, większość z nich przybywała w nowe
miejsca w ostatnich koszulinach i z tą ostatnią, przysłowiową krowinką,
jedyną żywicielką. I choć przesiani przez los: „jak kamienie
rzucone na szaniec”, wieźli ze sobą żar miłości, wiary, pokoju i
nadziei na lepszą jeszcze przyszłość. Był z nimi pielgrzymujący po Ziemi i
przez pokolenia Kościół, lecz był Ktoś jeszcze...... opowiada o tym barwnie
Pan Stanisław Syzduł w opracowaniu: \"Na straży kresowej rodziny\". |
| EDYTA
SZTANGIERSKA-MASŁOŃ |
2014-12-22 13:16:12 |
Witam
serdecznie, jestem wnuczką Marianny Tołysz zd. Stachniuk urodzoną 19.09.1911
roku w Rymaczach. Z wielkim sentymentem śledzę stronę o Rymaczach. Z racji
tego, iż moja babcia dożyła sędziwego wieku 101 lat, zachowując do końca
jasny umysł, miałam okazję wysłuchać wielu wzruszających opowieści o tych
stronach. Czuję przez to jakąś magiczna więź z miejsami o których tak często
opowiadała mi babcia. Dziękuję twórcom strony za to, że choć wirtualnie mam
okazję \"przechadzć\" się po Rymaczach. Z nadzieją, że może kiedyś
osobiście odwiedzę Rymacze ślę życzenia: Nadziei- by nie opuszczała, radości-
by rozweselała, miłości- aby obrodziła i radości aby zawsze była! Wesołych
Świąt! |
| Art |
2015-03-05 18:39:32 |
Witam. Poszukuje kontaktu z panią Heleną Kuźmińska - Durasiewicz, która dodała swój ród do zakładki Rody i
Rodopisy. Posiadam pare informacji, którymi chciałbym sie podzielić. |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2015-03-31 18:58:45 |
Życzenia
Wielkanocne!!! Wesołego Alleluja Na te Wielkie Święta Tradycyjnie śmigusa Niech kazdy pamięta . Jajeczka święconego Wędzonej szyneczki Baranka cukrowego Kurczaczka drożdżowego . Jak najwięcej zdrowia I zadowolenia Rodzinnych spotkań Słoneczka jasnego . Modlitwy za zmarłych Co gdzieś pogrzebani Pomocy bliźniemu Aby z nami trwali . |
| Sławomir Tomasz Roch |
2015-04-01 21:55:50 |
Serdeczne
życzenia z okazji Świąt Zmartwychwstania Pańskiego 2015 r. wraz z przepięknym
filmem o Męczeństwie Kresowian, zasyłają z Watford Sławek i Marysia Roch. W
ten przedziwny poranek Wielkanocny, życzymy Wam Rymaczanie gorąco, by radość
napełniała serca i rodzinne domy, a wdzięczne Alleluja gromko wyśpiewywały
usta. Byśmy raz jeszcze wyznali wiarę szczerą, tak prostą w moc
Zmartwychwstałego Pana, a zaraz smutek i noc się zatraci, dzień nasz się
rozjaśni i życie odmieni. Niech ten błogosławiony czas zaowocuje zatem dobrem
i wszelką pomyślnością w naszym życiu. Naturalnie dużo wzajemnej miłości,
życzliwości, smacznego jajka, święconki, obfitości ciast i b. mokrego
śmingusa-dyngusa. Z naszej strony pragniemy zapewnić każdego z Was drodzy, że
już od dawna jesteście żywo obecni w naszej modlitwie. Gorąco Was wszystkich
Kresowian i miłośników Kresów raz jeszcze pozdrawiamy i całujemy. Alleluja!
Chrystus Pan Zmartwychwsta�
�..... P.S. Jest to
jeden z najpiękniejszych filmów o losach Polaków na Kresach, jaki w swoim
życiu widziałem. Jestem całkowicie przekonany, że jeszcze dziś winien go
zobaczyć każdy Kresowianin oraz każdy kto szczerze miłuje Kresy. List z tym
bezcennym dokumentem: \"Utracone dzieciństwo\", otrzymałem pocztą
mailową 27 września 2013 r. od Pani Aldony, córki Tadeusza Kołtowskiego ur.
05 września 1939 r. we wsi Ozierna pow. Zborów, woj. Tarnopolskie. Pan
Tadeusz mieszkał ze swoją rodziną pod lasem, to była kolonia polska, było tam
parę domów polskich. Naturalnie mieszkały tam także rodziny ukraińskie, gdyż
takie przemieszanie ludności na Podolu, było czymś powszechnym. Rodzice Pana
Tadeusza to Wincenty i Franciszka Kołtowscy, Męczennicy ukochanej Ziemi
Tarnopolskiej. Oglądałem na gorąco ten film (24 min) i jestem b. wzruszony!
Słyszałem i czytałem już wiele w swoim życiu, ale historia tego Pana jest po
prostu wstrząsająca, ale zarazem, jakże pięknie przedstawiona! Raz jeszcze
zachęcam wszystkich Kresowian i miłośników Kresów, by jeszcze dziś przekonali
się o tym osobiście. W tajemnicy przeżywanej w tych dniach radości ze
Zmartwychwstania Pana Jezusa, będzie to rodziło w nas zbawienne i
ponadczasowe owoce. Zaś Pani Aldonie gorąco dziekuję raz jeszcze za ten
piękny materiał filmowy. Film został nakręcony przez przyjaciół Pani Aldony,
nauczycieli: Grzegorza i Małgorzatę Noculak oraz grono uczniów z Zespołu
Szkół Ponadgimnazjalnych w Ziębicach i jest dostępny na Youtubie pod hasłem:
utracone dzieciństwo film. Sławek i
Marysia Roch |
| Krzysztof Kołtun |
2015-04-04 07:42:22 |
Z
powinszowaniem Odezwie się dzwon z Lubomla |
| Wito |
2015-04-23 14:01:08 |
Pozdrawiam
gorąco! |
| Anioł |
2015-05-09 03:01:54 |
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=927464273985422&set=a.326863700712152.82905.100001655746638&type=1&theater
Zaprowadź nas dzisiaj szczęśliwie pielgrzymów z całej Polski do Rymacz, do świątyni sługi Twojego
świętego Izydora. Prochom naszych
Przodków, dozwól stanąć razem z nami
na modlitwie w kościele św. Izydora. Niech zagrają
organy i chór przedwojenny zaśpiewa -
a Ty Matko Najukochańsza płaszczem ocal Rymacze i Jagodzin i wszystkie
