----------------------------------------
Za Bugiem krętołzawym,
łęgami z tańcem jaskółek
- za wiśniowymi sadkami
i jeziorem , jak rybie Oko.
Rozścielone, jak weselna chusta
w dzikie róże , jagody jałowca
z słowikiem, gdy miłośnie płacze.
Sześćset lat na mapach Wołynia
- wieś królewska,
polskie Rymacze.


Krzysztof Kołtun
Chełm 2012 r.


Rymacze

Zjazdy Kresowe

Polecane

Stroje

Literatura

!!! Uwaga !!!

Poszukujemy Rodów, Potomków z Rymacz i okolic. Więcej w zakładce "kontakt"




















Badania archeologiczne
– jesień 2022 r.


Prasa wołyńska - ukraińska , jesienią 2022 r. rozpisywała się o badaniach archeologicznych przy murach kościoła fundowanego przez Króla Władysława Jagiełłę w Lubomlu. Przypuszczam, że chodziło bardziej o podważenie historii i roku budowy kościołom 1412 - niż nagłe zainteresowanie się polskim dziedzictwem, które dotąd był omijane . Jako najstarszy kościół katolicki na Wołyniu - ma prawo świadczyć o duchowej kulturze i religii rzymsko-katolickiej miejscowego ludu i od początku historii Lubomla. Jagiełłowy Kościół w historii przez 600 lat, nigdy nie był cerkwią. Za najgorszych Carów, nikt nie śmiał sięgać i podważać jego rodowód. Skarbami gromadzonymi i nadanymi przez Królów polskich- sycili się grabieżcy moskiewscy, kozactwo i po II wojnie światowej i wypędzeniu Polaków - zamknięciu kościoła - Ukraińcy.

  Informują:
Prace wykonały Straż Archeologiczna Ukrainy Instytutu Archeologii NAS Ukrainy wraz z Wołyńskim Uniwersytetem Narodowym Łesi Ukrainki oraz Wołyńską Jednostką Regionalną Związku Archeologów Ukraina -przy wsparciu Diecezji Łuckiej Rzymskiej- Kościoła Katolickiego i parafii Trójcy Świętej w Lubomlu - na zlecenie NGO "Dziedzictwo przyszłości".  

Trzy sondy zwiadowcze określają strukturę fundamentów i głębokość ich położenia w najstarszej (królewskiej) części świątyni z 1412 roku oraz dodatkową dobudowę z 1731 roku oraz strukturę podstawy ceglanej dzwonnicy z 1764 r.  

Szczególnie interesujący jest sposób wybudowania pierwotnej świątyni, potężny fundament z cegły stoi na masywnych kamiennych fundamentach osadzonych w glebę . Powinno to zainteresować archeologów chełmskich ( a nawet nikt nie powiadomił o tych badaniach stronę polską - odległą o 25 km od granicy). Jest to świątynia, która wywarła historyczny i potężny wpływ na Ziemię wołyńska i chełmską w dziejach polskiego narodu.  

W warstwie kulturowej przy budynku znaleziono dużą ilość płytek ceramicznych niezalanych, ceramiki i innych materiałów z czasów budowy, a także ślady wielko powierzchniowego cmentarza przy świątyni. Według prawa znaleziska archeologiczne powinny pozostać w Lubomlu - część w Muzeum a część- w kościele, jako dokumentalne źródło historii. Zobaczymy? Na Ukrainie polską historie i prawdę , głęboko się ukrywa i pomija.  

Krypty świątynne z możliwymi podziemnymi przejściami są obecnie zalane, więc ich pełne badania zostały przełożone.  

Naukowcy i archeolodzy ukraińscy przyznali, że badania są unikalne i potwierdzają, powszechną prawdę historyczną. Jednak w prasie ukraińskiej – nigdzie nie padło imię fundatora – króla Polski władysława Jagiełły. który świątynię ufundował, jako podziękowanie Trójcy Świętej, za zwycięstwo w bitwie pod Grunwaldem w 1410 r.

Wykonane fotografie, obrazują stan murów wielowarstwowych, zdrowo zachowanych i ich potężne posadowienie. Milczy dotąd prasa w Polsce- nawet regionalna- chełmska, nie odnotowała historycznego wydarzenia. Cel takich działań jest zamierzony i ukryty.  

Z wołyńskim ukłonem       
Krzysztof Kołtun    



liczba odsłon: