Radość świętowania Bożego Narodzenia w Rymaczach na Wołyniu i na Nadbużu chełmskim, wieczory od dnia Kolędy /Wigilii/ aż do Trzech Króli, nazywała świętymi. Staropolska tradycja nakazywała wieczory te świętować, na pobożnym kolędowaniu, przyjmowaniu kolędników, Herodów i odwiedzinach sąsiadów, najdalszych krewnych. Obyczaj służył poznawaniu i zbliżaniu rodzin, pogłębiania religii i adoracji Dzieciątka Jezus.

Wraz z przesiedlonymi Polakami spod Lubomla /dwóch wsi/ Jagodzina i Rymacz cudem ocalałych z ludobójstwa UPA w 1943 r. przyszedł ten obyczaj na drugą stronę Bugu w chełmskie. W naszych Rodach, wciąż trwa. Od 9-ciu lat najważniejszy Święty Wieczór, to spotkanie Kresowian i kolędujących zespołów w Dworku Pan Tadeusz w Żółtańcach k/ Chełma. Gospodarze p. Chmielewscy kultywują tradycje patryjotyczno - obyczajowe z Kresów.

W tym roku, kolędowali w dworku: dzieci ze Szkoły Podstawowej w Stawiez Jasełkami, Szkolna Gruka kolędników z Kamienia. Chór Hejnał z Chełma, Zespół "Ale Babki" z Dorohuska i folkowa Kapela Krzysztofa Darmochwała "Styrta"" z Siennicy Nadolnej.

Było też tradycyjnie wspólne kolędowanie biesiadników, wołyńska kapusta, podarunki od organizatorów i cudne spotkanie z tradycją. Dobyto stare kantyczki, po prababciach oraz dawne kolędy i pastorałki, ożyły w sercach ludzi.

Daj Wam Boże z Godami Nowym Rokiem 2016
wszystkiego, co godne od Boga i ludzi!
Daj Boże, daj!

xxx

Zostaw swoją ocenę

1 Dzięki

0 Dzięki

a jeśli masz jakieś pytania... napisz

--- formularz kontaktowy ---

xxx

z Wołyńskim ukłonem

Krzysztof Kołtun

autor

xxx