spalone wsie, ponad 400-sta na Wołyniu i zachowaj je , przyszłym pokoleniom -
gdy Bóg każę wracać nam, na dawne sadyby, by służyć ku chwale Twojego
Syna Jezusa Chrystusa . Króluj nam!. |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2015-05-10 11:25:02 |
Pielgrzymka
na Wołyń !! Spotkali się
Kresowianie Jak zwykle w drodze na
Wołyń To tylko był jeden temat Dotyczył on przodków wspomnień . I tak od słowa do słowa Rozmowa się
rozciągała A wszystkim nam Kresowianom
Rodzina się powiększała. Bo
wszyscy nasi przodkowie Tak wielkie
więzi trzymały Że gdzieżby głębiej nie
sięgnąć Odtwarzał nam się ród cały . I jak to dobrze nam razem Mogiły blizkich odwiedzać Popatrzeć na re tereny Skąd mamy nasze korzenie . Zostały tylko wspomnienia Co przekazali nam starsi I my też dalej przekarzmy By nigdy już nie zagasły . I niechaj nasza historia Nie wymazuje tych zdazeń Niech młodsze pokolenia Znają tych wiele wydarzeń. Niech odwiedzają te miejsca Zapalą świeczkę
za zmarłych I z wielką sobie
nostalgią Na wszystko w górę popatrzą
. |
| Krzysztof Kołtun |
2015-05-13 23:17:08 |
Krzysztof
Kołtun Ratujmy POLSKE razem -
trzeba czytać literaturę
piękną, historię studiować, mieć nabożeństwo do Patronów Polski , kultywować
tradycje szlacheckie, przywrócić herby, kułakom z PSL-u , którzy maja po 600
hektarów ziemi, zabrać i rozdać biednym. Nabyli to za naszą krzywdę, za
kradzione pieniądze z ze skarbca jakim jest NAJJAŚNIEJSZA RZECZPOSPOLITA ....... Młodzi POLACY , WAS
proszę nie porzucajcie OJCZYZNY. Na
wyspach, co zarobicie, to zostawicie obcemu państwu... tam trzeba pracy
czterech pokoleń, żeby się wybić, znaczyć coś więcej. Tam WY, dzieci, wnuki i prawnuki będą za parobków -
wybiją się tylko nieliczni , wybrańcy Boga i JEGO SŁUGI. Tam bez Boga, bez
ludzi, bez kultury, rodziny - dokoła islam i murzyni – tutaj - jak dawniej…. do tych
pól malowanych, zbożem rozmaitem Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych
żytem. Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała, Gdzie panieńskim
rumieńcem dzięcielina pała a wszystko przepasane, jakby wstęgą
miedzą zieloną na niej z rzadka ciche grusze siedzą. ADAŚ z Nowogródka
…… dziękuję Wam,
żeście wspierali mego ducha, pisali, odwiedzali , zastawiali pieniądze obietnice aby utrzymać
antykwariat Kresowy przez 10 lat, w małej mieścinie, gdzie jak w Rożdzałowie
inteligencja albo śpi albo ze snobizmu i pychy, robi zakupy w Lublinie ,
Warszawie, Krakowie – byle na złość, nie w Chełmie…Tam
trzeba wspierać, tutaj niech wszystko padnie. Żaden Dom Kultury z Chełma,
żadna szkolna biblioteka –
nie kupiła ani jednej ksiązki. Taką mamy kulturę w mieście z pogrobowcami z
moskiewskiego PKWN. 98lat minęło od Rewolucji, Lenin spróchniał a te
truchła dalej pod czerwonym
sztandarem, Na każde święto obsiądą ławki w kościele, nawet do komunii św.
chodzą – tylko nikt ich u spowiedzi nie widział? Niektórym, którzy
z koleżkami na zony się pomieniali to sam archirej Bownik , rozwody kościelne
pozałatwiał w Kurii lubelskiej – żeby było wszystko po bożemu.. ale
nie było po B ożemu, kradli, nastawiali hoteli, dworów, jezior nakopali – i nie
wiedzą tego, że śmiertelna koszula jest bez kieszeni… Umarło trzy
pokolenia od 1939 r. a czerwona
zaraza, co jak ją Żydzi przywlekli po
Rewolucji Październikowej do Chełma , nią
styfusili Chełm miasto
– patrzcie trwa. Jak nie Fiszowa z SLD, któro kona na naszych
oczach i skonać nie może, to Grabczuk
od kopanki - chłopak z boiska – który w pierwszej mojej rozmowie ze
mną , jeszcze prezydentem nie był – gdy mnie Dariusz Kloc z Solidarności przedstawił – to nasz, chełmski
poeta. A Grabczuk powiedział – poetami to ja już rzygam, bo
zony - polonistkę… i poszedł
w p- du. To było na spotkaniu w Relaksie. Tak też więcej z panem prezydentem
placformianym /PZPR nowa odmian/ nie rozmawiałem. „ Te moje
wspomnienia , fruwały dawno temu, po
prasie londyńskiej i kanadyjskiej, na szczęśćcie głęby od Kłębów , jak
pisał /Reymont, nie czytaty ni pisaty, po angielsku . i nikt tego 15 lat temu nie przechwycił.?? Pierwsza
wersja moich książek o Chełmie, drukowana po angielsku – na
prośbę Polonii z Canady. Pod
innym nazwiskiem, z zastrzeżeniem,
żeby , książki te nie koniecznie trafiały do Polski – to mój dar
Polonusom, którzy myślą po polsku a mówią po angielsku. Doskonałe
tłumaczenia, dały cudny efekt. Obecna Prezydent Pani Fisz –
pisz, jak umisz – nic mi nie powiedziała…. bo przez 9
lat, jako słynna eseldówka , nie
będzie się paprać w rozmowie z dziwnym poetą z Kresów. Wszyscy myślą, że ja z
tych wołyńskopoleskich bagien, napewnież stamtąd.. A ja urodziłem się w
niedzielę, biły dzwony na Górce na
Anioła Pański.. po 30 latach życia pisałem w
„Powrocie” Trzeba
się było urodzić w niedzielę I po tej
stronie Bugu Którejś szarej, stęsknionej niedzieli |
| Zakłopotany |
2015-05-14 00:46:01 |
KRESOWIACY
czy nie widzicie ,że źle się dzieje z Panem K.K.??? |
| Ewa |
2015-06-11 22:56:16 |
Poszukuję
wiadomości o rodzinie Rudzkich.Mój teść Józef Rudzki urodził się w Rymaczach
20.12.1935 r. Dziadkowie to-Antonina z domu Szewczyk i Franciszek Rudzki.
