----------------------------------------
Za Bugiem krętołzawym,
łęgami z tańcem jaskółek
- za wiśniowymi sadkami
i jeziorem , jak rybie Oko.
Rozścielone, jak weselna chusta
w dzikie róże , jagody jałowca
z słowikiem, gdy miłośnie płacze.
Sześćset lat na mapach Wołynia
- wieś królewska,
polskie Rymacze.


Krzysztof Kołtun
Chełm 2012 r.


Rymacze

Zjazdy Kresowe

Polecane

Stroje

Literatura

!!! Uwaga !!!

Poszukujemy Rodów, Potomków z Rymacz i okolic. Więcej w zakładce "kontakt"




















Galeria Fotografii

fotografie udostępniło:

archiwum: www.rymacze.pl


[aby obejrzeć - kliknij !!!]


      Jarmarki w sławnym Lubomlu od wieków królewskich - odbywały się w poniedziałek. A cóż to był za zjazd okolicznych handlarzy, markietanów, rzemieślników, włościan z Wołynia i Polesia, a nawet z chełmskiego. Miasto na poły stawało się niemal żydowskie od jazgotu różnej mowy, rżenia koni i ryku bydła do subtelnych śpiewów przy żydowskich szynkach i przy kramach. Sukiennice trzeszczały od ludzi szykownych i biedaków... Kupił, nie kupił a potargował - a co szkodzi... Stąd tamtejsze przysłowie, zagląda jak pies do jatki... Nadto koło południa i karczmiaki dzwoniły i wołyński samogon, krasił twarze targujących... A to mołodycie, a to swaszki a to kumy - ponachodziwszy się na świecie - przetrąciły po kieliszku, pod dobry pokupek. Rajwach był i pachniało jarmarkiem po całym Lubomlu.... A pod murem, na starej beczce, kożuchem przykrytej siedział ślepy wędrowiec w postołach, z torbami rzemiennymi i wyśpiewywał wędrowne dumki...


Sołowejku rabejki w tobi hołos tonejki,
Ny zasypiaj na łozi, ne pij rano do zo
Ny zadawaj żalu myni, szczo ja w zużi storoni.
Idzże synku na Wołyń
Na Wołyniu dobryj Pan,
Dobryj ludiam, dobryj nam...


      A pod kramnico, gdzie przewijały się kobiece szczebioty i tupot podkutego obuwia... Podparta na kiju stała Hanuszka z Borek i wyśpiewywała jak pod karczmo. A kto z litości, kto z poszanowania - 2 grosze rzucił to zawodziła należnie...


Łobróce ja sie w siwe zuzule i bede latać.
Usionde w sadzie na winohradzie i bende kować.
Wyjdzie siostrzyczka, wyjdzie rudzona bujne ziele rwać...
Łoj kuje, kuje w sadzie zuzula, rada by stojać.
Wyjdzie braciszko, wyjdzie rudzony z kuńmi du lasa
Łoj kuje, kuje w sadzi zuzula to siostra nasza...


      To znana wołyńska dumka o pannie młodej zaczarowanej w zuzule, tęskniącej za rodem... A co śpiewano po karczmach, popod wieczór jak jarmark dobrze poszedł... To ho ho... Najśpiewniejsi byli Poleszycy, najżewniejsi i chętni do wypitki i do bitki. Opowiastek tych do dzisiaj krąży mendel, ponad Bugiem, w przesiedlonych wsiach...


Z kresowym pozdrowieniem       
Krzysztof Kołtun    




Zbiór przyśpiewek
przyśpiewki weselne, zalotne oraz z karczmy

-------------------------------------------------

Tam za młynem, za Zamłyniem woda z koła ciecze,
Tak dziewczyna polubiła aż pod sercem piecze...

-------------------------------------------------

Oj Bugiem, Bugiem ziołeńka jest w Jagodzinie karczmeńka.
W rymaczach kościól z plebanio, oj bendzie Jaśko śwaty słoł...

-------------------------------------------------

Dobrze w Hameryce, jak idzie robota...
Oj lepiej w Rymaczach,jak przyjdzie sobota...
Dobrze w Hameryce,jak ludzie witajo...
Oj lepiej w Rymaczach,jak skrzypeńki grajo...

-------------------------------------------------

Jak nie chodzić do sunsiada, kiedyż taki bliski.
U sunsiada, panna ładna a i przełaz niski...

-------------------------------------------------

Grajcie muzykanty, boż ja zamonż ide.
Swe rozkosz sprzedaje a kupuje bide...

-------------------------------------------------

Czyrwona kalina a czyrwieńsze lica...
Poszłaby ja zamonż , ano za dziedzica.

-------------------------------------------------

Grajże Izydorek, dam ci gruszek worek...
Jeszczej nawybieram samych ulengołek...

Grajcież no skrzypeczki,rozdmuchamy nuty...
Jak w Rymaczach gracie,to po Polsce czuty...

-------------------------------------------------