Była bym wdzięczna za informacje na temat mojej rodziny. |
| ewa rudzka |
2015-09-06 18:22:28 |
Poszukuję
informacji o naszym dziadku Franciszku Rudzkim synu Stefana i Agnieszki Z
d.Mazurek,Dziadek Franciszka miał na imię Piotr.Franciszek pochodził z
Jankowiec ,wsi której mieszkańcy zostali wymordowani przez UPA w
dn.30.08.1943 r.Zoną Franciszka była Antonina z d.Szewczuk która zmarła w
1940 r. jest pochowana w Rymaczach.Franciszek miał
rodzeństwo:Franciszkę,Karola,Karoline,Stanisława Annę.Dziećmi Franciszka
byli:Józef,Józefa Jan .Wszystkie dzieci cudem uratowały się z rzezi.Ciocia
.Wówczas 9 letnia Józia z 2 letnim Jankiem zdołała uciec.Dzieci uratowali
sąsiedzi zabierając je na furę.Nie wiem jak uratoeał się 8 letni Józio.Reszta
rodziny zginęła.Dziadek Franciszek Rudzki
był żołnierzem 27 WDP AK ps.Wiśnia.Była bym wdzięczna za informacje
dotyczące rodziny Rudzkich z Jankowiec..Może ktoś jest w posiadaniu zdjęć tej
rodziny lub zdjęć dziadka z 27 WDP AK. |
| Józef Prończuk |
2015-10-09 17:14:56 |
Witajcie
Krzysztofie i Rafale! Tą drogą chcę
złożyć informację że osiągnąłem cel i ustaliłem nazwisko naszego/zamieszczone
zdjęcie w rodowodzie Prończuków/kolegi z którym jesteśmy/brat Stanisław i ja/
na zdjęciu wykonanym w 1944 roku - a jest nim: Władysław Iwko. Niestety już
nieżyjący. Nie udało się nam z nim spotkać! Pomocy w ustaleniu nazwiska
pomogła wydatnie Pani Gadzałowa /ciocia Agaty Kupracz/zamieszkała w
Przystawach,na spotkaniu Kresowian w dniu 4 lipca 2015 r. A zatem mylnie
podawałem nazwisko \"Matyszczuk,Matysko\". Proszę zatem o
sprostowanie i wprowadzenie pod zamieszczonym zdjęciem właściwego nazwiska.
Przy następnej wizycie w Darłowie,Przystawach ,wraz z bratem spotkać się z
dziecmi Władysława! Pozdrawiam i życzę dalszej pracy twórczej i
podtrzymywania naszej więzi kresowej |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2015-10-13 11:34:06 |
Mojemu Tatusiowi !!! Mój Tatusiu ukochany Chociaż Cię nie znalam To swoją miłością Zawsze obdarzałam . Gdy mi się coś w życiu Przykrego zdażało Me dziecinne serce W Twą stronę leciało . Jak mi często z góry W kłopotach pomogłeś Od złego mnie strzegłeś Zniszczyć mnie nie dałeś . A ja mogłam muśleć Że nademną czuwasz Mną się opiekujesz I w
swych rękach Trzymasz. Właśnie z tej
wdzięcznosci Że tak Myślisz o
mnie Ja ufundowałam Ci W Lubomlu pomnik . Leżysz tam z synami Oraz rodzicami Ja mam tam rodzinę I modlę się za Wami . |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2015-10-13 11:34:07 |
Mojemu Tatusiowi !!! Mój Tatusiu ukochany Chociaż Cię nie znalam To swoją miłością Zawsze obdarzałam . Gdy mi się coś w życiu Przykrego zdażało Me dziecinne serce W Twą stronę leciało . Jak mi często z góry W kłopotach pomogłeś Od złego mnie strzegłeś Zniszczyć mnie nie dałeś . A ja mogłam muśleć Że nademną czuwasz Mną się opiekujesz I w
swych rękach Trzymasz. Właśnie z tej
wdzięcznosci Że tak Myślisz o
mnie Ja ufundowałam Ci W Lubomlu pomnik . Leżysz tam z synami Oraz rodzicami Ja mam tam rodzinę I modlę się za Wami . |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2015-10-13 11:35:04 |
Mojemu Tatusiowi !!! Mój Tatusiu ukochany Chociaż Cię nie znalam To swoją miłością Zawsze obdarzałam . Gdy mi się coś w życiu Przykrego zdażało Me dziecinne serce W Twą stronę leciało . Jak mi często z góry W kłopotach pomogłeś Od złego mnie strzegłeś Zniszczyć mnie nie dałeś . A ja mogłam muśleć Że nademną czuwasz Mną się opiekujesz I w
swych rękach Trzymasz. Właśnie z tej
wdzięcznosci Że tak Myślisz o
mnie Ja ufundowałam Ci W Lubomlu pomnik . Leżysz tam z synami Oraz rodzicami Ja mam tam rodzinę I modlę się za Wami . |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2015-10-13 11:35:05 |
Mojemu Tatusiowi !!! Mój Tatusiu ukochany Chociaż Cię nie znalam To swoją miłością Zawsze obdarzałam . Gdy mi się coś w życiu Przykrego zdażało Me dziecinne serce W Twą stronę leciało . Jak mi często z góry W kłopotach pomogłeś Od złego mnie strzegłeś Zniszczyć mnie nie dałeś . A ja mogłam muśleć Że nademną czuwasz Mną się opiekujesz I w
swych rękach Trzymasz. Właśnie z tej
wdzięcznosci Że tak Myślisz o
mnie Ja ufundowałam Ci W Lubomlu pomnik . Leżysz tam z synami Oraz rodzicami Ja mam tam rodzinę I modlę się za Wami . |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2015-10-13 16:17:50 |
Życzenia
jubileuszowe dla Pana Krzysztofa !!!
Kazdy jubileusz coś nowego wnosi
Nawet jesli o to wcale się nie prosi
To latek przybywa ,to radości wiele
Gdzie się nie obejrzeć ciągle coś się dzieje. Raz słoneczko świeci Innym razem pada Za to wszystko Panu Bogu Dziękować wypada. By te wszystkie lata W poezji spędzone Płynęły Panu mile I bywały suto nagrodzone. By nie brakowało uśmiechu na co dzień A
zdrowie i dobroć niech często przychodzi
Wiary i nadziei od Najświętrzej Panny
Z nieba wysokiego spadającej manny . |
| Dobry psycholog
Katowice |
2015-11-27 15:08:26 |
Dobry
psycholog Katowice |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2015-12-19 11:53:52 |
Choineczko
nasza Tak pieknie ubrana Świecisz swoim blaskiem Już z samego rana . Dodajesz uroku Na te piękne Święta A w żłóbeczku leży Jezusek uśmiechnięty . Krzątamy się po domu Gotujemy ,pieczemy ciasta A dzieciaczki wyczekują Kiedy ukarze się pierwsza gwiazdka . I sianko być musi Opłatek święcony I obrusek biały Świeżo ktochmalony . My składamy sobie Najlepsze życzenia Ślemy je po całym świecie Bo gdzież nas już
nie ma. Śpiewamy kolędy Wspólnie z rodzinami I naszych Kresowian Zawsze wspominamy . I ci by to było Gdyby nie te Święta Nie każdy z rodziny By o sobie pamiętał. A tak to w ten sposób Tradycja trwa wieki I z dziada pradziada Przechodzi na dzieci . |
| Radosław Wasiak |
2015-12-25 15:52:54 |
Spokojnych
Świąt Bożego Narodzenia życzy Radosław
Wasiak ze Zgierza Pozdrawiam
serdecznie :-) |
| Agnieszka |
2016-01-13 19:01:25 |
Wszystkiego
co najlepsze, najpiękniejsze, szczęścia, zdrowia i radości w Nowym Roku życzę
Rymaczanom i ich potomkom. Moja babcia to Stanisława Czerpak (zd. Staniuk) ,
córka Karola i Justyny (zd. Żur) Staniuków. Mieszkali za jeziorem koło śluzy.
Serdecznie pozdrawiam |
| Adrian Kisiel |
2016-01-14 23:39:24 |
\"Strzeżcie
ojczyzny jak strzegły jej pokolenia, które przed nami żyły, strzeżcie, gdyż
ktoś obcy, może jedynie na nowo nas zniewolić. Ta ziemia droga była tym,
którzy za nią oddawali swe życie. Jesteśmy im winni pamięci i trwania, że
Słowianin zawsze ojczyznę kocha nad życie.\"
Jan Paweł II Wiedza
ponadczasowa. I tego powinniśmy się trzymać! |
| Krzysztof Kołtun |
2016-01-16 08:04:29 |
Dziekuję Wszystkim za życzenia ...
wzajemnie pokoju i dobroci w
sercach, domach i Ojczyźnie . Z podziękowaniem , garstka mojej poezji. Po autografy
wybranych książek, zapraszam do Antykwariatu Kresowego:
https://www.youtube.com/watch?v=16DIBHOKn7g |
| AREK |
2016-01-30 08:29:36 |
Dla
wszystkich mieszkancow i potomkow pieknych ziem na Wolyniu---Rymacze
serdeczne pozdrowienia z dalekiej Australii Sle Arek |
| Gość |
2016-01-31 20:46:41 |
Serdeczne
podziękowanie dla Pana Zbigniewa Lubaszewskiego za opisanie wsponienia o
Ojcu Kazimierzu Prończuku
charyzmatycznym człowieku i kapłanie. Dziękujemy. Z przykrością stwierdzam ,że na stronie tej
mało wspomina się osoby które odeszły a żyły wśród nas we wspólnocie rodzin z
Rymacz i całego Wołynia. |
| Gość |
2016-02-08 08:41:22 |
Witam
wszystkich Kresowian. Może to co
napiszę będzie przykre dla niektórych, ale szukamy swoich korzeni na Wołyniu,
a zapominamy o tych, którzy przeżyli wojnę i ich prochy spoczywają na naszych
cmentarzach. Wiem o czym piszę, bo moi rodzice pochodzi z Wołynia. |
| Bartlomiej PETRUK |
2016-03-10 19:28:23 |
Moi
rodzice tez pochodza z wolynia. Ojciec Jankowce Matka Jagodzin |
| Radek |
2016-03-12 10:15:42 |
Witam
serdecznie wszystkich Kresowian! Moi dziadkowie (ja mam 29 lat) i ich
przodkowie także pochodzili z Kresów. Dlatego też poszukuję wszelkich
informacji na temat rodziny Kruków z Opalina na Wołyniu - mój dziadek Andrzej
Kruk (1929-2006) był synem Józefa Kruka (zmarł w 1938 r., pochowany na
cmentarzu w Opalinie) i Łucji z domu Fronczek (jej rodzina pochodziła z
pobliskich Ostrówek). Po wojnie dziadek Andrzej wraz ze swoją mamą Łucją i
licznym rodzeństwem (siostrami Zofią i Rozalią oraz braćmi: Franciszkiem,
Piotrem, Aleksandrem i Władysławem) zamieszkali po drugiej stronie Bugu w
miejscowości Stulno. Prosiłbym o kontakt wszystkich tych którzy posiadają
jakiekolwiek informacje na temat rodziny Kruków z Opalina, ich przodków oraz
wiadomości o powojennych losach pozostałych przedstawicieli oraz potomków
rodziny Kruków z Opalina. W szczególności prosiłbym o skontaktowanie się ze
mną obecnej na tym forum Pani Ewy Rudzkiej, która kiedyś na innym forum
społecznościowym wspominała iż jest spokrewniona/spowinowacona z rodziną
Kruków mieszkającą przed wojną właśnie w Opalinie na Wołyniu. |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2016-03-21 10:29:32 |
Życzenia
Wielkanocne !!! Już tradycyjnie w
Wielkanocny ranek Stroimy stoły masą
pisanek I przybieramy piękną zielenią By stół nasz kolorami się mienił. Gdy do śniadania wszyscy siadamy Piękne życzenia sobie składamy I wspominamy też naszych zmarłych Co na Wołyniu tragicznie pomarli . Jak my się często za nich modlimy Nie jedną łzę za nich uronimy I choć nie wiemy często gdzie leżą To pamięć o nich wciąż się należy . I kto z nas może na Wołyń bieży Mogiły ocalałe czasem odwiedzi Zapali lampkę ,modlitwę zmówi A w kraju mszę świętą za nich zamówi . Jaka mnie często duma rozpiera Że ja ich mogę modlitwą wspierać By spoczywali sobie w spokoju Nam przynosili wewnętrzną pokorę. |
| Radosław Wasiak |
2016-03-25 20:30:46 |
Zdrowych,
Wesołych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i mokrego dyngusa życzy Radosław Wasiak ze Zgierza |
| krzysztof |
2016-03-26 22:10:15 |
Jak
dobrze,że są tacy którzy dbają o pamięć , pamięć o ludziach i o Ziemi
Chełmskiej za Bugiem |
| Monika |
2016-03-28 12:22:57 |
Niech
Zmartwychwstanie Pańskie, które niesie
odrodzenie duchowe, napełni Was
wszystkich spokojem i wiarą, da siłę w
pokonywaniu trudności i pozwoli z
ufnością patrzeć w przyszłość. |
| Slawomir Roch |
2016-03-28 21:00:47 |
Alleluja!
Chrystus Pan zmartwychwstał. Prawdziwie zmartwychwstał. Z okazji
błogosławionej radości Świąt Zmartwychwstania Pańskiego 2016 gorące życzenia
zasyłają Sławek i Marysia Roch z Watford k. Londynu. Zwycięzca śmierci piekła
i szatana wychodzi z grobu dnia trzeciego z rana....., w tym dniu wspaniałym
wszyscy się weselmy, gdy Pan zmartwychwstał, prawdziwie powstał! Niech miłość
wzajemna, pokój i radość serc będzie udziałem każdego z nas, w tym tak
niezwykłym czasie, niedaleko jest Królestwo Boże. .......Ziemia się trzęsie,
straż się grobu miesza Anioł zstępuje niewiasty pociesza......, oto dziś
także jak śmierć potężna jest miłość, potężniesza jest! Modlimy się, aby
wielkanocne spotkania rodzinne, zastawione stoły i potrawy, tak bliskie
polskiej tradycji były drogą do ludzkich serc, a zarazem mostem ponad trudem
powszedniego dnia. Byśmy tak ubogaceni z nadzieją odpowiadali na niełatwe
wyzwania, które stawia nam dziś życie. Zatem w tych dniach wspaniałych
wszyscy się weselmy, radujmy, niech radośnie biją dzwony. |
| Agnieszka |
2016-03-28 21:47:34 |
Alleluja
! Jezus żyje! Serdeczne życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych, dużo zdrowia,
radości, błogosławieństw od Zmartwychwstałego Jezusa i pomyślności w
codziennym życiu wszystkim Kresowianom. Pozdrawiam |
| Łukasz |
2016-04-06 23:03:25 |
Witam Pozdrawiam wszystkich Kresowian |
| Krystyna Serbin |
2016-04-10 13:53:27 |
Pamiętajmy
o Wołyniu 11 lipca każdego roku.Już
niedługo Sejm RP podejmie stosowną
ustawę .Serdecznie pozdrawiam kresowiaków z Wołynia. |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2016-05-15 10:22:23 |
Podziekowanie
dla Pana Krzysztofa za tak wspaniale zorganizowaną pielgrzymkę do Rymacz i
Lubomla w dniu 14 maja 2016.Za przekazanie nam tak wielu wydarzeń z Kresów i
dziejów historycznych związanych z Wołyniem ,za atmosferę którą daje nam
pielgrzymom . |
| Marcin |
2016-05-23 20:14:07 |
Pozdrowienia
dla wszystkich Kresowian i Pana Krzysztofa. Wspaniała działalność i
inicjatywa. |
| Agnieszka |
2016-07-12 08:37:45 |
W tym
szczególnym czasie dla wszystkich Kresowian, jakim jest kolejna rocznica
tragicznego ludobójstwa dokonanego na Polakach przez ukraińskich
nacjonalistów z OUN i UPA chcę złożyć wyrazy współczucia. Łącząc się w smutku
i pamięci z rodzinami zamordowanych życzę,
abyśmy doczekali należytego upamiętnienia ofiar tej tragedii.
Pozdrawiam serdecznie ♡ |
| wisata bromo |
2016-08-30 10:38:08 |
package
informations |
| Mira D. |
2016-09-16 22:44:49 |
Strona
bardzo interesująca. Bogata w treść również historyczną. Gratuluję autorom,
ponieważ warto wzbogacać wiedzę o miejscach sercu bliskim. Dzięki tej
witrynie młodsze pokolenia\"uczą się tożsamości\" Pozdrawiam z
ogromnym poważaniem. |
| rymacze |
2016-10-07 07:40:27 |
Do
Kresowiaka - jeśli ma pan uwagi do Mszy św. to proszę iść do Ks. proboszcza i
zapytać? Ponadto jeśli się coś /kogoś
krytykuje - to trzeba mieć odwagę i podpisać się imieniem i nazwiskiem ... Po
co głowę chować w piasek i udawać mądrego? Mi osobiście nic we Mszy nie przeszkadzało? poza tym ,że wiedza
księży w Chełmie o Kresach jest nijaka??? W kościele jest syndrom
parafii i nic - poza... KK |
| Kresowiak |
2016-10-13 20:09:27 |
Panie\"
Prezesie\" a kiedy i gdzie relacje z kongresu? Czy piętnastu fotografów
( tak pisał K.K.)pogubiło zdjęcia? Kresowiacy czekają i wyglądają za życia. |
| Bogdan M. |
2016-10-15 14:50:42 |
Wynik II
wojny światowej to nasza strata ogromnych terenów Rzeczpospolitej. Kiedyż to
Polska znowu będzie od Morza Bałtyckiego do Morza Czarnego? |
| Anadol |
2016-11-14 17:45:00 |
Kresowiak
czemu ludzie potrafią krytykować innych tylko w internecie a nie w cztery
oczy? |
| Antykwariat Kresowy |
2016-11-25 06:12:28 |
Pokażcie
to Młodym Polakom http:www.rymacze.pl/a42.php Obudzić prawdę o Ukraińcach...
Promocja: 29.XII.2016 r. Chełmska Biblioteka
UPA i prosta hołota z ukraińskich wsi - .Wymordowali i spalili cały
Wołyń, ponad 400 wsi i miasteczek, kościoły, klasztory, dwory i pałace
zrównali z ziemią - wyrwali z korzeniami nawet sady i zasypali studnie -
narobili się jak dzikie osły??? i dzisiaj mają dobrobyt na Ukrainie... proszą
nas o chleb - a palili całożniwne urobki zboża w stertach i spichrzach w 1943
r |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2016-12-17 17:49:28 |
Moje
myśli zatroskane Rano i wieczorem Bardzo często wspominają O Wołyńskich stronach . Na Wołyniu się poczęłam Ale tam nie żyłam Po tragedii w 1943roku W Guberni się urodziłam . Moja mama od dzieciństwa Tak wiele mówiła
Jak jej życie upływało Jak wiele
przeżyła. Gdy bez taty się
chowałam I biedę cierpiałam To mamusia o Wołyniu Wiedzę mi wpajała. Zawsze świeczkę zapalałam W intencji rodziny Niechaj pamięć o mych blizkich Nigdy nie zaginie. I tak niosąc tą tradycję Od swych lat dziecinnych Życzę wszystkim Kresowiakom Zdrowia i spotkań rodzinnych. Dni pełnych radości I wielkich nadziei Niech każde życzenie Zawsze Wam się spełni . |
| KrzysztofKołtun |
2016-12-31 05:12:59 |
A
Kolędnicy - snują się od wschodu księżyca, z wieczora do gorejącej Gwiazdy.
Ja też dźwigają - ponad głowami od chaty do chaty po rymackich progach |
| Adam Pelc |
2017-01-16 11:49:33 |
Dzieci i
wnuki Kresowian! Tworzymy z rodziną drzewa genealogiczne rodzin PROŃCZUK i
PELC dlatego poszukuję wszystkich osób z rodzin: 1. (dla drzewa PROŃCZUK) Prończuk, Tołyż,
Czerpak, Gryciuk, Rudzki oraz innych powiązanych którzy zamieszkiwali w
Rymaczach i okolicznych miejscowościach, 2. (dla drzewa PELC): Pelc,
Matwiejczuk, Samek lub Semek lub Semczuk, Maślany, Zińczuk, zamieszkujących
Karczunek Uścieługski. Każde z drzew ma
obecnie ok 300 osób i staramy dotrzeć do najdawniejszych czasów. Jeżeli
ktokolwiek jest w stanie pomóc w tej materii proszę o kontakt mailowy.
Dziękuję i pozdrawiam! |
| Zbigniew Jakimiński |
2017-02-15 05:39:13 |
Rymacze,szukam
kontaktu do osób,które jeszcze żyją,i mieszkały w Rymaczach w latach
1935-1940,ponieważ poszukuję informacji o moim dziadku.Nazywał się Tadeusz
Jakimiński mieszkał z żoną Marią,z domu Rudzka.z tego co wiem,to wyjechał z
domu rowerem,i już nie wrócił.Prawdopodobnie zabili go ukraińcy.Nie wiem
gdzie szukać szczątków ciała dziadka.Mój dziadek ur.się w roku 1908,był wtedy
komornikiem.Jego rodzice to Stanisław i Emilia.Miał dwóch braci Bolesław,i
Stefan,oraz siostrę Janinę.Tadeusz,urodził się w Warszawie.Gdy zamieszkał z
żoną w Rymaczach,to miał czworo dzieci,Ryszard,Jerzy,Krystyna,Zofia.Dysponuję
też dwoma starymi zdjęciami dziadka,gdy był wtedy młody.Bardzo proszę,o
pomoc,o jakąkolwiek informację. |
| Zbigniew Jakimiński |
2017-02-16 20:46:42 |
Czy ktoś
zna,lub pamięta jeszcze Tadeusza Jakimińskiego który mieszkał w Rymaczach
przed drugą wojną światową???Wcześniej mieszkał w Warszawie,prawdopodobnie
był komornikiem.Pewnego dnia,mieszkając w Rymaczach,wyjechał gdzieś nie
daleko rowerem,i już nie wrócił.Mieszkali tam też jego sąsiedzi nie
daleko,jeden nazywał się chyba Jonyk (albo miał takie przezwisko),drugi był
Korniczuk(było ich dwóch braci),Jeden z tych Korniczuków miał dwie
córki,Hela,i Gienia,oraz syn Stanisław.Drugi Korniczuk miał dwóch synów
Julian,Kazimierz,oraz córkę Zofię.Po wojnie Julian i Kazik prawdopodobnie z
rodzicami zamieszkali w Michałówce,koło Dorohuska.Drugiego Korniczuka córka
Hela,zamieszkała w okolicy Gdańska.Miała koleżankę Krystynę z domu
Jakimińską,i się przyjaźniły bardzo długo.Obecnie Krystyna z domu
Jakimińska(po mężu Sztuber) mieszkała długo w Koszalinie,była moją
ciocią.Zmarła kilka lat temu. Podejrzewam,że mojego dziadka Tadeusza
Jakimińskiego,zabili ukraińcy,gdy pojechał z domu gdzieś rowerem. DYSPONUJĘ
ORYGINALNYMI ZDJĘCIAMI,gdyby ktoś sobie o nim coś przypomniał,będę bardzo
wdzięczny.Jakiekolwiek informacje w tej sprawie,proszę przesyłać na mego
meila zbyszekmuzyk28@wp.pl |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2017-04-15 15:06:57 |
Drodzy
Kresowianie Z Lubomla i Rymacz Z całego Wołynia Oraz Jagodzina . Jeszcze przed wiekami Łączyła Was przyjaźń I miłość w Was kwitła W
rodziny łączyła. Gdy wojna nastała Ta
w dwudziestym wieku To zawiść
powstała W nie jednym człowieku . Ile to nieszczęścia Ta wojna przyniosła Tych co ocaleli Po świecie rozniosła. I wciąż się szukają Tęsknią,płaczą ,łkają Może jeszcze w życiu Ze sobą spotkają. Modlą się za zmarłych Co gdzieś pogrzebani Proszą Boga w duchu By żywi wytrwali. I wszystkim z Wołynia Tych co ocaleni Ślą słodbie życzenia By o nich myśleli . |
| EDYTA
SZTANGIERSKA-MASŁOŃ |
2017-07-23 22:04:13 |
Z całego
serca pozdrawiam wszystkich rymackich potomków. Z wielką radością i wypiekami
na twarzy oczekuję naszego spotkania we wrześniu. Dziękuję Ci Krzysztofie, że
stoisz na straży pamięci o przodkach. Ja od dnia mojej wizyty w Rymaczach
wiem że żyję, bo wiem skąd pochodzę, jak to powiedział C.K. Norwid \"Aby
mierzyć drogę przyszłą, trzeba wiedzieć, skąd się wyszło\". |
| Elżbieta Miśkiewicz,
Krystyna Rybicka |
2017-08-09 13:11:12 |
Serdecznie
dziękujemy Panom Krzysztofowi i Rafałowi Kołtunom za prowadzenie tej strony,
za zachowanie pamięci o naszych przodkach i gromadzenie wszystkich
najdrobniejszych pamiątek, wspomnień i fotografii. To dzięki Panu i tej stronie rodzinnie zaczęłyśmy poszukiwać
coraz więcej informacji o naszej Rymackiej rodzinie. Wielkie podziękowania
dla Pana Krzysztofa także za książkę \"Bestialstwo UPA...\".
Pozdrawiamy. |
| Szary |
2017-08-28 09:46:06 |
Ja też
zostawiam swój wpis. |
| Beata Gryniuk |
2017-09-05 18:27:08 |
Witam
wszystkich serdecznie. Poszukuję informacji o moich pradziadkach z Rymacz
Franciszku Gryniuk i Mariannie (z domu chyba Kupracz ale nie mam 100%
pewności). Mieli 5 dzieci Jana, Władysława, Albina (mój śp. Dziadek),
Michaline i Helene. Proszę bardzo o pomoc i kontakt na maila
Beata.gryniuk@hotmail.com |
| Krystyna Rybicka z d.
Bednarz |
2017-09-06 19:55:00 |
Śnią mi
się Rymacze Tak tam cicho wiatr tylko
rozmawia z bodiakami Czasem słychać
Karego i ciężkie kroki Ojca idącego obok wozu Nie wsiadł na wóz obciążony
nadmiernie rozpaczą Odjeżdżali
zostawiając za sobą ŻYCIE |
| Elzbieta Gajer (mama
z d.Weremko) |
2017-10-24 01:13:22 |
Witam
wszystkich Rymaczan w Polsce i na calym swiecie. Dziekuje Krzysztofie za
dlugo oczekiwana ksiazke \"Bestialstwo UPA pod Lubomlem na
Wolyniu\". Ciezko czytac ale trzeba o tym pamietac. Ja naleze do tego
pokolenia, ktore sluchalo opowiadan Babci Antoniny (z domu Kapelan po mezu
Weremko) o tym pieknym swiecie na Wolynskich Kresach. Jak wielu z nas nie
dowiedzialam sie wiecej od mojej wspanialej Babci. Teraz staram sie znalezc
kazdy okruch o zyciu i meczenstwie tych wspanialych ludzi. Moja mama zawsze
mawiala : \" jak ktos jest z Wolynia to dobry i szlachetny
czlowiek\". |
| Krzysztof Kołtun |
2017-12-17 07:33:32 |
Świty Wschodem słońca z adwentowego horyzontu |
| Ela Gajer (z domu
Staszkiewicz) |
2017-12-23 20:18:29 |
Niech
Nowonarodzone Dziecie Jezus zostanie przyjete w sercu kazdego czlowieka i w
Waszych rodzinach, aby mogla obfitowac laska chrztu swietego. Ci, ktorzy
odeszli do domu Ojca, niech otrzymaja Jego milosierdzie. Ela Gajer z mezem
(rodzina S.P.Mamy Heleny z domu Weremko-Rymacze) |
| Aneta Kondracka |
2017-12-24 23:05:12 |
Aneta
Kondracka z domu Lewczuk.urodzona w Przystawach.gmina Malechowo |
| Rodzina Koltun |
2017-12-25 07:11:27 |
Serdecznie
dziękuję za możliwość znalezienia się w stronach przodków wśród kościołów i
wspomnień babilotow tamtych czasów pozdrawiamy z Sydney Singapuru i Fiji |
| Adam |
2017-12-25 07:44:40 |
Dziękuję
za to ze znalazłem się na tej stronie. Audycje których mogę słychać,książki i
wiersze są Świetne:) |
| Kazimierz |
2017-12-31 22:02:47 |
Krzysztofie,
piewco kultury kresowej. Drodzy Kresowianie. Z okazji Nowego Roku 2018 życzę
wszystkiego co piękne, dobre i szlachetne; zdrowia i pogody ducha oraz
wytrwałości w ocalaniu od zapomnienia kresowego dziedzictwa kulturowego.
Szczęść Boże Wszystkim. |
| Adam |
2018-01-26 06:19:22 |
Panie
Krzysztofie pełen Szacun dla Pana za to co Pan robi 🙂oby nie
zapomniano tej historii naszej 🇵🇱 i tych jakże
ciężkich wtedy chwil naszych rodaków dzięki którym teraz mamy co
mamy☺️ pozdrawiam serdecznie 😉 |
| Beata |
2018-02-11 18:52:34 |
Witam i
pozdrawiam wszystkich. Poszukuję Pana
Kontowskiego. Nie znam niestety imienia, wiem że wyjechał do Ameryki
prawdopodobnie w 1928 roku. Miał
niesamowity głos i podobno był w radiu.
Jego żoną była Anna Kontowska (z domu nie znam) mieli jedną córkę
Franciszkę. Będę wdzięczna za każdą informacje. |
| Krystyna Rybicka |
2018-03-06 17:34:43 |
Szanowni
Państwo, Drodzy Potomkowie Rymaczan i okolicznych miejscowości! Moi Rodzice
wyjeżdżając z Rymacz prócz dzieci i dobytku w postaci dwóch pierzyn i paru
drobiazgów - zabrali z sobą i przywieźli w nowe miejsce- nieustającą tęsknotę za swoją Małą
Ojczyzną, klimatem, zwyczajami, bliskimi.Mama powtarzała jak
pacierz:\"Gdybym miała skrzydła... gdybym miała skrzydła, poleciałabym
choć na pięć minut, popatrzeć na miejsce, gdzie był mój dom, na drogę, którą
chodziłam do kościoła, na Oko... pooddychałabym tamtym
powietrzem...\"Nie dożyła czasów kiedy mogłaby pojechać, tak, jak wielu
innych starszych mieszkańców zmuszonych do ucieczki.ALE ZOSTALIŚMY MY:dzieci,
wnuki, prawnuki, rozrzucone po świecie i na nas ciąży obowiązek złagodzenia
Ich tęsknoty: pojechania TAM , powspominania, modlitwy, żeby można było
powiedzieć: byliśmy, pamiętamy,będziemy pamiętać o Was i o Tych, co przed
Wami mieszkali tam od stuleci. Będzie ku temu okazja!W dniach 7-9 września organizowane są uroczystości
jubileuszowe 600-lecia Jagodzina i Rymacz, o których tak pięknie opowiada Pan Krzysztof w swojej
poezji, w audycjach, książkach, na spotkaniach. Jedźmy! Do zobaczenia! |
| Krystian |
2018-06-15 11:56:00 |
Świetna
robota z tą stroną. Sąsiednia - prawie wołyńska - Dubienka pozdrawia. |
| Krzysztof Dąbrowski |
2018-06-15 12:39:34 |
Witam
serdecznie.Strona przepięknie
stworzona..Wielki szacunek dla Krzysztofa oraz Rafała Kołtun. Jestem wnukiem
Św.p.mojej babci Heleny Iwańczuk z domu Kornijczuk z Jagodzin oraz Św.p.
dziadka Franciszka Iwańczuka z Rymacz. Pozdrawiam serdecznie |
| Elzbieta Gajer (mama
z d.Weremko) |
2018-07-08 23:22:10 |
Dzieki
Krzysztofie za wszystko co robisz , by podtrzymc pamiec o naszych kresowych
przodkach. Wielu z nich zostalo w bestialski sposob pomordowanych i trudno nawet znalezc miejsca gdzie zostali
pogrzebani. Wiele osob , ktore uratowaly sie z tej rzezi (w tym moja S.P.
Babcia Antonina Kapelan-Weremko) nidgy nie zapomnialy tych strasznych
czasow.Nie zapomnimy tez o nich i godnie uczcijmy 75 juz Rocznice tych
nieludzkich mordow .Modlmy sie za dusze tych niewinnych meczennikow. Ela Staszkiewicz-Gajer |
| Piotr Szelągowski |
2018-07-19 17:35:08 |
Dzień
dobry - zapraszam do współpracy. Wielkopolskie Stowarzyszenie Kresowe zajmuje
się propagacja informacji o Kresach Wschodnich i o Ludobójstwie na
Kresach. Pozdrawiam i zapraszam na
nasza stronę, ale też i na mojego bloga, którego prowadzę od 10 lat - temat
kresowy jest tam często poruszany: www.bezprzesady.com |
| Krystyna Turkowska z
d.Kupracz |
2018-08-15 12:14:17 |
Dziękuję
Panie Krzysztofie za umieszczenie mojego listu z sentymentalnej podróży do
Rymacz iLubomla .Gdybym Pana nie spotkała parę lat temuw Darłowie na zjeździe
kresowiaków i gdyby nie obudził pan we |
| Michał Tomasz
Czerwonka |
2018-08-16 23:32:27 |
Pomimo
ciągłej podróży- pracy po Europie pojawię się na VII Zjeździe Kresowian,
chociażby po to, żeby spotkać znajomych z podróży po Kresach, powspominać i
zaplanować nowe pielgrzymki. Podziwiam wytrwałość organizatorów i wspieram
dobrym słowem. Czy będzie Medowucha i jakieś młode Kresowianki? Do zobaczenia
na Zjeździe! M.Czerwonka |
| Elżbieta Miśkiewicz |
2018-08-24 17:44:10 |
Wzruszyłam
się i popłakałam. Mamo, pięknie piszesz. |
| Krystyna Turkowska z
d.Kupracz |
2018-08-26 21:53:42 |
Chcę Was
przekonać skromnym słowem do dalszego marszu ,że warto pomaszerować w stronę
domu ,domu dziadków ,rodziców.Ten dom ich ,ten świat - był ich życiem
.Pojawili się i zniknęli- jak w teatrze na scenie ,kurtyna opadła ,zgasły
światła.Ta ich nadzieja wiązała się ze strachem czy jeszcze uda im się\"
zagrać\" w życie na tej ich ukochanej , wołyńskiej
\"scenie\"Ich nadzieja wiązała się ze strachem ku przyszłości i
żalem za stratą ich rodzinnych stron. .Sama wiedza nie wystarczy- pomaga jej
zaangażowanie, tak prosto i od serca.Pamiętajmy o nich tych , których już nie
ma i o nas wołyńskich dzieciach i wnukach- wspierajmy się razem.Będziemy
wspólnie tęsknić. Czym byli nasi ? wołyńskie rodziny - widzami na scenie
,tylko sztuka była źle obsadzona,skończyła się tragicznie.Gdy weszło
szczęście ( a byli tam szczęśliwi)tam zawiść , zło rozpoczyna oblężenie.Jest
to skaliste dno prawdy-dotyczące potrzeby i umiejętności przepraszania.
Będziemy wspólnie świętować 600 lecie Rymacz i Jagodzina -nieobecni i Ci co
przybędą .Panu Krzysztofowi podziękujmy za zaangażowanie fizyczne i
emocjonalne,i przede wszystkim za rozwój edukacyjny i bezinteresowną pracę. |
| Bartosz Krzeszowiec |
2018-09-17 21:59:10 |
VII
zjazd Kresowian |
| Ewa Koziara |
2018-09-19 15:33:59 |
Pierwszy
raz uczestniczyłam w Zjeździe Kresowian.
Kresy, ta mitologiczna i zarazem tragiczna kraina wróciła do mnie od
kiedy zaczęłam wyjeżdżać na Wołyń, Ukrainę czy Białoruś - aby tam porządkować
polskie cmentarze. Od trzech lat pracuję w CEiPM OHP w Białej Podlaskiej,
jest to jednostka Lubelskiej Wojewódzkiej Komendy OHP, która z kolei od 11
lat jest współorganizatorem ogólnopolskiej akcji porządkowania cmentarzy na
Kresach. Każdy może wziąć w tym udział, wystarczy mieć paszport i się
zgłosić. Wyjazd jest bezpłatny, organizator wszystko zapewnia, wystarczy mieć
chęci do pracy - bo pracy jest dużo. Trzeba dbać o cmentarze już
uporządkowane i cały czas odkrywane są nowe - zarośnięte krzewami i drzewami,
zapomniane. Na początku młodzież OHP pytała zdziwiona, skąd tyle polskich
cmentarzy za granicą? Teraz już takich pytań nie zadają. Ale ich pytanie,
świadczy o tym, że inicjatywa ta jest bardzo potrzebna i powinna trwać jak
najdłużej. Wołyń zdecydował, że
odnowiłam moją dawną znajomość na niwie literackiej z Krzysztofem Kołtunem.
Jego wiersze też inaczej są czytane przeze mnie teraz niż były kiedyś. A
książka o morderstwach UPA boleśnie dopełnia całości. Dobrze, że się
ukazała. I stąd moja obecność na VII
Zjeździe Kresowian. Jestem pod wrażeniem, że ludzie Stamtąd rozrzuceni po
Polsce i świecie przyjechali do Chełma aby zaświadczyć, że pamięć trwa.
Dziękuję ludziom starszym, że pomimo coraz mniejszych sił przyjechali. Jestem
pod wrażeniem zaangażowania młodszego pokolenia. Ta pamięć będzie trwała i to
jest najważniejsze. Przykre jest to,
że podejmuje się różne starania aby tą pamięć zamazać i wymazać ze zbiorowej
świadomości. Mam nadzieję, że w nowych programach nauczania historii w
odnowionej VIII klasowej szkole podstawowej Wołyń i Polskie Kresy znajdą
godne miejsce. Nie możemy zapomnieć ani o Wołyniu, ani o Ponarach, Katyniu i
innych miejscach mordowania Polaków, tylko dlatego, że byli Polakami. Gratuluję Krzysztofowi wytrwałości i
cierpliwości. Krzysiu masz wdzięczność wielu, oni mają świadomość, że bez
ciebie byłoby trudniej iść do tego domu, który każdy z nich nosi w sercu.
Uważam, że twoja wieloletnia praca i zaangażowanie powinno być zauważone
przez władze miasta, powiatu, województwa lubelskiego. Takich ludzi jak ty
potrzeba, żeby polskie serca biły nieprzerwanie i żeby ludzie nie wstydzili
się swojej polskości. Dziękuję Tobie,
Jackowi i Ani za uroczy i bardzo przyjemny wieczór. Mam nadzieję, że nie
zapomniesz o mnie przy kolejnych zjazdach. |
| Krystyna Sawicka
(mama z domu Kozaczuk) |
2018-09-22 09:11:37 |
Panie
Krzysztofie, Szanowni Państwo dziękuję w imieniu mamy i swoim za miły i
przywołujący wspomnienia wieczór. Zarówno modlitwa, odsłonięcie tablicy oraz
rozmowy podczas spotkania pozwoliły na powrót do przeszłości, do chwil
trudnych i miłych. To bardzo cenne, że mamy okazję do wspólnych
wspomnień. Wyrażam nadzieję, że będę mogła razem z mamą uczestniczyć w
kolejnych takich spotkaniach. Serdecznie
pozdrawiam wszystkich uczestników zjazdu. |
| Stanisława Węgorek
[Macegoniuk] |
2018-10-02 16:37:39 |
Panie
Krzystofie za Pana trud i pracę jaką Pan wykonuje i dzieli si e z nami
Kresowianami w dowód wdzięcznosci ułożyłam ten krótki wierszyk. Pamiętaj Drogi człowieku Że
zycie nie łatwe jest By kroczyć
prosto przed siebie Jest wiele
zakrętów też. I aby dojść gdzieś do celu
I aby osiągnąć cos Nie zważaj
na swe przeszkody I wszystko co dobre
Bież . Nie zapominaj o Bogu A takrze o blizkich swych Gdy możesz to ich Wspomagaj I dobroć im zawsze Nieś Jak wtedy wszystko jest piękne I łatwiej
przez życie przejść Miej radość i miłoścć w sobie I wszystkim Staraj się nieśc. Wszystko co dawno minęło Nie Staraj się nimi żyć Bo najważniejsze w tej chwili Pogodnym i zdrowym być Miej zawsze uśmiech na twarzy Staraj się rozsądnym być Żyj tak jak Pan Bóg przykazał I wszystkim nadzieję Nieś. |
| Ela Gajer (z domu
Staszkiewicz) |
2018-12-22 01:44:55 |
Wszystkim
Rymaczaniom oraz ich najblizszym zyczymy z okazji Swiat Bozego Narodzenia wielu glebokich i
radosnych przezyc oraz Blogoslawienstwa Bozego w kazdym dniu nadchodzacego
Nowego Roku Ela z Piotrem |
| Krystyna Turkowska z
d.Kupracz |
2018-12-22 21:51:37 |
Niech w
Święta w Naszych domach zagości mądrość i zgoda,uśmiech i dostatek.Niech
przez cały rok nie brakuje miłości .Przesyłam uściski i biały opłatek
wszystkim Wolyniakom. |
| Krystyna Rybicka |
2019-02-03 11:07:44 |
Sprawdzam
sprawność komputera, pozdrawiam. |
|
|
|